WSK - WueSKowe Forum

Jarek_kam pisze:Z tą tabliczką to kolegą chyba chodziło że szkoda że została potraktowana piaskiem

Ta tabliczka była skorodowana i czytelne są tylko cyfry wytłaczane.

Ja sobie nie wyobrażam w odrestaurowanym motocyklu zostawić starą tabliczkę bo bardzo to psuje cały efekt ,a dorobić tabliczkę na wzór to żaden problem.

Jak będę miał nową to tą zdemontuje a teraz nie będę jej ruszał KONIEC BASTA .

Ja wole mieć starą a oryginalną. Można ją oddać do ocynku i będzie ok.

nie bedzie oki bo nie bedziesz widizął rzeczy takich jak wsk swidnik itp, ja tez jestem za nowa tabliczką

tabliczka oryginalna potwierdza autentyczność ramy że nie była rzeźbiona na S1/S2/dudka itp
inaczej to jest w zwykłym modelu bo tam numery są normalnie bite i nie ma żadnych dodatkowych elementów typu XS

A ja tam w mojej 64 mam org tabliczkę tylko wyczyszczoną widać na niej tylko numery i moim zdaniem jest git i tak na to się uwagi nie zwraca. Zresztą jak składałem 64 to akurat wszędzie tabliczek brakło więc wybór padł z przymusu

Tabliczka na razie zostaje orginał .Skupiam się na uzupełnieniu pozostałych brakujących części

Z braków wykreślam błotnik przedni z mocowaniem ,błotnik tylny,

w dalszym ciągu poszukuję :

Tłumik górny z osłonami i kolanem , kierownice szeroką ,wał pod zapłon sem(może być do regeneracji lub z pękniętym korbowodem) , tylną lampe lucas , stopka hamulca ,Przykręcane emblematy na zbiornik,opony orginał continental Gdyby koś miał coś z brakujących części to chętnie kupie
Pozdrawiam
pgorzynski3

pgorzynski3 pisze: I jeszcze jedno pytanie czy wiecie gdzie w okolicy Torunia można dobrze i za rozsądną cenę pomalować części proszkowo ?
Pozdrawiam
Pgorzynski3

Nie wiem czy taka cena jaką podam jest rozsądna - niech koledzy powiedzą - wiem jedynie, że robią tam bardzo dobrze i według ludzi, których pytałem - tanio. Mi za całą ramę (ze wszystkimi dodatkami) + 2 koła za wypiaskowanie i pomalowanie proszkowo krzyknęli na jesieni 230 zł. Nie pamiętam dokładnie jaki jest to numer budynku. Lakierni jest tam chyba 3, aczkolwiek jest to jedyna lakiernia w której oni sami też piaskują, reszta lakierni oddaje do piaskowania do innych firm. Po tym ich rozpoznasz. Dodatkowo jako pomoc w odnalezieniu tej firmy moge powiedziec, że od furtki zchodzi się tak po schodkach w dół. po prawej stronie budynku jest piaskowanie. A znajduje się to Panie kolego za makro. czyli jedziemy sobie curie-skłodowskiej, skecamy do makro, na rondzie przed Makro, dajemy w prawo. Objeżdzamy Makro dookoła ul. Chrzanowskiego i z chrzanowskiego dajemy w pierwszą możliwą w lewo w ul. Na Zapleczu. Jedziemy ul. Na zapleczu prosto, potem łuk w prawo, i za łukiem w prawo spoglądamy w lewą stronę i tam szukamy szyldu lakiernia proszkowa, o ile dobrze pamiętam na takim żółtym logo. I o ile pamiętam jest do drugi albo trzeci budynek po lewej. Żeby dokłądnie zobaczyć gdzie to jest kliknij TUTAJ. Ustawiłem ta lokalizację na środku mapy.

Daj znać ile ci krzyknęli.

Kumpel tam dawał do roboty kobuza zrobili ładnie ale, strasznie go zwodzili po czym pomalowali nie na takie kolory jak trzeba .Wszystko dobrze się skończyło bo bez dyskusji poprawili .Zapłacił za malowanie całości bez kół 120zł ale nie jestem pewny .Wiem ,że nie chcieli pomalować zbiornika bo się bali.Jutro tam pojadę i zapytam . Dzięki za odpowiedź .Teraz wiem, że nie będzie to drugi ich drugi malowany motocykl.
Pozdro PG

konter pisze:
Mi za całą ramę (ze wszystkimi dodatkami) + 2 koła za wypiaskowanie i pomalowanie proszkowo krzyknęli na jesieni 230 zł.

Wydaje mi się ,że to trochę drogo . U mnie w mieście koszt malowania w dobrym zakładzie to 7zł za 1m2 ale bez piaskowania ,to może stąd ta niska cena.

To daj znać co się dowiedziałeś. Jeśli możesz podaj dokładniejsze dane gdzie to jest, sam właśnie zastanawiam się nad oddaniem Triali do piasku, i chyba do pieca, jeszcze nie jestem pewny. Jak 120zł za całą ramę to chyba nie jest źle. A może jak oddamy im więcej to jakiś rabacik będzie. Ja mam 2 triale, a brat MR + twoja s2 to 4 sztuki.

jeden kumpel ma bąka drugi ma kosa razem dawaliśmy do wypiaskowania to już było by 6szt

pgorzynski3 pisze:Jutro tam pojadę i zapytam . Dzięki za odpowiedź .Teraz wiem, że nie będzie to drugi ich drugi malowany motocykl.
Pozdro PG

Tak dla ścisłości dodam, że ostatecznie motor nie trafił tam do malowania (nigdzie jeszcze nie trafił) - yjazdy do torunia się już kończa, teraz pewnie ostatni raz w przyszłym tygodniu pojadę a z kasą było niezaciekawie. Aczkolwiek, pytałem kiku gości i każdy polecił ten zakład. Co do malowania za 120 zł to potwierdzam, tak mniej więcej za samo malowanie liczyli. Tak samo w pozostałych 2 lakierniach, aczkolwiek znajomi polecali ten zakład o którym pisałem.

Pozdro,
Bartek

Byłem i pytałem
cena malowania samej ramy -50zł+vat
cena malowania całego motocykla na jeden kolor ok 100zł chyba brutto
cena malowania na dwa kolory ok 120zł
Powiedzieli ceny orientacyjne ponieważ musieli by zobaczyć ile tego jest faktycznie.
Kuzyn o którym wspomniałem wcześniej zapłacił u ich 120zł za malowanie wszystkiego bez zbiornika malował w trzech kolorach zaraz dodam zdjęcie.
Twierdzą że nie ma znaczenia ile motocykli przywieziemy cena nie ulega zmianie.W cenie jest podkład cynkowy. Kolory wybiera się z palety RAL.Dość bogaty wybór odcieni.Części muszą być przygotowane do malowania tzn . wypiaskowane
Świadczą również usługę piaskowania ale dopiero od kwietnia bo teraz mają zamarzniętą instalację.Za to 100m dalej jest zakład który zajmuje się tylko piaskowaniem i kuzyna skasowali tam 80zł za całego kobuza.
Później dam namiary

instalacja im zamarzła - a to dobre

Mieli na myśli chyba instalacje pneumatyczną.
Z poszukiwanych części wykreślam tylną lampę lucas i wał pod sem.Do tylnej lamy potrzebna jeszcze ta blacha tzw adapter i pozostałe wymienione części -
kompletny wydech z kolanem,kierownicę ,adapter (blachę )pod lampę lucas tył, stopka hamulca,Opony
pozdro

Witam ja malowalem w toruniu na zapleczu moj motor koszt to 120 za samo malowanie podklad plus 4-ry kolory i tak wyszlo ooooooo
Tylko z terminem realizacji troche maja klopot .

Byłem dzisiaj tam, pokręciłem się po tych wszystkich firmach w okolicy. Okazuje się, że piaskowanie robią w jakimś garażu, jednak jest to bardziej przemysłowe podejście do sprawy. Jeżeli zależy nam na delikatnym obejściu się, mamy się udać na Polną 11. Tam jest jakiś gość co robi rzeczy bardziej detalicznie. Cena podobno ta sama. W poniedziałek pewnie się tam udam, bo wcześniej czasu nie znajdę.

Widziałeś te wypiaskowane i pomalowane elementy konstrukcji chyba jakieś przęsła sporej hali .Pomyślałem ,że jak mają tak wydajną piaskarkę to ciekawe czy zostało by coś z naszych części