Strona 9 z 12
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-05-24, 21:26
autor: AudioBas
Co do ubezpieczenia to najtaniej ma PZU
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-05-24, 21:38
autor: bartek582
Z tego co się orientuje to najpierw ubezpieczalnia a potem wydział komunikacji bez OC nie zarejestrują.Pozdrawiam
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-05-24, 22:44
autor: jarek
AudioBas pisze:Co do ubezpieczenia to najtaniej ma PZU
Oj nie Kamilu
Warta najtaniej ubezpiecza motocykle, jednak problem jest w tym że tylko w PZU przechodzą zniżki z moto na samochód i na odwrót
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-05-30, 17:12
autor: iron_bird
Złożyłem dzisiaj wszystkie kwity do Wydziału komunikcji. OC nie było wymagane jeszcze, wykupuje się je dopiero po rejestracji moto. Nic jeszcze nie płaciłem, od grubej, dość niemiłej pani dostałem odpowiedź ze trzeba czekać około 10 dni za tablicami.
Do wk udałem się z :
1. umowa k-s
2. 3 papiery które dostałem z okręgowej stacji kontroli pojazdów
3. Papier który otrzymałem od konserwatorium zabytków o wpisie do krajowej ewidencji zabytków( tu może być zgrzyt, bo jak narazie poszło bez opinii rzeczoznawcy, a WK może jej zarządać...)
4. Wniosek o rejestrację pojazdu który dostałej od owej otyłej Pani - niecałe 2 min wypełniania. W tym wniosku musimy wypisać wszystkie załączniki, czyli dokumenty ktore skladamy wraz z tym wnioskiem.
5. Papier potwierdzający pochodzenie maszyny - czyli rachunek z wojska który dostał wujek.
Narazie to tyle - dalszy ciąg za parę dni.
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-15, 15:56
autor: iron_bird
111.jpg
No to jest
W WK zostawiłem 131,50zł opłaty za rejestrację oraz OC w PZU 107zł(w warcie chcieli 160zl z uwagi na to że mają zwyżkę za wiek do 30 roku życia lol). Sąsiad mnie zobaczył jeżdżącego i dostałem za darmo przerywacz z epoki
Za 3 tygodnie do odbioru twardy dowód
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-15, 16:21
autor: bartek582
Ładna sztuka.Gratulacje.
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-15, 21:03
autor: AudioBas
Piękna!
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-15, 22:26
autor: Kamko94
Od czego ten przerywacz?
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-15, 23:14
autor: iron_bird
Niby od b3, obczaję w tygodniu co i jak, bo chyba zapłon mi się znowu rozregulował i czeka mnie zabawa
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-15, 23:17
autor: Kamko94
Od b3 to to napewno nie jest. Obstawiałbym jakieś auto np. maluch.
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-16, 09:24
autor: iron_bird
Poguglowałem i to jest przerywacz do fiatów, marelli, seata i lancii.
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-16, 10:18
autor: maykii
Świetnie jest
Generalnie to ludzie robią coraz to ładniejsze B3 i to się ceni
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-17, 11:37
autor: chomik
Super !
I pasuje jej ta żółta blacha
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-18, 15:01
autor: iron_bird
Dzisiaj nauczyłem się że fabryki się nie poprawia. Po uszczelnieniu na tiptop układu wydechowego zaczęły się problemy z jazdą. przy 55km/h zaczęła przerywać, podczas ruszania czasami gasła. Zdjąłem ten stożkowy filtr powietrza, przejechałem się kawałek bez filtra i od razu zaczęła inaczej ze mną rozmawiać
zrobiłem jeszcze kilometr, tak dla pewności -> jeb! rozpadł się młoteczek od linki sprzęgła przy klamce, trójkę miałem włączoną to jakoś do domu dojechałem. Kolejny przykład na to że nowe części wykonane są z odpadów. Założyłem starą linkę i chodzi git. W weekend planuje pierwszy dalszy wypad(około 25km w jedną stronę) z Wiesławą.
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-18, 17:41
autor: AudioBas
iron_bird pisze:około 25km w jedną stronę
Nawet nie poczujesz tej wycieczki
No chyba, że Ci zapłon się rozreguluje heh
Jak oblatasz maszynę to na takie wyprawy nawet nie będziesz się mocniej szykował
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-18, 18:28
autor: iron_bird
AudioBas pisze:iron_bird pisze:około 25km w jedną stronę
Nawet nie poczujesz tej wycieczki
No chyba, że Ci zapłon się rozreguluje heh
Jak oblatasz maszynę to na takie wyprawy nawet nie będziesz się mocniej szykował
Całkiem prawdopodobne
narazie jest tak, że zanim ją wyremontowałem to śmigałem tylko po łąkach więc nawet jakbym ją pchał z 15km by nie było tragedii bo to w końcu łąki
. Teraz śmigam max 4-6km od domu żeby nie mieć za dużo do pchania i przypału na mieście jak zdechnie z jakiegoś powodu
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-18, 19:57
autor: Kamko94
Spokojnie przecież to wueska tam nie ma co się zepsuć. Ja jak jeżdżę to nic nie biorę a robię tak ze 60-70 km.
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-24, 21:28
autor: iron_bird
200km na blacie już zrobione
Ja to mam przygody, znowu się przerwa na przerywaczu przestawiła i trzeba było ją ustawiać. W dodatku nie wiem w jaki sposób ale na platynach był olej
Tylko trochę to dziwne bo całe magneto iskrownik i reszta jest kompletnie sucha. Po wyczyszczeniu problemów nie było, zrobiłem ponad 50km na pełnym gazie, v-max 85km/h
przydałaby się czwóreczka w garażu żeby chociaż to 110km/h poczuć
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-24, 21:53
autor: Łukasz S.
A nie masz czasem za duzo smarowidła na języczku filcowym?
Re: WSK M06B3 1983' - od zera do bohatera ;)
: 2012-06-24, 21:59
autor: iron_bird
Nie właśnie, sprawdzałem i nie był ani zbyt mokry ani zbyt suchy. Simmering niby nie puszcza bo by wszystko było uwalone. Na prawdę nie wiem jak ten olej się tam znalazł
W każdym razie po wyczyszczeniu i ustawieniu przerwy chodzi jak przecinak. Ale fakt że teraz jeżdżę na 98 oktanowej, różnica jest dość wyczuwalna moim skromnym zdaniem