WSK - WueSKowe Forum

Dzięki za pomoc. Skinder podesłał mi foto tego "urządzenia" . Niestety miski nie chcą wyjść przy jego pomocy, pewnie rozbiorę trochę wueske i zawioze do jakiegoś majstra...
Palnika nie mam i sąsiedzi również. Myślę że jeden gość poradzi sobie z tym, zobaczymy.

Miski trzeba wybić jakimś dłuższym prętem albo rurką.
Trzeba tylko ustawiać pręt najlepiej w 4 kierunkach aby za bardzo nie zmasakrować ramy.

Miski wybite. Miałem zły pręt do wybijania, gość miał gruby (oczywiście odpowiednio zeszlifowany czubek) i nie sprężynował, kilka dobrych młotków i wyleciały

Przed:

Myślałem nad dorobieniem sztycy do B3 i tata podpowiada ,żeby dorobić z pręta 25mm ,a w dolnej półce nic nie czynić,tylko ten pręt przetoczyć pod oryginalny otwór w dolnej półce.I mam pytanie czy zastosować pręt,bo u mnie dużo tego leży , czy rurkę załatwić 25mm z grubością ścianki 5mm?

Z pręta?! Błagam Cie.. Ile to ważyć będzie

No ze 1,5kg

I jak pęknie, to ino roz .

Czyli będzie z rurki .Dzięki za odpowiedź.Z jakiej ścianki najlepiej. Oryginalnie było chyba 4,5mm.Może być 5mm lub 5,5mm?

dtyc97 pisze:Czyli będzie z rurki .Dzięki za odpowiedź.Z jakiej ścianki najlepiej. Oryginalnie było chyba 4,5mm.Może być 5mm lub 5,5mm?

To jest przecież bez znaczenia...

Czy jest jakiś sensowy powód dla którego nie warto dorabiać sztycy ?
Mam taki przód bez sztycy i nie wiem czy jest sens kupować sztycę tylko po to żeby od razu ją przerabiać. Mógłby ktoś zwymiarować oryginalną sztycę ?

Oczywiście że jest sens dorabiania nowej sztycy jak tylko masz warunki.

Ja do zawieszenia WSK Kos nie dorabiałem bo miałem akurat taką sztycę która w org zestawieniu i tak by się nie nadawała więc ją użyłem do junaka dorobiłem nową sztycę i wszystko śmiga jak powinno

Co do wymiarów to wg mnie sam sobie powinieneś to zwymiarowąc bo tylko mierzysz ile masz rozstawu między łożyskami po wbiciu szalek łożysk w ramę dodajesz grubość półki wysokość podkładek i nakrętki i tyle tam nie ma filozofii.
Ważne jest tylko aby sztyca w dolnej części mała ciasno łożysko a w górnej musi być na zero czyli żeby można było łożysko wsuwać lekko ręką ale bez luzów.

Dzięki za odpowiedź Nie jestem pewny na 100% czy ten przód wueskowy, półki chyba tak, ale lagi coś za duże tj. 32mm średnicy i ledwo wchodzą w półki. Tak czy siak buduję motocykl którego oryginalność nie ma większego znaczenia więc dam sobie z tym spokój.

Odgrzewam.
Łożysko ma 15mm grubości a jak wiadomo jedna strona w główce ramy jest płytsza.Czy po złożeniu wszystkiego będzie się dało to jakoś skręcić Nie braknie gwintu
No i jest łożysko z wewnętrzną średnicą 24, ale cena troszkę duża.

Wszystko ściągniesz, bez problemu.

Savier pisze:Wszystko ściągniesz, bez problemu.

Czyli mówisz że będzie dobrze Kurcze tylko nie mogę znaleźć tego łożyska tanio bo cena jest masakra.
32005 XJ najtaniej znalazłem za 86zł
Wymiary : 24X47X15

http://allegro.pl/32005-lozysko-stozkow ... tabsAnchor - proszę. Zakładałem dokładnie te same łożyska do ramy WSKi tydzień temu, wszystko ładnie pasuje.

Borewicz pisze:http://allegro.pl/32005-lozysko-stozkow ... tabsAnchor - proszę. Zakładałem dokładnie te same łożyska do ramy WSKi tydzień temu, wszystko ładnie pasuje.

Tylko że łożysko z tej aukcji ma otwór wewnętrzny 25 a potrzebny jest 24.

Dlatego napawuje sie sztyce i toczy bo nie ma takich łożysk ludzie czytajcie od początku tematy ...

No takiego pytania nie przewidziałem