Strona 1 z 46

WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-26, 00:04
autor: AudioBas
Witam :)

Trafiła kolejna maszyna...
Przybliżę jej historię :)

Piję sobie piwko z kumplami dostaję sms'a od Saviera:
Savier pisze:Mam namiar na zarejestrowaną czwórkę '79 z pod wrocka 800 pln, nr gościa xxx
Myślę sobie 800 zł kurde przy moich zdolnościach MAX zbiję do 600-700 o ile zbiję bo jest zarejestrowana i opłacona....
No nic na drugi dzień łapię za telefon...
Włącza się poczta z nagraniem jakiegoś starszego Pana (po głosie 50-60 lat)...
Myślę o kur... jest dobrze...

Po 10 min dostaję komunikat Numer xxx jest już dostępny....

Dzwonię... Odbiera starszy przesympatyczny Pan Mirosław :)
Mówię, że dzwonię w sprawie aukcji, że to tamto.....
Te 800 zł drogo trochę zejdziemy z ceny? No tam 100 zł opuści...
Pytam się o jakieś zdjęcie mówi, że nie ma aparatu ewentualnie w komórce, ale jest to stara komórka i nic nie zobaczę....
WSK zarejstrowana brak przeglądu tylko i akumulatora bo padł...
No i kranik sie zatyka....
Starszy Pan mówi, że jeździł nią kiedyś sporadycznie a teraz mu stoi...
Po 20 min dostaję MMS'a:
Obrazek
Małe zdjęcie nic nie widać prawie....

Odpisałem, że dostałem ale u mnie z kasą krucho, że muszę przemyśleć....
Wstaję dzis rano (minęły 2 dni od telefonu...) siedzę przeglądam forum myślę kurde piękna pogoda może pojadę ją obejrzeć...
Plan był taki, że jadę bez przyczepy z akumulatorem w ręce i jak coś wrócę nią (chociaż pewnie z ceny nie zejdziemy)
W sumie 40 km autostradą i około 20 km przez Wrocław no i 10 km do mnie :P
Za brak przeglądu tylko dowód zabiorą....
Do Iwony to nawet dzwonić nie chciałem, aby mnie zawiozła bo chyba zawału dostanie kolejne WSKi....

Dzwonie do Pana Mirosława mówię, że już drugi dzień nie spię przez jego WSKę i muszę ją chociaż obejrzeć...

Dzwonię do Jarka mówię mu, że dawaj jedziemy zawieziesz mnie ja wrócę...
Jarek mówi, że bez sensu dawaj ciotka ma przyczepke podepniemy...
W sumie ciotka nie odbierała wiec znowu pożyczyłem od tej samej osoby co ostatnio.

Jarek przyjechał pakujemy audika jedziemy po przyczepkę wyruszamy, po drodze bankomat i lecimy....
Zajeżdżamy...
Dzwonimy po Pana Mirosława idziemy do szopki i wyprowadza WSKę..
Fabryczna z dorobionymi kierunkami, stelażami i osłonami....
Mówię KOZAK!!!

Oglądamy no tutaj pomalowany boczek pędzlem, osłona nie w kolorze ble ble....
Po mega targach ugadaliśmy się na 400 zł + obiecałem, że jak się odkuję z kasy wpadnę WSKą i postawię flachę...

Do WSKi Pan Mirek dorzucił nam całą torbę rzeczy w której znalazły się narzędzia, jakieś dętki, łatki, kondensatory, bezpieczniki itp....
Dodatkowo wkładkę do blokady kierownicy z kluczykiem + kask orzech....

Spisaliśmy umowę i wracamy....
Już w drodze obmyślamy pierwsze próby odpalenia....

Przyjechaliśmy ściągamy motorek, podpinam aku, iskra super, zalewam pod świecę benzynę zakręcamy świecę nakładamy fajnę i na dotyk motorek odpalił!!!!
Oczywiście coś gaźnik na niskich obrotach wariował, ale manipulując manetką ssania można było pośmigać...

Pierwsze co ściągnęliśmy osłony na nogi, i założyliśmy czysty bak...
Pojechaliśmy po 5 litrów benzyny zalaliśmy do dwóch WSKek (tej kupionej dzisiaj oraz tej co przywiozłem w hurcie z 125, komarem i jawką).
Wyruszamy, ja na nowo zakupionej, jarek na tej kupionej wcześniej!
Od samego początku WSKa na której jechał jarek coś przerywałą itp...
Aż jakieś 2 km od domu zaniemówiła całkowicie...
No to cóż mówię jarek siadaj na tą śmigaj tutaj, a ja ogarnę to...
Niestety iskra uciekła całkowicie.
Jakoś się do domu sholowaliśmy i częściowo przepchaliśmy.
Na miejscu okazało się, że walnął kondensator oraz przerywacz się rozpadł :)

Jarek pojechał do domu, a ja nadal śmigałem nowym nabytkiem!!


Fotki po bezpośrednim ściągnięciu z przyczepki (więcej nie ma bo byliśmy tak najarani na jazdę, że nie robiliśmy):

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-26, 00:37
autor: adex61
ZA to 400? Plus zarejestrowana? Ja nie moge Ty to masz szczęscie do tych Wuesek. U mnie w wiosce stoi kobuz , nie na chodzie bez papierów i 500 zł chce . Szacunek wielki. Bedziesz coś przy niej działał? Bo patrze zbytnio nic tu do roboty nie ma :P

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-26, 00:46
autor: AudioBas
Plan jest taki:
  • Wyczyścić gaźnik
  • Ściągnąć stelaże
  • Założyć kopkę składaną
  • Przerobić zapłon z 6V na 12V i zastosować mostek prostowniczy
  • Wypucować, nasmarować...
  • Wymienić olej
  • Przemalować osłonę + zamalować numery na błotniku
  • Przegląd załatwić
  • Oczywiście przerejestrować
Fajnie bo ma OC opłacone do grudnia :)

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-26, 12:16
autor: AudioBas

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-26, 15:20
autor: Downolander
Fart i tyle.

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-26, 15:31
autor: Szczepan
Mogłem sie po nią do Wrocławia pofatygować ;D

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-26, 16:57
autor: chomik
Ale Ty masz szczęście! ;D
Za 400PLN, taką ładną czwórkę wyrwać+jeszcze zarejestrowaną... :-o
Super!

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-26, 23:00
autor: AudioBas
Trzeba szukać i nie zrażać się do cen wystawionych typu 1000 zł czy tam 800 :)

Dziś walczyłem z ładowaniem, jutro ciąg dalszy...

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-27, 17:15
autor: mIcHaL_027
Życzę więcej takich udanych tranzakcji. ;-)

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-27, 23:25
autor: AudioBas
Przegląd jest zrobiony, umowa przygotowana, tablica odkręcona jutro z rana uderzam na Urząd :)
Z tego co mi wiadomo nie tylko ja się wybieram rejestrować WSKę...

Ogólnie jutro planuję ogarnąć motocykl, a zwłaszcza instalację, zamontować mostek, porobić konektory, wymienić żarówki na 12V.
Zamontować białą tablicę w ładnej ramce i ruszam do jarka (o ile uporam się z zaległościami w firmie)...

Miałem ściągać ten stelaż boczny, ale do Częstochowy mi się przyda zawsze można zamontować kilka rzeczy fajnych....

Szukam kasku jakiegoś fajnego:
Obrazek

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-27, 23:27
autor: Muciek
Szukam kasku jakiegoś fajnego:
Ma wyglądać czy taki żeby nie pękł na pól przy wywrotce przy 30...?

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-27, 23:32
autor: AudioBas
Wyglądać :P

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-27, 23:33
autor: Muciek
To orzech ORMO ;D

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-27, 23:34
autor: Szczepan
Ile masz kilometrów do Częstochowy ? Jeśli więcej niż 80 to ciężko będzie sie jechać w otwartym, ale miałeś duży motor to pewnie o tym wiesz :P. Ja bym tej imitacji kasku nie wziął.

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-27, 23:38
autor: adex61
Polecam nr 2 ;D zamawiałem koledze, teraz sam w tym tyg zamawiam ;D

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-28, 08:54
autor: Savier
Audiooo, mam tego typu kaski i one tylko wyglądają. Szkoda życia na takie coś. Zainwestuj w porządnych szczękowy kask, nawet taki LS2 do 200zł.
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=ls2

http://allegro.pl/6-kask-ls2-single-mat ... 22239.html

Nie ma co ryzykować, że ktoś Ci wymusi pierwszeństwo... życia nie odkupisz. Ale co ja Cię uświadamiam, Horneta miałeś.

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-28, 11:33
autor: AudioBas
Ja mam kask i to porządny z Horneta, ale kurde do lansu po wsi i okolicy potrzebuje kask wyglądający :)

Dodatkowo jak ktoś wymusi pierwszeństwo to nawet Ci markowy kask nie pomoże...

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-28, 14:16
autor: Savier
To kup orzeszka i go odrestauruj. :-)

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-28, 18:39
autor: jarek
Przecież dostałeś orzeszka do wieśki od pana Mieczysława, to co marudzisz ;-)

Re: WSK 175 M21W2 '1979 - Reanimacja AudioBas

: 2012-03-28, 19:18
autor: Szczepan
Tylko orzech w takim wypadku, miłego wyciagnia owadztwa z oczu :D