WSK - WueSKowe Forum

Ehh, pierwszy raz widzę coś takiego w 175.
Masakra po prostu.
W skrzyni korbowej pewnie są jeszcze jakieś ścianki tłoka, trzeba będzie łupać silnik w pół.
Dobrze że cylek, wał i korba nie ucierpiały jak mówisz.
Taka bardzo nie miła niespodzianka, współczuję.

wszystko Z komory już wyciągnełem jutro wpadnie inny tłok i jazda

Upewnij się czy na 100% wszystko wyciągnąłeś. Znajomemu w mz ts 250 urwało płaszcz na oknie wydechowym. Niby wszytko wyciągnięte, wstawił inny tłok ,a po kilku km silnik stanął kompletnie ,bo obkleiło stopę korbowodu opiłkami.

Ja też był wolał łupnąć silnik, jedna sobota i będzie nówka. Z resztą masz tyle części zamiennych ze jak coś trzeba będzie wymienić to się machnie od ręki

Ale ten silnik jest silnikiem przejściowym
Więc nie ma co się spuszczać

Silnik już wczoraj rozebrałem i złożyłem dzisiaj tylko zostaje założyć cylinder i głowice odpalić

Reanimacja jak pit stop w F1 Matej spisuje na kartkę co potrzeba idzie do magazynu i wraca z workiem nowych części

Wueska oficjalnie o godzinie 17 z minutami została odpalona
Plany na resztę tygodnia ambitne żeby jechać na czewe do zrobienia zostało mi wyszkiełkować bębny, zapleść koła, zawieść do wycentrowania, złożyć tylne amory, wymienić linkę sprzęgła, wymienić przerywacz kierunkowskazów, złożyć koła, i ogarnąć ja do końca

Powodzenia w dalszych pracach

Co do rozwalenia tłoka to tak jak myślałem
Matej delikatnie pomógł zimnemu silnikowi w tym



Ale maszyna już na chodzie!!

Prace toczą się ku dobremu

Bardzo ładna piasta. Tak trzymaj!

Prosto przywieziona od Jarka

Matej może jutro nabiję łożyska to zawiozę moje koła do centrowania

Skoro już szkiełkujecie ostro to zapytam czy się nie znalazły przypadkiem moje dwa dekielki wiatrowskie?

Alien pisze:Skoro już szkiełkujecie ostro to zapytam czy się nie znalazły przypadkiem moje dwa dekielki wiatrowskie?

Co Ty szalony przecież Kamil już dawno sprzedał je za 2 piwa

Wueske Udało się zrobić na wyjazd do Czewy, w sobotę około 12 była już cała poskładana i odpalona oczywiście odbyta pierwsza jazda i znów sie pojawił problem z nieszczęsną skrzynia czyli brak dwójki już mam dość tej skrzyni, jak ktoś mi powie co może być przyczyna tego to wyślę mu flaszkę.
Oto parę zdjęć.

Jeżeli tego nie robiłeś, to może kup całą nową oryginalną skrzynie i ją zamontuj, powinien być spokój

jak ktoś mi powie co może być przyczyna tego to wyślę mu flaszkę.

Masz luzy na walkach+wodzikach+prowadnicy wodzikow+kolach zebatych. Adres do wysylki flaszki wez od Audiobasa

Ja nie miałem trójki a winny był luz na tarczy automatu zmiany biegów. Zmieniłem na mniej wylataną i teraz wszystkie biegi są.

Tarczą była już zmieniana wszystkie tryby itd zostało jeszcze tylko zdystansować porządnie skrzynie