WSK - WueSKowe Forum

Odwrotnie to on był zamontowany "przed" . Teraz oryginalnie - chyba że sie myle.

Adrian dobrze gada.

Przed chwilą wyczytałem też , że mógł być montowany odwrotnie (dłuższą stroną do tyłu) aby zapobiec chlapaniu błota i krowich kup na silnik i dolne kończyny osoby kierującej . Ot taka ciekawostka dla ciekawskich .

Adrian. pisze:że mógł być montowany odwrotnie (dłuższą stroną do tyłu) aby zapobiec chlapaniu błota i krowich kup na silnik i dolne kończyny osoby kierującej

Oto mnie chodziło żeby przed chlapaniem chronił

Co do tego błotnika - fabryka nie była głupia i ustawiła go odpowiednio. Jeżeli wjedziesz w błoto z krótszą częścią z przodu i potem wyjedziesz np. na asfalt, ładniejszy szuter itd. to opona, dzięki sile odśrodkowej, dosłownie bombarduje Ciebie, Twój kask, konsolę, licznik, stacyjkę, lampę i wszystko co jest na linii strzału - błotem, gównem, kamieniami, żabami, dziewicami (rzadko) i innymi politykami.

Serio. Jak założysz dłuższą częścią do przodu to wtedy trochę brudniejszy silnik, za to Ty jesteś czysty .

Kozackie są te zdjęcia przed i po Przede wszystkim w świetnym stanie był ten lelek przed remontem.

Savier ok kapuje

Zgadza się. Blachy były zdrowe, nie musiałem się wiele z nimi męczyć. Jedynie tłumik trochę zmęczony, ale za to zawieszenie stosunkowo bajeranckie (kto znajdzie zawias sporta z niewytartym chromem to jest gość). Do tego był niemalże kompletny poza drobnymi pierdołami, które wziąłem z jakiejś B3. Dlatego koszty renowacji są stosunkowo niskie (2k bez kupna).

Ten motocykl jest najlepszym dowodem na to że renowacja "nawet" WSK to są ładne koszty, ba tutaj był to motocykl kompletny,
Koszty idzie obciąć (i tak nie dużo) jeżeli ktoś potrafi sam lakierować, gdyby nie było tutaj CDI czy membrany. Jak już kiedyś pisałem w głupią Jawkę robioną po kosztach totalnie, władowałem ponad 400zł, a wszystko robiłem we własnym zakresie, ale tu kupić linki tu dętki a tu dorobić lakier na błotniki i cholera nazbierało się. A gdzie jej do renowacji z jaką mamy tutaj do czynienia.
Moja WSK może kiedyś doczeka się renowacji i coraz bardziej sie do tego przekonuje bo malował bym sam, silnik jest ogarnięty, więc na dobrą sprawę zostało lakierowanie plus wiadomo proszek na felgi ale z pierdołami i trak wydam z 800-1000zł. Ale zawsze można robić to systematycznie do przodu.


Gratuluję Ci pięknego motocykla, niewątpliwie widać w nim dużo serca, i miałeś duże szczęście kupując go za tę cenę.

A jeździ już ten cwelek normalnie na membranie czy nie?

viewtopic.php?p=516241#p516241

Przed chwilą wróciłem z przeglądu. SHL M11W i Lelek gotowe na spotkanie/zlot - full legal. Jutro jeszcze przerejestrowanie na Kierownika i mogę śmigać z lekkim sercem .

PS. Jazda bez kierunków to niemalże samobójstwo.

Marzenia się spełniają .
Postałem dzisiaj w kolejce w WK, było latania z papierami, blachami i w ogóle - ale najważniejsze, że lelek jest na białych blachach z ori numerami ramy.
Prawo jazdy już od czerwca. Teraz tylko zostało przykręcić blachę na śrubach z nierdzewki i można jechać gdzie tylko dusza zapragnie! Czyż to nie jest pięknie?
Pozdrówki .

Masz wpiasne w dowodzie M06B3 czy M06B3 Lelek?

Savier pisze:PS. Jazda bez kierunków to niemalże samobójstwo.

wyrażam tylko swoją opinię i dzielę się doświadczeniami z drogi

eeeeeeeeeeeeeeeeee co tam pier.....
Generalnie albo mam farta, albo już mnie pamiętają w Radomiu, że kręci się debil na czerwonym prykaczu, co kierunków nie włącza (no bo nie mam ), czy w lewo czy w prawo w lusterko look i łapa w bok na 1-2sek i jazda. Fakt faktem, ronda jednak są najbardziej wk*rwi*jące przy zjazdach, ale i na nie mam sposób - zauważyłem, że jak wolniej sie tocze, zwłaszcza przy zawracaniu lub jadę na trzeci zjazd(wewnętrzny pas), to ja mam więcej czasu na reakcje i widzę co zamierza ten co czeka! i też ten co chce wjechać na rondo, ma te 1-2sek więcej zanim się wpakuje mi przed koło.

PS: Za dnia napieprzam cały czas na drogowych(długich)! Lampe mam ustawioną tak by świeciła w lusterka. A wieczorem jak już powoli ciemnica nastaje, stanę na czerwonym, 2m do poprzedzającego auta, to wtedy obniżam na wysokość tablicy rej (przykład opel vectra B sedan, czy golf 3/4/, zresztą podobna wysokość jest w większości aut jak na klapie mają blache) i ustawiam by górna krawędź snopa światła pokrywała się z górną liną blachy i gitarka a w razie jak źle ustawione to się koryguje. Cza se radzić


GRATULUJE rejestracji, jeździj z głową itp itd bla bla bla

Czemu masz prawko terminowe ? teraz takie są ? od kiedy ?

bo ma wade wzroku

Pięknie odrestaurowany motocykl, dbaj o niego i niech służy bezawaryjnie Pozdrawiam.

Savier pisze:Ale w spodenkach nie da się jeździć, bo parzy w jaja..

Musisz mieć jakieś problemy z budową ciała skoro jaja dotykają ci osłony wydechu

Lelek bardzo ładny gratuluje

Zlikwiduj długi kanał ssący i powinno się to wszystko poprawić. Obczaj silnik kapiego w CZ. Na takim kolanie jak w jawce nie może być pozytywnych efektów.

byłem dziś i widziałem ładnie to wygląda tylko paliwa nie było na odpał