WSK - WueSKowe Forum

po i przed

Miodzio

Bardzo ładnie. Widzę, że nie uległeś modzie na polerowanie silników na wysoki połysk

Piękna.Tak trzymać .

Dziękuję za pochlebne opinie. Trochę pracy kosztowała, ale na szczęście była niemal w 100% kompletna.

Dobra robota Gratulacje
Ja swoją prawie skończyłem w sierpniu tego roku :-.Prawie bo zostało mi jeszcze logo do zrobienia

a tak wyglądała przed

kamien39 pisze:a tak wyglądała przed

Chromowałeś obręcze kół ?

Obręcze kół oryginalnie były malowane.

twój motocykl jest z roku 64 , bo wtedy było takie malowanie stosowane. ale powinien miec inną lampę przednią. lampa w tym malowaniu była dwuczęściowa i malowana jak błotnik. a tak to bardzo ładny motocykl.

"Karoserię motocykla M06-64 malowano na trzy kolory: popularny czarny
rzadziej spotykany "wiśnia-bordo"
oraz bardzo rzadki kolor "seledyn-morski" stosowany tylko w 1964r (dodatkowo lampa miała kolor szary a trójkątne osłony-czarny)"
Lampa jest oryginalna - jednoczęściowa.

lampa nie była szara tylko seledyn-morski rama też powinna być seledyn- morski i boczki też powinna mieć seledyn-morski. wiem bo mam oryginał w takim malowaniu, a ta jest zrobiona nie w oryginał

Tak pewnie było u Ciebie, u mnie jest wszystko zgodne z oryginałem. Z tego co wiem było malowanie takie właśnie jak w mojej i Twojej i obydwa są oryginalne. Zresztą każdy wie swoje. http://www.wueska.pl/viewtopic.php?f=9&t=147

no może ja nigdy nie widziałem oryginału w takiej kolorystyce jak Ty zrobiłeś a w temacie siedze już trochę czasu

Odświeżę deko...
Otóż wszedłem w posiadanie drogą darowizny od mego dziadka M06-64 w malowaniu identycznym, jak Twoja kanuj. Mam pewność, że w takiej konfiguracji wyszła z fabryki w 64r. Dziadek żyje i potwierdza. Niestety kilka lat temu mój wujek wraz z synem chcieli ją odrestaurować, ale zapału starczyło im na rozkręcenie i wrzucenie wszystkiego do kanału w garażu. Nie muszę chyba mówić, jak wilgoć poradziła sobie z metalem
Temat świeży, więc przybieram się do kompletowania gratów i pytanie moje dotyczy lakieru, a konkretnie kolor, paleta, itp. Drugi temat to szparunki, robiłeś sam? Jeśli nie to masz może namiary na dobrego magika.
Generalnie, jeśli może podać kody wszystkiego, rama, koła, lagi przód, lampa, błotniki+bak, szparunki, będę wdzięczny.
A tak na marginesie, piękna ta Twoja...

Niewiele ich wyszło w tej specyfikacji, nawet niektórzy z forum nie wierzą, że takie były. Malowanie oraz szparunki to kolega KickStarter, dobrał lakier z niezamalowanego fragmentu pod tylną lampką. Podczas piaskowania i malowania zasłoniłem ten fragment przykręcając dociętą na kształt lampy blachę. Po odkręceniu okazało się, że nowy lakier jest taki sam jak oryginał. Kolor lampy dobrany z jej środka. Polecam kolegę jak najbardziej, ale wiem, że zawsze jest zawalony robotą. Moja jaką malował w tej kolorystyce była pierwsza, ale wiem jeszcze o jednej takiej samej, którą malował.

Wiem, że dużo roboty przede mną, ale poza ciekawą historią (opowiem, jak założę osobny temat) jest pamiątką rodzinną, od początku, od 1964r...
Foto z transportu i pierwsze "pasowanie"...

https://imgur.com/a/iulZkfX

Tak więc koledzy skavinsky i picek potwierdziła się moja wersja, a znakiem tego chociaż siedzicie w tym trochę nie wszystko jeszcze widzieliście.

piękna! mam nadzieję - że chromy się nadal pięknie prezentują.

A jakże, szkoda że już nie robisz.