WSK - WueSKowe Forum

Witam wszystkich. Jestem nowy na forum. Na imię mam Tomek wiek 19, zamieszkały w Szczecinie. Więc po przywitaniu trzeba coś pokazać, a więc parę dni temu zakupiłem WSK 125 1979 rama była zmieniana ponieważ poprzednia uległa uszkodzeniu obecna rama pochodzi z 1985. Niestety nie znam historii motocykla wiem tylko tyle iż prawowity właściciel wyrejestrował WSKę po czym przekazał ją innemu człowiekowi a ten z kolei jako rozliczenie za robotę oddał WSKę w ręce jeszcze innego pana. Po WSKę jechałem ze Szczecina 20km za Gorzów wlkp. Nie jestem profesjonalistą ale laikiem też nie bo lubię taką robotę, obecnie kończę technikum profil informatyk. Postaram się uzupełniać posty i zrobić z tego coś w stylu instrukcji/pomocy dla laików:) Ogólnie będzie tu dużo moich pytań aby mieć pewność i nie zrobić babola. Na pierwszy ogień postanowiłem wziąć ramę wraz z dodatkami, silnik podobno jest na chodzie ale nie mam kopki by to sprawdzić, więc czekam na przesyłkę od kolegi z forum.
Informacje o mojej WSK:

WSK 125 1979 (rama 1985), silnik oryginalny, posiadam dowód rejestracyjny, spisana umowa

Więc lecimy z pierwszym pytaniem, możecie dokładnie określić model mojej WSK? Czy jest to zwykła M06B3 czy może coś innego? Wiem że powinienem pewnie napisać to w innym temacie ale to jedno pytanie, jak myślicie czy da radę coś z tego zrobić?? najlepiej żeby z tego wyszedł tylni błotnik od WSKi:D

Zwykła WSK M06B3. Rama na pewno powyżej 1983, bo ma pojedyncze mocowanie silnika z przodu. Ogólnie rzecz biorąc to trochę raszpl .

Savier on ma podwójne mocowanie silnika z przodu więc z przed 1984

Jędrek pisze:Savier on ma podwójne mocowanie silnika z przodu więc z przed 1984

Może jo, ślepy jestem.

Koła od Jawy?

Obstawiał bym bardziej od MZ

Na tym zdj. to za bardzo nie widac jakie to jest mocowanie. Koła od MZ

Mocowanie silnika mam pojedyncze (przód jedna śruba tył dwie) co do kółek oto dokładniejsze zdjęcie (chyba) Silnik wygląda w miarę ładnie Nie wiem czy wyżej napisałem ale rama była wymieniana jest wpis w dowodzie rama bodajże z 85 żeby nie było.

Czy mógł by mi ktoś powiedzieć czy jest jakaś różnica w tych puszkowych filtrach bo na allegro jest wystawione kilka sztuk ale nie wiem czy będą pasowały (w sensie który był stosowany oryginalnie w 1979?)
http://moto.allegro.pl/wsk-125-175-m06- ... 07479.html
http://moto.allegro.pl/wsk-filtr-powiet ... 34056.html

Filtry są takie same. Tylny błotnik też miałem identycznie pęknięty w swojej '78. Wymieniłem na używkę z allegro. Czeka Cię dużo pracy, choć ja zaczynałem chyba od gorszego stanu . Ważne, że masz dokumenty

Za błotnik musi dać ze 20 zł minimum (z przesyłka) a zaniesie do pierwszego lepszego faceta co ma spawarke i ma to zrobione za piwo
Po co wydawać niepotrzebnie pieniądze

Dysponuję spawarką, migomatem, tokarką, szlifierką i masą innych narzędzi...mimo to nie zdecydowałem się na odbudowę całkowicie przerdzewiałego błotnika z blaszki cieńszej jak w puszce od piwa:D. A zasadę mam taką, że co się da reanimuję i to samodzielnie. Jednak nie wszystko się da. Kupiłem błotnik w dużo lepszym stanie, wypiaskowałem, naprawiłem uchwyty, bo też tego wymagały. Wiem jak jest uszkodzony ten błotnik kolegi - mój był tak samo. Leży teraz w piwnicy i zagraca - jeżeli ktoś jest chętny go naprawiać - oddam za koszt przesyłki:D

Akurat pęknięcie to pestka mnie trochę martwi wyklepywanie wgnieceń błotnika, co do spawania to spoko oko tata monter wentylacji w robocie ma wszystkie możliwe narzędzia do operacjach na blasze:D

Widzę kolega także ze Szczecina Trochę czeka Cię roboty przy wiesi, obyś tylko wytrwał we wszystkich pracach Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Dzisiaj prawie skończyłem rozbierać motor zostały mi tylko dwie rzeczy z którymi mam problem a mianowicie wykręcenie przedniego widelca oraz tylnego wahacza
1.Tą śrubę należy wybić ?? 2.Tutaj jest sporawe wgniecenie dookoła mocowania lampy macie jakiś pomysł jak to naprawić lub nieco zniwelować? Moje pomysły to: 2a)Nakłaść spawów i wyszlifować 2b) Nakłaść szpachli i zamalować:) dajcie swoje pomysły. 3. Aby zdjąć przód odkręcam te trzy śruby + dwie nieco niżej i co potem?? Walić młotkiem jak opętany by zlazło??:D 4.Co do kół, mówicie że są od MZki czy da radę je wymienić na takie od WSKi?:)

Oto reszta zdjęć kół. Do wski oryginalnie były 18" tak? Może ktoś chce się zamienić??:)

tom55555ek pisze: 1.Tą śrubę należy wybić ??

DSC00133.jpg

1.Tak, należy to zrobić za pomocą dębowego drewna, przykładamy drewienko i napier*alamy, dla bezpieczeństwa nakręcamy nakrętke aby nie spieprzyć gwintu.

tom55555ek pisze: 2.Tutaj jest sporawe wgniecenie dookoła mocowania lampy macie jakiś pomysł jak to naprawić lub nieco zniwelować? Moje pomysły to: 2a)Nakłaść spawów i wyszlifować 2b) Nakłaść szpachli i zamalować:) dajcie swoje pomysły.

DSC00130.jpg

2. 2c) kupić nowe, to nie jest drogi element.

tom55555ek pisze: 3. Aby zdjąć przód odkręcam te trzy śruby + dwie nieco niżej i co potem?? Walić młotkiem jak opętany by zlazło??:D

DSC00131.jpg

3. Odkręcasz te 3 śruby, zdejmujesz półkę do góry, ze sztycy odkręcasz kolejną śrubę, i przód masz wyjęty.

tom55555ek pisze: 4.Co do kół, mówicie że są od MZki czy da radę je wymienić na takie od WSKi?:) Czy raczej ludzie będą chcieli jeszcze dopłaty?

tom55555ek pisze: Oto reszta zdjęć kół. Do wski oryginalnie były 18" tak? Może ktoś chce się zamienić??:)

4.Powinieneś je wymienić bez problemu, koła od WSK (oczywiscie 18") są bardziej potoczne od MZ, napisz o chęci zamiany tutaj i na mz-klubie a na pewno ktoś z Twoich okolic komu będą potrzebne koła od MZ wymieni się z Tobą.


Wcześniej pisałeś o regeneracji tego tylnego błotnika, wg. mnie jest to nieopłacalne, błotnik nie dość że pęknięty to sklepany pod siedzenie od MZ TS, taniej wyjdzie kupno innego błotnika, części do B3 to nie jest aż taki wydatek

No to została mi ta nieszczęsna śruba w wahaczu... nadal nie mogę jej wybić

Będzie z nią problem pewnie. Ja nie mogłem sobie poradzić, tata walił młotem i to bardzo mooooocno. Podnobnoż nigdy wcześniej z taką się nie spotkał, nawet w ciągnikach... Palnik dopiero pomógł.

Z jednej ciągnij nakrętką i podkładkami, z drugiej pomagaj uderzając. Na 4 osie 3 poszły w ten sposób bez grzania. Przedłużka tak z 1m na klucz i dociągaj po ćwierć/pół obrotu, podpowiem też że stara tulejka wałka zdawczego nadaje się idealnie jako pierwsza podkładka.

Zdjęcia dokładniejsze kół

No to można powiedzieć że 85% ramy i blach mam gotowe do piaskowania i dalszej roboty:) Od godziny 15 warsztat został zwolniony więc czas nadszedł na moją WSK. Pospawany błotnik oraz co nieco wyklepany, pożyczę od kumpla mniejszy gumowy młotek i zrobię to dokładniej. Rama została pospawana oraz dorobiłem łoże pod akumulator.

Co w ramie nie zostało zrobione to :
Poczytajcie komentarze do zdjęć może ktoś da radę mi pomóc:) Byłbym wdzięczny gdyż nie jest to łatwe robić wszystko bez wzorów dokładnych.