WSK M06-Z2 1959r

Wzorowo odremontowane motocykle, mogące posłużyć jako wzór przy renowacji.
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Odpowiedz
Awatar użytkownika
175mirek
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
GG: 1103489
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: 175mirek » 2010-01-09, 13:37

Oczywiście ze proszkowo.Bo proszek od byle kamienia nie odpryśnie,oni bardzo dokładnie piaskują element i potem od razu kładą na to proszek i nie ma mowy o rdzy.Ale jeśli maluje sie normalnie,to należy na początek użyć tego podkładu,potem normalnego wypełniającego i na koniec takiej farby jaką sie chce.
Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...

Awatar użytkownika
Tukan
Posty: 386
Rejestracja: 2008-04-01, 12:24
Moje maszyny: .....
Lokalizacja: pl
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Tukan » 2010-01-09, 13:57

Ok, ale rozmawiałem też ostatnio z lakiernikiem samochodowym i twierdził, że malowanie proszkowe (oczywiście chodzi o elementy narażone na uszkodzenia, wilgoć) nie jest zbyt dobre :shock: mówił, iż po kilku latach lakier odchodzi płatami. Polecał za to jakieś "lakiery chemoutwardzalne"? Co o tym myślisz?

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Stary » 2010-01-09, 15:49

Jak była źle przygotowana powierzchnia to może. W mojej B1 od 7 lat się trzyma i jakoś nie odpada.

Awatar użytkownika
175mirek
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
GG: 1103489
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: 175mirek » 2010-01-09, 16:05

Nie no nie ma mowy żeby odpadło,chyba że miał na myśli malowanie proszkowe pokrywy zaworów albo coś takiego,bo to się grzeje.A to był lakiernik samochodowy który z proszkiem pewnie nie miał zbyt wiele kontaktu więc mógł coś źle powiedzieć albo źle zrozumiał.Przecież np błotniki w WSK były malowane proszkowo i jakoś odłazić nie zaczeło nawet przez tyle lat.A o tych lakierach chemoutwardzalnych to nie słyszałem nic a nic.
Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Wojtek » 2010-01-09, 20:24

Lakiery chemoutwardzalne to nic innego jak wszystkie akryle lub też lakiery bazowe, bezbarwne. Chemoutwardzalny oznacza że twardnieje pod wpływem innej substancji chemicznej czyli utwardzacza który dodaje się do lakieru.

Stary, żebyś zrobił chociaż 100 kilometrów tą B1 to mógłbyś się wypowiadać o trwałości ;)

Jak wygląda dobór kolorów przy lakierowaniu proszkowym? Mam wrażenie że można sobie wybierać biały-czarny-czerwony itp a nie jakieś konkretne odcienie. Proszkowego lakierowania blach samochodów chyba się nie stosuje?
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: wujcio » 2010-01-09, 21:17

ja mam w proszku ramę i naprawdę nic się nie dzieje :) zero odprysków nic nie odłazi a zrobiłem ponad 800 km po rożnych drogach ;) miałem malowaną w tym samym zakładzie co Stary ;)

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Maniekk » 2010-01-09, 21:54

Dobra koniec off topu bo sie pogniewam.
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Stary » 2010-01-09, 23:36

Wojtek pisze: Stary, żebyś zrobił chociaż 100 kilometrów tą B1 to mógłbyś się wypowiadać o trwałości ;)

Jak wygląda dobór kolorów przy lakierowaniu proszkowym? Mam wrażenie że można sobie wybierać biały-czarny-czerwony itp a nie jakieś konkretne odcienie. Proszkowego lakierowania blach samochodów chyba się nie stosuje?
1) B1 ma przejechane 400km.
2) Wujcio - ja ją malowałem gdzie indziej wtedy.
3) Musisz mieć dobry zakład. Te które są w pobliżu mnie, nie potrafią idealnie dobrać odcienia. Niestety :/

Awatar użytkownika
175mirek
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
GG: 1103489
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: 175mirek » 2010-01-10, 13:19

Proponuje przenieść te kilka postów do tematu o lakierowaniu :)
Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Wojtek » 2010-01-11, 01:17

I utworzyć nowy o cynkowaniu
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Maniekk » 2010-01-21, 23:04

Dobra odebrałem te części, przepowiednie że będzie widać mazy po pędzlu były nieprawdziwe. Wszystko wyszło ładnie. Przynajmniej mnie to zadowala.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
xradusx
Posty: 460
Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
Moje maszyny: TT600R
AWO425T
Lokalizacja: Münster
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: xradusx » 2010-01-21, 23:34

Wyszło miód, widze logo nakleiłes świetnie się prezentuje. Rame masz też już pomalowaną ?

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Maniekk » 2010-01-21, 23:49

Jasne, rama i inne szpargały wyglądają tak samo tylko że w piwnicy leżą :-)
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
xradusx
Posty: 460
Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
Moje maszyny: TT600R
AWO425T
Lokalizacja: Münster
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: xradusx » 2010-01-22, 00:13

A chromy dałeś już do zrobienia ? kiedy składanie ? Oj chciałbym moją B1 mieć już w takim stanie

Awatar użytkownika
tomasz87
Posty: 186
Rejestracja: 2008-06-22, 16:38
Moje maszyny: m06-1 1959
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: tomasz87 » 2010-01-22, 01:20

No No bardzo ładnie się prezentuje na fotkach :) Jedyne co mi się nie podoba to "kwadratowe" zakończenia szparunków i pomalowanie (nie mam pojęcia dlaczego? ) zamki puszek.

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Maniekk » 2010-01-22, 07:41

Chromy już od dawna są zrobione, zamki są pomalowane bo nie umiałem ich rozmontować.
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Agresives
Posty: 90
Rejestracja: 2008-01-16, 23:14
GG: 0
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Agresives » 2010-01-22, 10:30

Nakład Twojej pracy jest imponujący bo bardzo wiele osób mówi że wyremontuje motocykl a prawie nikt się do tego nie zabiera. Efekt jest naprawę dobry tylko razi mnie szparunek na zbiorniku który wygląda jak by był wzorowany na SHL M04. W oryginale wygląda to zupełnie inaczej. O ile się nie myle to paski na boczkach pod siedzeniem były w oryginale zakończone na okrągło. Jeszcze coś się zapytam. Boczek lewy nie jest przypadkiem przeklepany na prosto w miejscu fabrycznego zagięcia? (--> zaznaczyłem to miejsce na foto). Bo może to tylko złudzenie na tym zdjęciu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Maniekk
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
GG: 2028919
Lokalizacja: ŚWIDNIK
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: Maniekk » 2010-01-22, 14:50

Szparunek na baku rzeczywiście był mniejszy i bardziej wueskowy natomiast podczas naklejania ciężko jest tak zrobić żeby go nie rozciągnąć przynajmniej mi się trochę rozciągnął i musiałem go uciąć troszke. Paski na boczkach pod siedzeniem były okrągłe ale pomyślałem o tym niestety dopiero po naklejeniu, myślę że jak dziś wrócę do domu to je odkleje i nakleje nowiutkie przygotuje z okrągłymi zakończeniami. Co do tego zagięcia to on jest tam prosty, a do czego było to zagięcie?
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE

Awatar użytkownika
xradusx
Posty: 460
Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
Moje maszyny: TT600R
AWO425T
Lokalizacja: Münster
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: xradusx » 2010-01-22, 15:37

Maniekk pisze: Co do tego zagięcia to on jest tam prosty, a do czego było to zagięcie?
orzesz w morde tylko nie mów że je przeklepałeś ? przyłóż do ramy i zobacz jak pasuje to będziesz wiedzieć do czego jest zagięcie :P

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-Z2 1959r

Post autor: WSK » 2010-01-22, 18:59

Zgięcie jest na 11-12cm od strony prawej i 28-29cm od strony lewej, nie jest ono aż tak widoczne ale jeśli w tym miejscu masz sklepane to jest nie ciekawie, ale powinno dać rade nagiąc spowrotem ręką.
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości