Re: WSK M06B3 "Lelek" 1976
: 2011-12-16, 20:40
Heh...
Widzisz Johnny.
Dla mnie motor ma być w silniku luksio. Wyobraź sobie, że na zlocie 60-lecia było kilka starych wuefemek. Pięknoty, chromy, szparunki, no kosmos generalnie. A właściciele na pych je palili. A moja B3 mogę ręką zapalić. Także sorry gregory, ale u mnie w domu od początku silnik był na pierwszym miejscu. Mogę nawet niczego nie chromować, ale silnik ma być sprawny. Oczywiście nie mam zamiaru spuszczać się nad nim dając jakieś wynalazki z NASA, ale wolę wpakować 10 zł w silnik niż 10 zł na malowanie.
Skinder kiedyś dobrze napisał: "Chromuj kierownicę, będziesz miał mniejsze opory ruchu".
Widzisz Johnny.
Dla mnie motor ma być w silniku luksio. Wyobraź sobie, że na zlocie 60-lecia było kilka starych wuefemek. Pięknoty, chromy, szparunki, no kosmos generalnie. A właściciele na pych je palili. A moja B3 mogę ręką zapalić. Także sorry gregory, ale u mnie w domu od początku silnik był na pierwszym miejscu. Mogę nawet niczego nie chromować, ale silnik ma być sprawny. Oczywiście nie mam zamiaru spuszczać się nad nim dając jakieś wynalazki z NASA, ale wolę wpakować 10 zł w silnik niż 10 zł na malowanie.
Skinder kiedyś dobrze napisał: "Chromuj kierownicę, będziesz miał mniejsze opory ruchu".