No więc tak, przez ten cały czas co mnie nie było, Simek przeżywał odrodzenie. Wszystko było piaskowane, czyszczone, malowane i tak dalej. No ale co. Wypiaskowany stał chyba 2 miesiące, nigdy nie chciało się go dokończyć. W końcu tata powiedział, że albo się za niego biorę, albo sprzedaje go(nie ma ch***
). No to co, piaskuje, piaskuje i jeszcze raz piaskuje(200l kompresor nie wyrabia
). Przyszedł dzień dziecka i tata powiedział, że dostane na malowanie Simka, ale sęk w tym, że nie był jeszcze do końca oczyszczony z farby i rdzy. No to dalej piaskowałem, aż wszystko było gotowe. Najpierw zawiozłem koła do malowania proszkowego na biało, co wyniosło mnie 30 zł, a rama miała być malowana akrylem, ale tak się nie stało
. Tata powiedział, że jak chcę to mogę zawieźć ramę do malowania proszkowego (troll). Myślę sobie "Zabuli pewnie ze 3 stówki", no dobra, zawieźliśmy, do odbioru jutro, no OK. Przyjeżdżamy po ramę i tu moje zdziwienie "Daj panie 20 zł" Eeeeee, jaja se pan robisz ? 20 ZŁ ZA MALOWANIE PROSZKOWE RAMY?!?!?!, ale fakt, wziął 20 zł. No i tak zaczęło się składanie, a teraz fotki i kosztorys.
Kosztorys:
Zakup - 800 zł
Akumulator - 75 zł
Napęd licznika - 25 zł
Szybka licznika MZA - 16 zł
Pasek akumulatora - 6 zł
Kolanko MZA - 29 zł
Nakrętka kolanka, redukcja gwintu, uszczelka itd. - 32 zł
Gumy amortyzatorów przód - 20 zł
Korki oleju( i tak kupię inne bo te są lipa
) - 3 zł
Opony - 200 zł
Malowanie proszkowe - 50 zł
Spraye na małe części - 60 zł
Plastiki - 200 zł
Łańcuch+zębatki - 100 zł
Wieszak silnika - 40 zł
"Wiatrobłotochrony" - 60 zł
Ośka - 20 zł
Lampa przód - 100 zł
Tabliczka znamionowa - 30 zł
Instalacja elektryczna - 100 zł
Suma: 1967 zł