WSK - WueSKowe Forum

Cewka była podmieniana na inną sprawną, obecnie jest założona nowa (produkcji współczesnej) kondensator również jest nowy. Zalewa tylko na wolnych obrotach. Myślę, że to wina gaźnika. Chętnie pożyczyłbym od kogoś z warszawy taki gaźnik i wtedy by było wszystko jasne

Mam jeszcze takie pytanie: czy to co jest malowane proszkowo bardzo odróżnia się od elementów malowanych na mokro? Zamierzam właśnie remontować WSKę i zastanawiam się czy malować wszystko na mokro czy też trochę proszkowo(rama,wahacz,itp.).

szczwany_bolo różnice będzie widać przede wszystkim w połysku..... ale to i tak tylko z bliska

Lakier proszkowe się tak nie błyszczy jak akryl. Ja trochę zniwelowałem różnicę polerując to co pomalowane jest proszkowo.

Gaźnik g16 niestety ideałem nie jest i często podaję za bogatą mieszankę:/

WueFeMka się przewietrzyła w walentynki Muszę sobie jakiś licznik rowerowy założyć bo nie wiem nawet ile KM już nawinięte ma. A planuję w wakacje traskę zrobić jakaś Chromy na miejscu, został jeszcze korek kierownicy (nie ma nigdzie na allegro), i peszel od instalacji (biały - nie mogę znaleźć nigdzie, wszędzie mają plecione i czarne).

PS, tak, wiem, że logotyp jest źle

Ale to mocowanie rejestracji jest beznadziejne

"Rejestracja" pełni funkcję gadżetu, że tak powiem

Zarejestrowales to bo moja tez nie ma żadnego papieru

Jeszcze nie, ale pracuje nad tym.

Potrzebuję info jak wypełnić wniosek o badanie techniczne. Chodzi o dokładne dane katalogowe pojazdu. Poratuje ktoś?

Dokładne dane znajdziesz tutaj.

http://wfm125.republika.pl/opis_techniczny.html

Jak będziesz miał problem z wypełnieniem wniosku o badanie, to chętnie pomogę. Sam przez to przechodziłem jakiś czas temu

Witam.niby fajnie ale nie bardzo.nie oddaje klimatu fumki.mieszane uczucia mam co do tego sprzętu.mogłeś wyszkiełkować silnik jeszcze, to by się tak nie odrużniało od nowego lakieru.koła czym pomalowane ?bo jakieś białe takie.ładna ale nie dla mnie

Jak dla mnie ładna.sopi to nie takie proste zrobić wszystko w ideał.kto nie robił ten nie wie.

sopi220 pisze:Witam.niby fajnie ale nie bardzo.nie oddaje klimatu fumki.mieszane uczucia mam co do tego sprzętu.mogłeś wyszkiełkować silnik jeszcze, to by się tak nie odrużniało od nowego lakieru.koła czym pomalowane ?bo jakieś białe takie.ładna ale nie dla mnie

Silnik jest wyszkiełkowany. na 1 stronie masz foty... Tu na zdjęciach jest po prostu zakurzony, bo sprzęt jeździ, a nie stoi w salonie czy w garażu. Koła nie są białe, tylko RAL 7tysięcy ileś tam, nie pamiętam. Kolor nadwozia jest dobrany z miejsca pod tabliczką znamionową, więc jest bardzo zbliżony do oryginału. Nie robiłem jej na ideał, bo nawet z fabryki tak nie wychodziły. Z czasem się poprawi jakieś drobne niedociągnięcia. Ważne, że silnik jak i całość ma raczej nieduży przebieg, bo silnik był otwierany przeze mnie 1 raz. Wał nawet nie kwalifikował się do regeneracji , a zawias z przodu wcale nie ma luzów.

Dziś Fumka została wpisana do rejestru zabytków, i przeszła badanie zgodności pojazdu zabytkowego Białą Kartę zrobiłem sam - koszt 8zł za wydrukowanie, niestety konieczna była opinia rzeczoznawcy, za którą musiałem wysypać 350zł. Następnie 37,75 za czerwoną blachę i 183zł za przegląd techniczny. Jutro jadę po upragnioną żółtą tablicę Fotki wypełnionej Białej Karty:

Adaś mam pytanie, w jaki sposób jest montowany bak. Ja mam zwłoki WFM-ki z 1955 i w ramie nie ma żadnego "oczka" do którego przykręca się śrubę centralną. Jak to wygląda od spodu?
P.S. Wspaniała robota.

U mnie pod bakiem jest profil między dwoma głównymi elementami nośnymi a w nim przyspawana tuleja na gwint M8. W 1955 był zbiornik chyba inaczej montowany.

Wtrące się odnośnie mocowania zbiornika. Mam WFM z 1955 roku nr ramy 23771 i jest mocowany śrubą centralną przez zbiornik.

A byłaby możliwość żebyś cyknął fotkę jak to wygląda, może być na PW żeby nie robić koledze offa. Moja jest 15 tyś coś tam...

No i jest