junak B23

Odpowiedz
Awatar użytkownika
kowal460
Posty: 524
Rejestracja: 2016-06-19, 16:21
GG: 0
Moje maszyny: junak b20 1962 wfm mo6 1959
Kontaktowanie:

junak B23

Post autor: kowal460 » 2017-04-08, 05:17

Z racji tego że nabyłem junaka b20 zacząłem przeglądać polskie motocykle dostawcze i wpadłem na potomka b20 model B23
b23 (2).jpg
o tym junaku pisano skarb odnaleziony w śmieciach jedyny taki i w ogóle......... (odwróciłem to zdjęcie aby łatwiej porównać)
pomarańczowy -przed remontem
czerwony - po remoncie
zdjęcie pochodzi ze strony:http://szczecin.naszemiasto.pl/artykul/ ... id,tm.html
b23 (4).jpg
a to zdjęcie pochodzi z: http://www.wszczecinie.pl/aktualnosci,j ... 21223.html
To że zmieniono kolor tego pojazdu spoko łatwiej go znaleźć w muzeum, bo roboczy budowlany nie specjalnie rzuca się w oczy :lol: ale to przerobione nadkole po co? Wycięte od drzwi aż ponad zderzak.
Jeden artykuł ma tytuł "w muzeum uratują unikatowy pojazd" i teraz moje pytanie czy to jest ratunek unikatu czy nie ? Według mnie im mniej się zmienia tym lepiej , nie ważne że to brzydsze ale kiedyś taki on był i takiego teraz obraz chciałbym zobaczyć , a nie tuning. Dlaczego przerobiono ten pojazd, może świadomie może nie świadomie wydaje mi się że oparto się na zdjęciu innego B23 najprawdopodobniej starszej wersji brak zderzaka, inne nadkola ,brak loga, posiada lusterka, oraz inne kierunkowskazy.
b23 (3).jpg
a to zdjęcie pochodzi z:http://www.meister-toericht.de/micha-un ... mmelt.html
Wyraźcie swoją opinię , pewnie większość nawet nie zwróciłaby na to uwagi, ale teraz widząc to ,strasznie mnie ciekawi czy myślicie podobnie na temat tego unikalnego eksponatu muzealnego, czy przesadzam i jest to po prostu pierdoła.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: junak B23

Post autor: Texas Ranger » 2017-04-09, 20:39

Zgadzam się z Tobą w 100%, że renowacja polega na przywróceniu stanu maksymalnie zbliżonym do oryginału, zwłaszcza jeśli chodzi i unikatowe/jednostkowe egzemplarze. Jeśli ktoś coś zmienia, to lepiej aby się za to nie brał w ogóle.
Kluczowa sprawa w tym przypadku to ustalenie, jak odnawiany egzemplarz wyglądał po opuszczeniu fabryki, czy miał to wycięcie, czy nie, czy może to był inny egzemplarz prototypu.

Awatar użytkownika
kowal460
Posty: 524
Rejestracja: 2016-06-19, 16:21
GG: 0
Moje maszyny: junak b20 1962 wfm mo6 1959
Kontaktowanie:

Re: junak B23

Post autor: kowal460 » 2017-04-09, 21:00

ten pomarańczowy i czerwony to jest ten sam , on nigdy nie wyjechał poza teren szczecińskiej fabryki jako prototyp służył na jej terenie aż do końca produkcji junaków , aż w końcu wylądował pod stertą śmieci, ale dzięki Ranger

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: junak B23

Post autor: Texas Ranger » 2017-04-09, 21:08

Hmm.... to szkoda. Z drugiej strony powiem Ci, że do materiałów dziennikarskich też trzeba podchodzić z rezerwą, bo co do dziennikarskiej rzetelności, nawet na moim przypadku, mam duże zastrzeżenia.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość