WSK M06B3 "Lelek" 1976
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Na pewno nie 1:50, bo takiej nie leję panie złośliwy .
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4118
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Z Silnikiem 175 nie kombinuj, szkoda ramę wiercić...
Złóż zwykły silnik, bez membrany tylko CDI + ewentualnie pseudo tjuningowy gaźnik.
I ciesz się tak jak ja, jeżdżąc sobie po PL
Złóż zwykły silnik, bez membrany tylko CDI + ewentualnie pseudo tjuningowy gaźnik.
I ciesz się tak jak ja, jeżdżąc sobie po PL
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Do silnika W2 mam ramę kupioną itp. tylko bez papierów. Zostałoby koło, ośka, takie tam inne rzeczy... O ile wyobraźmy sobie, że wygrywam w totka i kupuję wszystkie potrzebne rzeczy do swapa, to nadal mam ramę bez żadnych papierów, nawet umowy .
Propozycja Aliena jest ciekawa i droga .
natomiast do złożenia zwykłego silnika nie mam dobrych karterów (mam ori, ale gniazda... cóż), musiałbym przezlifować cylinder na tłoku, wysyłać po zakładach... Mówiąc szczerze nadal chcę jechać na zlot lelkiem, a kasy jak nie było tak ni ma, więc raczej kupię jakiegoś almota nominała, zapakuję spowrotem do 125/4. Rozłożę silnik, uszczelnię wszystko porządnie, przytnę podkowę, pooglądam, może łańcuszek wymienię i docisk na 9 sprężyn...
Najlepiej zrobić to wszystko szybko i sprawnie, bo rodzinka mnie męczy ciągle sprzedażą .
Propozycja Aliena jest ciekawa i droga .
natomiast do złożenia zwykłego silnika nie mam dobrych karterów (mam ori, ale gniazda... cóż), musiałbym przezlifować cylinder na tłoku, wysyłać po zakładach... Mówiąc szczerze nadal chcę jechać na zlot lelkiem, a kasy jak nie było tak ni ma, więc raczej kupię jakiegoś almota nominała, zapakuję spowrotem do 125/4. Rozłożę silnik, uszczelnię wszystko porządnie, przytnę podkowę, pooglądam, może łańcuszek wymienię i docisk na 9 sprężyn...
Najlepiej zrobić to wszystko szybko i sprawnie, bo rodzinka mnie męczy ciągle sprzedażą .
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
No to załóż ten cylek od Lukena, a podkowe najlepiej w ogóle wywal i zobaczymy co się będzie działo
- Sebastian440
- Administrator
- Posty: 1960
- Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
- Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com - Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Jkieś foto zacierek ?
- SEBA
- Posty: 283
- Rejestracja: 2008-05-27, 22:37
- Moje maszyny: WSK M21W2 x2
Čezet 350 472.6 - Lokalizacja: Hajnówka
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
W trące swoje 5gr. Wsadzenie silnika W2 w ramę od B3 to nie tylko zmiana mocowań silnika lecz jeszcze zmiana wahacza, konsoli podnóżków kierowcy.. Szkoda lelka, zrób kopiuj/wklej numery z lelka na rame M21 i przerzuć resztę gratów z lelka będzie prościej i łatwiej ;-P
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
http://imgur.com/a/jzvHe
Tuningi dostaną w lelku ostatnią szansę.
- 1) kupuję tłok, sworzeń, pierścienie, tulejkę
2) wyjmuję silnik i rozkładam lewą stronę
3) sprawdzam sprzęgło (nie wiem czy brać nowy łańcuszek)
4) wywalam podkowę, szlifuję gniazdo dla najlepszego przepływu
5) sprawdzam resztę
6) ogarniam tulejkę (tylko jak )
7) uszczelniam porządnie (wcześniej też było porządnie uszczelnione i sam nie wiem...)
8) składam
Jak to już nic nie da to sam nie wiem. Może jakiś chałupniczy dyfuzor... Ale moje nadzieje są w tej podkowie :-> .
Dalej nie kombinuję, nie meczę się (przynajmniej w lelku) bo to dla mnie za dużo nerwów, za dużo kasy, za dużo rozbierania... i zdecydowanie za mało jeżdżenia . Ciężko strawna sprawa takie rzeczy w maszynie, która ma jeździć, a ciągle trzeba coś poprawiać i tak w kółko.
Chciałbym to do końca czerwca ogarnąć. W byle jakim stanie, ale jednak, lelek musi stwarzać pozory sprawnej maszyny, żeby nie zachęcać rodzinki do sprzedaży . Chociaż to i tak się nie zmieni i tak, bo jak można mieć GS 500 za taką wueskę to trzeba być pier... , żeby to to trzymać.
No nic, teraz biorę się za inny projekt powoli.
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350 - Lokalizacja: Gliwice
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Zamiast kombinować poskładaj silnik w wersji seryjnej bez udziwnień i tjuningów.. co prawda będziesz miał seryjny silnik ale jeżdżący Dla mnie S01 to wzór niezawodności - dzwoni, telepie ale zapala i jedzie... Twój silnik zadaje kłam tej opinii
- Sebastian440
- Administrator
- Posty: 1960
- Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
- Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com - Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Jeszcze będą przez ciebie gadali, że 125 się zaciera tak samo jak w 4 nie wytrzymuje skrzynia
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Kiedyś może i tak zrobię Johnny. Na razie mam inny silnik z niezawodnym S01 to jak będę chciał sobie nim pojeździć to kopnę inną maszyną i tyle :->
Lelek, w przeciwieństwie do innych maszyn, nie złapał praktycznie ani razu do tego incydentu. Złośliwość rzeczy martwych, co zrobisz.
Lelek, w przeciwieństwie do innych maszyn, nie złapał praktycznie ani razu do tego incydentu. Złośliwość rzeczy martwych, co zrobisz.
- SEBA
- Posty: 283
- Rejestracja: 2008-05-27, 22:37
- Moje maszyny: WSK M21W2 x2
Čezet 350 472.6 - Lokalizacja: Hajnówka
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Najlepiej remont Lelka nie sprzedawaj nie ma porównania do jakiejś tam japonii gs500. Lelek ma duszę, historię i wygląd Takiego czy innego japońca to każden jeden potrafi kupić i jeździć, a lelka naprawić to już nieSavier pisze:Złośliwość rzeczy martwych, co zrobisz.
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 2008-09-28, 10:33
- GG: 0
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Moja rada?
Zrób silnik serię i modyfikuj po trochę
- CDI masz
- obniżaj głowicę stopniowo w miarę docierania-
- skróć płaszcz tłoka od strony ssania o jakieś 1,2 mm (albo załóż tłok FSO )
- KOMBINUJ Z WYDECHEM - dyfuzor działa cuda
- większy gaźnik ale bez membrany, założony na stożku
Odczujesz różnicę, zaręczam
Zrób silnik serię i modyfikuj po trochę
- CDI masz
- obniżaj głowicę stopniowo w miarę docierania-
- skróć płaszcz tłoka od strony ssania o jakieś 1,2 mm (albo załóż tłok FSO )
- KOMBINUJ Z WYDECHEM - dyfuzor działa cuda
- większy gaźnik ale bez membrany, założony na stożku
Odczujesz różnicę, zaręczam
- bartek582
- Posty: 278
- Rejestracja: 2012-01-29, 22:35
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 m21w2
- Lokalizacja: Barczewo
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Zrób go w oryginał i będzie bez problemowo jezdzić. Na lelku nie stracisz a gs ...to taka spółdzielnia z dawnych lat.Na zlot może razem pojedziemy? Przez Działdowo będe jechać jak będzie bliżej terminu to sie zgadamy jak coś to pisz.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Ehh, wszystko przeinaczacie... ile razy mam powtarzać...
Po prostu moja rodzinka zna wartość lelka i ze względu na nią każe mi go sprzedać.
ALE MAM TO W DUPIE, TAK?
Mam nadzieję, że nie będziemy musieli więcej sobie tłumaczyć tej kwestii .
Nie wiem jaki sens jest spisywać na straty aktualne przeróbki, jeżeli nie są dopracowane... spokojnie.
Jasne, że jedziemy razem na zlot Bartek!
Po prostu moja rodzinka zna wartość lelka i ze względu na nią każe mi go sprzedać.
ALE MAM TO W DUPIE, TAK?
Mam nadzieję, że nie będziemy musieli więcej sobie tłumaczyć tej kwestii .
Nie wiem jaki sens jest spisywać na straty aktualne przeróbki, jeżeli nie są dopracowane... spokojnie.
Jasne, że jedziemy razem na zlot Bartek!
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Minęły dwa lata
Skończyliśmy jakoś na temacie próbowania wsadzenia tam znowu membrany, nowego tłoka itp. W praktyce wyszło, że podkowa nie zrobiła różnicy i przytarło tulejkę z tłokiem od razu . Nie te pasowanie jednak .
Tak sobie potem Lelek czekał na lepsze czasy a ja chyba japonią wtedy jeździłem. Zrobiłem też 175: link do tematu http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=120&t=16219
Kiedy już prawie zapomniałem, że w ogóle miałem takiego Lelka wystawiłem go i zmieniłem silnik na ten z B3 - wsadziłem testowo zapłon CDI i zacząłem objeżdżać.
Kiedys tam miałem kiepskie światła - teraz przejrzałem wszystko po swojemu, ogarnąłem, przy okazji czegoś się nauczyłem .
Coś tam było nagrzebane w stacyjce...
No i lelek na ori silniku .
Od tego czasu zaczął więcej śmigać (stosunkowo )
W między czasie kupiłem kamerkę ala GoPro - Mobius ActionCam (ale dzisiaj w modzie Xiaomi Yi ). Na moim kanale na YT masa filmików z pokładu, serdecznie zapraszam! Chronologicznie powrzucam parę tutaj .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=VWwdQ3yzA0U[/youtube]
Tutaj jeden z filmików jakoś z opisywanych czasów . Przez chwilę miałem nawet w lelku akumulator! (tak, w wuesce trójce )
A tutaj krótki pokaz jak kończy się nieszczelność na króćcu . Nie próbujcie w domu!
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=uY5JYMNLF7s[/youtube]
A tutaj wizyta u Jędrka . W sumie to jakieś 70-80km.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=UB1ddtg6pvE[/youtube] Jako, że ten króciec latał i zacierał tłoki kupiłem gaźniczek 21mm. Na króccu gumowym nie przepuści lewego powietrza. Wymieniłem dysze, ustawiłem... i jeździ tak już ponad 2tyś km .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=W-xe03N_EoI[/youtube]
Podczas powstawania superprodukcji filmowych . [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=LI2TJkokvyI[/youtube]
Jeżdżę sobie...
Klasycznie .
W między czasie wysyłałem do kolegi ufosi blachy do malowania proszkowego i szkiełkowania. Z tej okazji zapragnąłem wyszkiełkować sobie dekle i głowicę . Po zdjęciu gara zastało mnie... no sami zobaczcie .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=2iMjvJf0a24[/youtube]
Że tak powiem... niezłe jaja, że to chodziło w ogóle
Z ciekawostek jeszcze - tłok jeździł bez dolnego zamka... No to Lelek czeka Przygotowanie pod szkiełkowanie:
Skończyliśmy jakoś na temacie próbowania wsadzenia tam znowu membrany, nowego tłoka itp. W praktyce wyszło, że podkowa nie zrobiła różnicy i przytarło tulejkę z tłokiem od razu . Nie te pasowanie jednak .
Tak sobie potem Lelek czekał na lepsze czasy a ja chyba japonią wtedy jeździłem. Zrobiłem też 175: link do tematu http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=120&t=16219
Kiedy już prawie zapomniałem, że w ogóle miałem takiego Lelka wystawiłem go i zmieniłem silnik na ten z B3 - wsadziłem testowo zapłon CDI i zacząłem objeżdżać.
Kiedys tam miałem kiepskie światła - teraz przejrzałem wszystko po swojemu, ogarnąłem, przy okazji czegoś się nauczyłem .
Coś tam było nagrzebane w stacyjce...
No i lelek na ori silniku .
Od tego czasu zaczął więcej śmigać (stosunkowo )
W między czasie kupiłem kamerkę ala GoPro - Mobius ActionCam (ale dzisiaj w modzie Xiaomi Yi ). Na moim kanale na YT masa filmików z pokładu, serdecznie zapraszam! Chronologicznie powrzucam parę tutaj .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=VWwdQ3yzA0U[/youtube]
Tutaj jeden z filmików jakoś z opisywanych czasów . Przez chwilę miałem nawet w lelku akumulator! (tak, w wuesce trójce )
A tutaj krótki pokaz jak kończy się nieszczelność na króćcu . Nie próbujcie w domu!
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=uY5JYMNLF7s[/youtube]
A tutaj wizyta u Jędrka . W sumie to jakieś 70-80km.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=UB1ddtg6pvE[/youtube] Jako, że ten króciec latał i zacierał tłoki kupiłem gaźniczek 21mm. Na króccu gumowym nie przepuści lewego powietrza. Wymieniłem dysze, ustawiłem... i jeździ tak już ponad 2tyś km .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=W-xe03N_EoI[/youtube]
Podczas powstawania superprodukcji filmowych . [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=LI2TJkokvyI[/youtube]
Jeżdżę sobie...
Klasycznie .
W między czasie wysyłałem do kolegi ufosi blachy do malowania proszkowego i szkiełkowania. Z tej okazji zapragnąłem wyszkiełkować sobie dekle i głowicę . Po zdjęciu gara zastało mnie... no sami zobaczcie .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=2iMjvJf0a24[/youtube]
Że tak powiem... niezłe jaja, że to chodziło w ogóle
Z ciekawostek jeszcze - tłok jeździł bez dolnego zamka... No to Lelek czeka Przygotowanie pod szkiełkowanie:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Próbujemy tłoczek .
Poskładane.
OK, teraz będzie nieciekawie - zanim skapnąłem się, że gaźnik powinien mieć odpowietrzenie z komory pływakowej - rozbierałem góre z 2 razy .
A tutaj po 15 minutach testów Chyba jednak za mało zjechałem papierem :-> Cała akcja zakończona jednak sukcesem! Jeździ do dzisiaj . Tak serio, bo to wszystko z przymrużeniem oka... Tłok był za duży względem cylindra (pomimo tego samego szlifu) i nie wziąłem tego pod uwagę. Sama akcja z pakowaniem takiego tłoka do używanego gara nie jest polecane, ale chciałem spróbować czy z nowo produkowanych tłoków można coś wycisnąć :-> .
Jeździmy!
i tak lelek stał się moim głównym środkiem lokomocji - o co nigdy wcześniej bym go nie podejrzewał! Fotki z biwaku klasowego A tutaj kolorek świecy po normalnej eksploatacji. Nastał rok szkolny, 3 klasa liceum... Droga do szkoły w remoncie, po jednym pasie ruchu, światła-mijawki a autobusy 10km robią nawet w godzine. Co robimy? Jeździmy Lelkiem! Było mega zimno, ale fajnie wspominam ten czas (miesiąc albo i z półtorej). Mogłem się poczuć jak za dawnych lat dosłownie! Żeby kolana mi nie wysiadły to pakowałem tam jakieś kolorowe gazetki . Około 7:30 rano bywało po 8...12*C. Sporo km wskoczyło a i ja sam nabrałem jakoś większego zaufania do maszyny. W końcu używana do czegoś innego jak rekreacyjnych przejażdżek. Nie było jak jechać na maturę? Nie ma sprawy, zawieziemy . Tylko garniturek w plecak!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Lecimy z 3 postem, nie mieści się...
Lelek zmartwychwstał w połowie marca 2014 jak tak patrzę po datach zdjęć. Od tego czasu zrobił 2,5tyś km. Na zdjęciu jedna z niewielu awarii - przypchany gaźnik. Uważajcie jak uszczelniacie silikonem , Dokładnie w dzień zlotu w Brodnicy .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=fHVQDBOC1UI[/youtube] Inny, lokalny zlocik. Po 4 latach od remontu zamontowałem odblaski z przodu... Lepiej później niż wcale . A tutaj troszku mocy zbrakło, żeby się wdrapać... Na dwójce nie tak łatwo podjechać . Kolejne kilometry przybywają... I w zasadzie - stan na dzień dzisiejszy. Na zdjęciu razem z koleżanką z tego samego roku . I tak o... Sporo sie pozmieniało, razem z Lelkiem też i Savierek trochę podrósł...Nie ma już w tym temacie drobiazgowego remontu, polerowania pierdołek... Są za to krótki wypady i zwiedzanie okolicy. Powiem Wam, że super jeździ się z szeroką kierownicą, wysokim przodem, no i ta konsola wygląda elegancko. Jeżeli chodzi o te kwestie to Świdnikowi się udało
Ale jedno jest pewne, Lelek daje dużo frajdy .
Aktualnie jest temat główki korbowodu. Mam już rozwiertak i tulejki, teraz trzeba to wymienić - jakieś porady? Nie mam prowadnicy do rozwiertaka, a nie chcę tej roboty spieprzyć. Jednocześnie nie chce mi sie z silnika całego wału wyjąć.
PS. Wybaczcie logo, które nachodzi na niektóre zdjęcia, ale już wielokrotnie kradziono mi fotki
Lelek zmartwychwstał w połowie marca 2014 jak tak patrzę po datach zdjęć. Od tego czasu zrobił 2,5tyś km. Na zdjęciu jedna z niewielu awarii - przypchany gaźnik. Uważajcie jak uszczelniacie silikonem , Dokładnie w dzień zlotu w Brodnicy .
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=fHVQDBOC1UI[/youtube] Inny, lokalny zlocik. Po 4 latach od remontu zamontowałem odblaski z przodu... Lepiej później niż wcale . A tutaj troszku mocy zbrakło, żeby się wdrapać... Na dwójce nie tak łatwo podjechać . Kolejne kilometry przybywają... I w zasadzie - stan na dzień dzisiejszy. Na zdjęciu razem z koleżanką z tego samego roku . I tak o... Sporo sie pozmieniało, razem z Lelkiem też i Savierek trochę podrósł...Nie ma już w tym temacie drobiazgowego remontu, polerowania pierdołek... Są za to krótki wypady i zwiedzanie okolicy. Powiem Wam, że super jeździ się z szeroką kierownicą, wysokim przodem, no i ta konsola wygląda elegancko. Jeżeli chodzi o te kwestie to Świdnikowi się udało
Ale jedno jest pewne, Lelek daje dużo frajdy .
Aktualnie jest temat główki korbowodu. Mam już rozwiertak i tulejki, teraz trzeba to wymienić - jakieś porady? Nie mam prowadnicy do rozwiertaka, a nie chcę tej roboty spieprzyć. Jednocześnie nie chce mi sie z silnika całego wału wyjąć.
PS. Wybaczcie logo, które nachodzi na niektóre zdjęcia, ale już wielokrotnie kradziono mi fotki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Administrator
- Posty: 734
- Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
- GG: 2507850
- Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211 - Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
Rozwiertak masz nastawny?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
-
- Administrator
- Posty: 734
- Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
- GG: 2507850
- Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211 - Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
rozwiertaki nastwane sa z tzw prowadzeniem wiec bedzie git do do roboty rób na kilka razy uwzględniając ze brąz szybko sie nagrzewa i się ,,rozszerza" wiec ostateczne pasowanie sprawdź po kilkunastu minutach jak cos nie zrozumiałe to dzwoń
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości