Strona 1 z 6

1975 Biała garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 03:12
autor: piotrBe
Dnia 30 marca 2013 stałem się posiadaczem tego oto sprzętu.

Pozwoliłem się posilić zdjęciami z ogłoszenia ;)
01.jpg
02.jpg
03.jpg
07.jpg
Sprzęt ściągnięty z małej miejscowości oddalonej ode mnie o 225 km (koło Krakowa).
Cenowo - hmm nie zdradzę dokładnie ile, ale między 500 a 1000 zł. Wszystkie kwity proste, łącznie z moją są 4 umowy K/S. Zgodność wszystkiego z tabliczką/ramą/silnikiem/dowodem. Dostałem dodatkowo dawne opłaty OC - z czerwonym paskiem.

Opis jak przebiegły oględziny:

Wytargaliśmy ją z garażu, dość opornie - mało powietrza, zapieczone heble. Ogołocona została do tego momentu. Już po zdjęciu siodła boczków i głównie baku, by sprawdzić czy nie miała dzwona, wiedziałem że już jest moja... ale jeszcze spokojnie - poker face. Ściągam lewą kapę, by sprawdzić czy są wnętrzności...
2013-03-30-374.jpg
Jak się okazało kiedyś kiedyś, gdy 2 właściciel chciał odpalić moto przy sprzedaży temu, co teraz od niego kupiłem, coś strzeliło po trzecim kopnięciu i się zblokowało. Motocykl był odstawiony na kilka lat i stał tak nie ruszany do dnia, aż przyjechałem. Okazało się, że półksiężyc spadł w jakiś sposób z gniazda i zerwał łańcuszek sprzęgłowy (jeszcze rometowski). Czyli tragedii, aż takiej nie ma!
Wszystko jest na miejscu. Odkręcam świece, kręcę zębatką - wał ładnie kręci - tłok chodzi, kompresja ***zajeb*** - palca nie utrzymałem zatykając ! Biegi wchodzą wszystkie cztery.
Prądnica 3206
Gaźnik Pegaz
Silnik 059
Dobra skręcamy....
Licznik wskazywał ok 8500 km, widząc wnętrzności silnika i patrząc na olej jaki był w silniku, motocykl naprawdę mógł mieć taki przebieg. Olej nie miał większych opiłków, jedynie trochę metalicznego miału.

Ktoś miał mocną glebę - przednie zawieszenie skoszone, błotnik był spawany przy mocowaniach i ogólnie kopnięty. Ale to da się zrobić. Zmartwiła mnie urwana blokada skrętu przy główce, którą będę musiał dorobić i przyspawać.

Wiadomo wszystko będzie powoli do ogarnięcia.

Plany co do niej mam takie, by doprowadzić mechanicznie do stanu używalności. Śruby karterów wskazują na to, że silnik nie był nigdy rozpoławiany, ale to wyjdzie w praniu bo jak zdjęcia pokażą syf kiła i mogiła ;D
Konkretne sprawy lakiernicze zostawię na później. Teraz wstrzymanie rudej na tyle ile się da. Ramę jak ogołocę i oczyszczę to na pierwszy ogień przelecę puszką z marketu. tak wiem wiem! Później całość będzie zrobione profi... Na resztę blach porobię zaprawki i poczeka na lepsze czasy razem z ramą.. Byle by jeździła o własnych siłach!

Najgorsza będzie elektryka :shock: spięty "na krótko". Jak odpali na tym co jest będzie super. Później jak będą finanse to pomyśle o CDI i aku.

Braki:
- optyka przedniej lampy - już mam
- tylna część osłony łańcucha - musze zdobyć
- urwany przedni/mały zaczep tłumika na prawym secie - do roboty
- wkładka tłumiąca wydech - albo zrobię albo dorwę inny wydech, bo obecny od strony koła ruda łapie
- urwana blokada skrętu przy główce - do roboty
- urwana podstawka akumulatora - do roboty - dospawać (ew kilka dziur i nitować)
- zaślepka okienka w osłonie łańcucha
Obecnie tyle braków jakie udało mi się zlokalizować.


Zdjęć swoich mam tylko tyle:
2013-03-31-387.jpg
2013-03-31-378.jpg
Lakier na baku ma kilka obdrapań i odprysków, ale zachował się świetnie (środek baku zdrowy), a tylko go przetarłem szmatką z płynem do okien W5 by Lidl - zdjęcie telefonem nie oddaje prawdziwego uroku.
2013-03-31-379.jpg
2013-03-31-380.jpg
2013-03-31-381.jpg
2013-03-31-382.jpg
2013-03-31-383.jpg
2013-03-31-384.jpg
Szczegóły i ciekawostki z prac na pewno tutaj opiszę ;)

Jestem zadowolony z wyboru! Wróci na szosy za jakiś czas.

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 09:58
autor: krzysiek200
Piękna garbuska, powodzenia w ożywieniu sprzętu. Czy pokrowiec siedzenia jest oryginalny bo już drugi raz spotykam się z takim kolorem?

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 10:06
autor: Tomekk
Noo nareszcie pokazałeś nowe cudeńko ;) Powodzenia w remoncie, zrób ją jak B3 :) Może wózek boczny dorobisz do niej?? :D

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 10:36
autor: SEBA
Gratuluję zakupu i życzę powodzenia w renowacji. Co do malowania to może zaprawki i polerka wystarczy ( zbiornik i błotniki ).

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 11:11
autor: AudioBas
Gratulacje!
Najważniejsze, że kwity są!
Zagadała już?

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 14:55
autor: KonradWSK
Serdecznie gratuluję zakupu, życzę powodzenia w renowacji. Motór kompletny i najważniejsze, że z papierami. Zazdroszczę. Mam nadzieję, że i mi uda się dorwać jakąś czwórę. Pozdrawiam.
PS To normalne, że znaczek "175" jest po obu stronach?

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 19:55
autor: BamboTM
wygląda znajomo :evil: powodzenia w remoncie

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 20:53
autor: wkzarci
O kolega z Radomia niedaleko mnie, chętnie bym obejrzał ją na żywo jak skończysz :)

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-01, 21:01
autor: damiano074
Super garbuska, gratuluję zakupu. Zrób odpał (oczywiście nagraj filmik) i lekko ogarnij, bo przecież sezon idzie, więc bez sensu byłoby ją rozbierać. ;)

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-02, 00:43
autor: Grabar96
Przeszedłeś na ciemną stronę mocy. Tylko żeby ci to w gazelę się nie zmieniło.
A teraz koniec żartów. Fajny sprzęcik dorwałeś. Ma potencjał. Tylko ja bym nie leciał po szpreja bo to tylko wydawanie kasy w błoto. Lakier na zdjęciach nie wygląda tragicznie i oczywiście ma klimat (motocykl wyglądający na użytkowany wygląda lepiej niż taki w stanie muzealnym). Słowo końcowe: rama niech czeka sobie na proszek, silnik ogarnąć żeby dało się tym toczyć, a lakier niech będzie jak jest (byle ruda się nie dorwała).
Powodzenia :)

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-02, 12:01
autor: andy2004f
KonradWSK pisze:PS To normalne, że znaczek "175" jest po obu stronach?
Tak.

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-02, 13:50
autor: Skinder
andy2004f pisze:
KonradWSK pisze:PS To normalne, że znaczek "175" jest po obu stronach?
Tak.
W przypadku dużych boczków i kobuzowych.

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-02, 18:13
autor: bartek582
Piotr witamy w klubie 175.Można jeszcze wytargać nie skundlony sprzęcik za rozsądną cenę.Powodzenia w renowacji.Pozdrawiam.

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-02, 20:18
autor: Kermit
Zwykły szprej nie da ci dosłownie NIC. Jeśli chcesz chwilowo zabezpieczyć miejsca w których pojawiła się korozja, to wyczyść to dokładnie, kup jakikolwiek podkład epoksydowy, po wyschnięciu przeleć jakimś papierem gradacji np. 400 i dopiero wtedy możesz maznąć czymś czarnym, nawet szprejem.

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-04, 19:02
autor: piotrBe
Czas na łupa z dawką fot i informacji:

Dziękować nie będę by nie zapeszyć, wzajemnie ;) Wszelkie sugestie jakie napiszecie jeszcze wykorzystam.

Czy będzie wózek boczny? hmm jeszcze nikt tego nie robił przy WSK... ;)

Prace jakie poczyniłem na chwile obecną to:
- wymontowanie przedniego zawieszenia - okazało się proste co mnie cieszy!! Koło przednie poszło w kąt - może w weekend przód poskładam
- wymontowanie kierownicy i osprzętu z kierownicy - chrom jest bdb, części ameliniowymi zajęła się Karolina(Autosol/P600/szmatka )
- wymontowałem wydech - odstawiłem w kąt
- wymontowałem silnik z ramy zacząłem go czyścić (foty niżej całego syfilizmu)
2013-04-02-398.jpg

Jak pisałem przy "czerwonej" nie boi się ubrudzić ;)
2013-04-02-400.jpg
jedno z jej dokonań. z lewej przemyte w nitro z prawej już po zabawie w Puzen-Glanzen mit Autosol ^^
Czy zrobię "lustro", zastanowię się.

2013-04-02-401.jpg

Kierownica przed czyszczeniem! Efekt końcowy błyskotek wkleje później, bo zapomniałem zrobić wszystkich pucowanych gratów :roll:

Tyle co na zdjęciach + wymontowanie przedniego zawieszenia było w lany poniedziałek, jakoś 4h siedzienia na dole.


Wtorek:
2013-04-01-390.jpg

syfilizm po całości ;D Ja sie zastanawiam, po czym trzeba jeździć lub, ile nie czyścić sprzętu, by wszystko skrobać.
2013-04-01-392.jpg

i po ogólnym czyszczeniu, by można było złapać.

Dodatkowo wyczyściłem obie kapy, dekielek popychacza sprzęgła i inne pierdoły co były w okolicy silnika.
Gaźnik poszedł nieruszany w pudełko.

Środa:
Czyszczenia ciąg dalszy silnika po zajęciach (od 16)
2013-04-03-404.jpg

No i w koło, co tam zostało zeskrobać.

Około 18 odwiedził mnie kumpel zobaczyć nabytek, w tedy skończyłem czyścić kartery, a to dawaj odkręcimy głowice.
Okazało się, że jest próg i tłok ma spory luz w cyl.
Ściągamy cyl Fi trochę ponad 61,1, czyli R1 zapewne odpadnie
Tłok bicie N3, jeżeli dobrze rozumuje, to nominał selekcji 3, wymiar miał trochę mniej jak 61,0, więc zapewne zestaw ori. Ktoś zmieniał pierścienie, bo już górny chromowany nie był.

Zdemontowaliśmy sprzęgło - tarcze do wymiany, kosz w świetnym stanie, jak i zębatki.
Kumpel zaczął oglądać zdawczą i wykrył, że się rusza.. "Z taką skrzynią, to jeździć nie będziesz" rozkuwamy!
Czerpiąc ogrom wiedzy z poradnika Brat`a o rozbieraniu 175, łożysko na zdawczej zostawiłem na razie w spokoju ;D

Silnik był rozkuwany. Po wybiciu trzech tulejek z mocowań silnika do ramy i odkręceniu wszystkich śrub kartery same odeszły od siebie, ponieważ był skręcony tylko na uszczelkę. Trochę się po siłowaliśmy, by prawa strona wału zlazła z łożyska (lewa dalej ma zębatkę na czopie).

Teraz do przyczyny chodzącego trybu zdawczego:
2013-04-03-410.jpg


Może nie będzie widać dokładnie, lecz w miejscu zaznaczenia na czerwono jest dość mocno zjechany wałek główny. Dokładniej wielowpust. Jeszcze się nie zagłębiałem dokładnie w schematy skrzyni 175. Czemu się to zjechało? Złe zdystansowanie?

Silnik w środku wygląda tak. Nie rozbierałem go dalej, leży na stole w takim stanie:
2013-04-03-408.jpg
2013-04-03-409.jpg
2013-04-03-411.jpg


Dalsze plany.... teraz trochę już odległe plany po diagnozie silnika.
- regeneracja wału - luz góra dół na korbie, boczne znikome
- zrobienie skrzyni
- wszystkie łożyska
- szlif
- tłok + zestaw
- tarcze sprzęgła
- półksiężyc
- zębatka zdawcza
- zębatka na wale
- Zimmery
- uszczelki
- itp
Jak się orientujecie w kosztach całości nie będę sumować + malowanie CAŁOŚCI jednak.

Na czym teraz stoję. A no na tym, że ten sezon zrobię co mogę: zawieszenie, hamulce, braki przy ramie, może koła rozplotę i oddam szprychy i śrubki do niklowania!, poczyszczę, polerka... bo, to jeszcze w tym roku finansowo ogarnę. Reszta...

Resztę jak wpadnie większa gotówka (trzeba będzie odkładać, co za tym idzie większe wyprawy odpadną z tego sezonu), minimum kafla muszę mieć, by ruszyć z silnikiem i malowaniem od podstaw!. Pół biedy jak dorwę kompresor, to ją sam umaluje, bo pistolet leży w piwnicy, gorsza opcja cenowa - oddanie do lakiernika.

Następny łup będzie zapewne jak ogarnę te rzeczy które wymieniłem wyżej, lecz czas pokaże.....

Obecnie mam czym jeździć, a spieszyć się nie zamierzam bo gdzie człowiek się spieszy tam :evil: się cieszy.


AAAA Dziś Karolina sprezentowała mi na me święto bym z tym jeździł jak już poskładam. + wcześniej książkę
brelok.jpg
Jak jakieś byki strzeliłem to sorry ;)

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-04, 19:38
autor: Skinder
Zgięty wał miałeś pewnie, to już nie pojechałoby :roll: Generalnie to nie jest źle, najlepiej też nie jest ale temat do ogarnięcia. Skrzynia biegów na zdawczy 27z o ile się nie pomyliłem przy liczeniu - czyli nie ma czego żałować. Co do luzu, to była jakaś podkładka pod łożyskiem na wałku głównym? Bo jak nie no to już masz odpowiedź. Jeżeli jest luz na zdawczym, to wysoce prawdopodobne, że byłby problem z wyskakiwaniem 4 biegu. Sprawdź łożysko igiełkowe czy nie jest zajechane albo przegrzane, i czy nie masz jakiś igieł z gwoździ porobionych. Z 500-600zł i będzie igła silnik :roll:

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-05, 00:11
autor: AudioBas
Skinder pisze:Skrzynia biegów na zdawczy 27z o ile się nie pomyliłem przy liczeniu - czyli nie ma czego żałować.
Jak to nie ma? Choroba Kobuzowa 27Z...
26 to Gazelowa!

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-05, 13:28
autor: Skinder
AudioBas pisze:
Skinder pisze:Skrzynia biegów na zdawczy 27z o ile się nie pomyliłem przy liczeniu - czyli nie ma czego żałować.
Jak to nie ma? Choroba Kobuzowa 27Z...
26 to Gazelowa!
Szkoda Ci zajechanej skrzyni od kobuza? Bo wg mnie to za gównem nie ma co płakać ;-)

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-04-06, 15:53
autor: AudioBas
Widzisz, nie czytałem całości i myślałem, że napisałeś, że nie ma czego żałować (w sensie udany zakup silnika).

Re: 1975 Czarna garbata M21W2 -----------piotrBe

: 2013-08-05, 01:08
autor: iron_bird
Panie Piotrze, działasz coś przy 175tce? :->