WSK - WueSKowe Forum

No ale nie mogłem się powstrzymać żeby się przejechać chociaż kawałek

Ale przy okazji nakręciłem film

http://www.youtube.com/watch?v=Ylzq2gRraKc

Ten lelek to cudo,
typowy przykład jak powinna wyglądać WSK odnowiona po Bożemu(motórowemu)
Gratuluje sprzętu.


ps.Ta linka gazu to chyba za długa?

Nie odpala się motocykla na podstawce centralnej i nie zostawia się go na niej na chodzie

linka od dudka, zwykła za krótka, a ta jak widać deko za długa co do odpalania to przecież go nie zostawiłem , byłem w pobliżu ...

A te podnóżki metalowe przednie to dorobiłeś tak jak pisałeś wcześniej w jednym z innych tam działów czy kupiłeś z allegro

No pewnie ze dorobiłem, na allegro poszły coś ponad 75zł jak dobrze pamiętam wiec poco przepłacać, zresztą tamte były pod skosem a ja sobie przymocowałem blaszki prawie na prosto bo tak mi najwygodniej jak jadę no i są na równym poziome ze stopkami pasażera i tak jest ładnie

To i ja sobie dorobić musze bo wkoncu to nie taka wielka rzecz a lepiej sie prezentuje

Lelek Sismona jak i kos i bąk jest super Fakt, podnóżki ładnie się prezentują wraz z tylnymi i się nie wycierają jak gumowe, ale szkoda mi jakoś psuć komplet tylnych zebyz robić przednie

Jarek_kam pisze: szkoda mi jakoś psuć komplet tylnych zebyz robić przednie

przecież nie problem wrócić do poprzedniego stanu (odcinamy spawy i wspawujemy w mocowania tylne), to nie jest jakoś mega inwazyjna operacja

Jarek_kam pisze:Lelek Sismona jak i kos i bąk jest super

Bąka juz nie mam, kosa mam ale innego

No wiadomo psuć tylne tylko po to żeby zrobić sobie przednie to trochę bezsens, no chyba ze masz drugi komplet tylnych tak jak ja to wtedy jedne zakładasz na tył a z drugich robisz przód

Wiem że niektóre moto sprzedałeś ale chodzi mi o to że świetnie je zrobiłeś
Co do stopek to ogólnie jak bym miał dwa komplety to też by mi było szkoda trochę

Oczywiście ze tynie już mam metalowe wiec teraz będę musiał dorobić przednie lepiej sie to prezentuje a nie z przodu gumowe a tylu metalowe

Było dać troche więcej gazu A czemu nie wolno odpalać na podstawce centralnej?

Bo się krzywi i później sobie musisz deską podpierać.

Tak właśnie myślałem

To zawsze można sobie naspawac stopki

A dotarty ten Lelek? :->

wafelson pisze:Bo się krzywi i później sobie musisz deską podpierać.

Ale i ułożyskowanie wału dostaje w kość bardziej, i wałek startera z półksiężycem

Ale i ułożyskowanie wału dostaje w kość bardziej - ciekawe jakim cudem Idąc tym torem rozumowania to łożyska wału dostają w kość od samego odpalenia silnika

nie inaczej