WSK - WueSKowe Forum

W polerke włożyłem dużo pracy ale za to mniej pieniędzy Zrobłem ją ręcznie papierami i pastą Aluchromem... Jeśli tylko zamówie filc, flanel i pasty to jeszcze zrobie to trwalszą metodą Ale z polerki jestem zadowlony tak czy tak

Witam.
Wueska powoli dochodzi do siebie Już w pierwszym tyg. Maja powinienem zacząć jeździć. Już bliżej niż dalej.

Otóż mam mały problem, a właściwie dylemat... Niedawno wypolerowałem jedną z ruchomych lag do KOSa, owszem efekt jest ładny i zadowalający. Jak zwykle jest jakieś "ale". No więc to ale, to jest druga laga... Przeleciałem ją papierem ściernym 600. Efekt mi się strasznie spodobał. Nie błyszczy się jak psu na wiosne tylko jest taka ładnie matowa i przypomina w jakimś calu oryginał Co myślicie o moim drugm rozwiązaniu ? Polerki i tak będzie trochę w tym motocyklu więc myślę, że wystarczy tego.
Poniżej fotki obu lag, możecie porównać i stwierdzić, która ładniejsza. ( Ta po papierze w rzeczywistości przypomina bardziej taki kolor satyny )

Noga na zdjęciu niżej o wiele ładniejsza Masz w świetnym stanie zachowane nogi ruchome, szkoda że moje są strasznie poobijane

No też mi się wydaje że zdjęcie poniżej jest ładniejsza. Dziwi mnie troszkę że po papierze 600 nie ma aż takich rys i widać że było szlifowane równomiernie. Mnie również czeka coś podobnego bo mam lagi w strasznym stanie

Ruchome i tak były w świetnym stanie. Było parę obić ale papierkiem ładnie obleciałem i nie powinno źle to wyglądać Jeszcze poczekam na jakieś wypowiedzi ale raczej zdecytuje się na papier 600.

Obydwie wyglądają super lecz ja bym się zdecydował na tą pierwszą opcje

Mam jeszcze takie pytanko do ciebie ile trzeba oleju zalać do zawieszenia przedniego? Oczywiście tak żeby ładnie tłumiło nawet może być odrobinę twardsze

książkowo 200 ml, dobrze jest wlać 170 ml na lagę

Pora odświeżyć troszke temacik, bo troszkę się zmieniło

Silnik przeszedł remont, a dokładniej zmieniłem/zregenerowałem pare rzeczy:

- Szlif cylindra
- Oryginalny tłok + pierścienie także z epoki
- Regeneracja wału
- Zmienione wszystkie łożyska
- Zmienione wszystkie simmeringi
- Nowy łańcuszek sprzęgłowy (czeski)
- Zdystansowane sprzęgło (tzn. wyeliminowałem wszystkie luzy)

Wizualnie też troszeczke się zmieniło

- Zregenerowany przód od KOSa do tego delikatna polerka piasty
- Pomalowałem cylinder
- Wyszkiełkowałem głowice
- "Wyprałem" Kartery i dekle

Do tego pare ważnych rzeczy porobiłem typu:

- Uszczelniłem gaźnik podkładkami z miedzi
- Uszczelniłem kranik
- Zmieniłem gumy zabieraka zębatki
- Przeczyściłem i przesmarowałem łańcuch
- Na przód poleciała nowa oponka

Jak kupię tylko Olej do mieszanki to od razu odpalam

Czeka mnie jeszcze dopracowanie kilku detali, ale to już drobnostki

Oceniajcie maszynę
Poniżej zamieszczam fotki Pięknej

Bardzo ładnie wygląda. Ale nie podoba mi się "wyprany" dekiel prawy(ma taką plamę)- lepiej by było jak byś go wypolerował. Lewy dekiel ładnie wygląda. Gdzie zdobyłeś oryginalny chlapacz? Przednie koło(obręcz) jest malowana?

pawel15 pisze:Bardzo ładnie wygląda. Ale nie podoba mi się "wyprany" dekiel prawy(ma taką plamę)- lepiej by było jak byś go wypolerował. Lewy dekiel ładnie wygląda. Gdzie zdobyłeś oryginalny chlapacz? Przednie koło(obręcz) jest malowana?

Oryginalny chlapacz jak widać w pierwszym poście był przy motocyklu Mam jeszcze oryginalny przedni chlapacz KOSowski razem z blaszką.

Przednia obręcz malowana proszkowo na podkładzie cynku.

Co do dekla to na pewno nie wypoleruje, bo zwyczajnie mi się to nie podoba... W rzeczywistości tej wytartej plamy za bardzo nie widać

Tyleee czasu, tyle pracy, tyle myślenia... ale niech ktoś mi powie że nie warto. Zdjęcia nie oddają nawet w połowie tego jak piekny jest ten motocykl . Szczególnie podoba mi się silnik, wygląda niczym nowy, lakier wszelka galwanizacja to wszystko jest zrobione mega porządnie wiem bo niejednokrotnie widziałem ją w realu. Polakierujesz błotnik i ten motocykl ma u mnie 10/10.

Kamil nie ma to jak przyjacielskie słowa otuchy

W końcu B3 nazywam "Piękna".

No no ładnie Jeszcze nie pomalowałeś mojego mocowania?

Szukam kogoś kto by pomalował w okolicach Wa-wy na czarny akryl

I za to mocowanie wielkie dzięki KoSzU !!!

Słyszałem ze na Północnej Pradze jest super lakiernik!!! Maluje Farbą Plakatową oraz pędzlem z Włosia Końskiego
Wychodzi 100% lepiej niż akrylem

Niema za co Maykii Tylko mam nadzieje, że nie zapomniałeś, ze stawiasz w przyszły weekend Karton wódki?

Hmm może nie karton ale coś tam się zawsze wypije hehehe

Ja nie Pijee!!!

Aaargh! Normalnie cut miót malinka! , niema nawet detalu do którego można by się przyczepić, motocykl wygląda przecudnie, jeszcze ten przedni kosowski błotnik w kolorze czarnym będzie kwintesencją doskonałości w dosłownym tego słowa znaczeniu

P.S: 2 lusterka, frędzelki spod kanapy i przenosimy się w lata 80'

no wkońcu pokazłeś cacko nawet fajnie wyszedł a nawet pieknie

na taką wuechę to każda laska poleci licz się z tym że cała okolica jest twoja