xradusx pisze:Kurdę jak ci to idzie widzę że dysponujesz dużym zakresem czasu i pieniędzy. Super się ogląda gdy motocykl dostaje nowego blasku z dnia na dzień
I tu się mylisz i to bardzo.
Prowadzę własną firmę, dodatkowo studiuję. WSKę robię po godzinach (przez to wstaję codziennie o 6-7 rano, aby zagospodarować trochę więcej czasu).
Jak jadę na jakieś zlecenie lub towar do hurtowni to przy okazji podrzucę coś do cynkowania, piaskowania, szkiełkowania, tu coś odbiorę, tu coś załatwię i takie kombinowanie.
Więc nie jest tak kolorowo jakbym chciał.
Co do pieniędzy to osoby, które zakładają firmę wiedzą ile gotówki trzeba zainwestować w nią zwłaszcza na początku.
A później to co zarobisz pakujesz w firmę (towar na półkę, potrzebne narzędzia itp).
Dlatego dzwonię do 10-20 miejsc i szukam jak najtaniej, aby zaoszczędzić trochę na remoncie WSK.
A po drugie nie ma co przesadzać przecież szkiełkowanie, piaskowanie, malowanie, cynkowanie nie jest Bóg wie jakie drogie.
Jakbym dysponował większą gotówką to na bank rzuciłbym chrom, ale niestety koła zostaną najprawdopodobniej wymalowane proszkowo.
A wracając do kasy, może wydaje się tak, ponieważ widzisz, że robię to na porządnych podzespołach.
Ale życie nauczyło mnie, że nie stać mnie na kupowanie półśrodków, bo tracę później dwa razy na tym.
Dlatego wolę przeboleć te parę złotych więcej i nie martwić się na przyszłość.
. Tymczasem czekam na dalszy rozwój prac i życzę powodzenia przy remoncie 
