WSK - WueSKowe Forum

Borewicz pisze:Musisz mieć nr na ramie. Tabliczki znamionowej teraz moze wcale nie być, nie patrzą na nią na przeglądzie. Tak łatwo nowych nr nie nabijesz . Raczej będziesz musiał się bawić z cięciem.

Z tą tabliczką to jak z rejestrowaniem, u jednego nie patrzą a u innych pilnują. Moja jest średnio czytelna, mimo to chciał zobaczyć czy jest.

Hmm, ok, spróbuję zatem coś wykombinować. W pierwszej kolejności spróbuję nabić nowy numer obok podkładając coś między blachy oraz pod ramę, aby jej nie wgnieść, jeśli zauważę, że idzie ciężko pewnie będę próbować jakoś wyciąć.

A prostowanie starej ramy całkiem już odpadło?

Wydaje mi się , skoro i tak będę malował wszystko od nowa, że nie ma sensu prostować, bo i tak idealnie się tego nie zrobi. Zresztą zmęczenie materiału i tak będzie w miejscu gięcia. Także w mojej opinii - odpada.

Powiedzie mi proszę czy dobrym pomysłem jest lakierować ją proszkowo?

Jak nie masz wgniotek czy czegoś to spoko, ja swoją całą wymalowałem za grosze

Mam niestety dwie malutkie wgniotki. Myślę jednak, że to mogłoby załatwić sprawę :

http://allegro.pl/malowanie-proszkowe-s ... 55837.html

Jop. Malowanie proszkowe jest bardzo tanie, jak CI się nie spodoba to matujesz, szpachlujesz, podkład i akryl .

Powiem Ci, że to jest bardzo dobry pomysł !

Przepraszam , że pod swoim postem piszę. Jutro wszystko oddaję do piaskowania oraz do malowania proszkowego. Nie wiem jednak co zrobić z otworami w wahaczu na tuleje. Zostawić te i liczyć na to , że się nie stopią czy je wybić i czymś zaślepić. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Wybij. U mnie tego nie malowali.

No tak, tylko jak będą piaskować to zakładam, że nie będą się z tym tak pieścić i nie chciałbym, aby powiększyli minimalnie otwór ( być może przesadzam ). Nie wiem również czy oni to czym zaślepią, bo nie chce później tego skrobać. Wiem, że mogę im to przecież powiedzieć, ale jakoś tak mam obawy co do tego

2 podkładki ściśnięte śruba = zabezpieczenie bieżni Zawsze tak robię pod piasek proszek.

Takie proste, a tak trudno na to wpaść dzięki , zdam relacje foto jak poszło

Ja zabezpieczałem taśmą malarską która później dość ładnie schodziła nożykiem.

Ok, wszystkie części już u lakiernika ( proszkowego ). Jutro zanoszę do innego gościa obudowę lampy oraz osłony boczne. Teraz jednak chcę wykorzystać wolny czas i kupić nową instalację elektryczną. O ile z początku chciałem wszystko zrobić sam to po tym jak zobaczyłem kompletną instalację za niecałe 70 zł do WSK-i to troszkę mi ochota przeszła. Czy jesteście w stanie mi podpowiedzieć jak z jakością owych przewodów oraz kompatybilność ?

http://allegro.pl/instalacja-elektryczn ... 02534.html

http://allegro.pl/wsk-125-b3-instalacja ... 70491.html

Druga sprawa - tabliczka znamionowa. Jakieś porady czy po prostu kupować do pasującego modelu i heja?

Troszkę aktualizacji, zakupiłem troszkę rzeczy z czasów PRL. Szczególnie zależało mi na przepustach od karterów oraz na gumie od zbiornika paliwa. Nadal czekam na rzeczy od lakiernika.

Moge wiedzieć czym polerowałeś dekle ?

Zacząłem papierem powiedzmy 200 i schodziłem do chyba 1000 czy 2000 na mokro , ostatnim etapem była polerka z kółkiem filcowym na wiertarce z taką pastą zieloną w postaci wałka. Nie pamiętam nazwy. Sam filc niewiele polerował, kluczowa jest jednak ta pasta.

Dziś przyszykowałem Łukaszowi S. kilka rzeczy do ocynku. Z pewnością wyjdzie pięknie . Mam do Was pytanie, czy nie macie może do sprzedania podkładki pod kierownicę zaznaczoną czerwonym kółkiem?