Strona 2 z 4

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-09, 19:55
autor: wujcio
wygląda na to że masz źle iskrę tzn za późny zapłon ustawiłeś, przyspiesz go i powinno się poprawić

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-11, 12:13
autor: Phillip1944
Kurcze, rozchorowałem się teraz, ale jak mi się polepszy to pokombinuje z przyspieszeniem zapłonu, więc dzięki wielkie :)

Wczoraj jeszcze mój brat dał mi już prezent na urodziny w postaci........ licznika !! :D Rocznik: 1971, czyli prawie idealnie. Co prawda kręcony, ale gość przemyślał sprawę i nie wygniótł całej obręczy, która jest jedynie lekko przetarta (lecz na motorze nie będzie rzucać się to w oczy) i ma pęknięty plastik. Ale ogólnie jest bardzo ładny, wręcz jego stan będzie idealnie pasował do stanu WSK ;) (czyli ładny, ale podniszczony lekko hehe). Niżej kilka zdjęć.

Kurde, co jest ?!

: 2010-05-15, 13:12
autor: Phillip1944
Wczoraj miałem chwilkę czasu i poszedłem wpasować licznik, jednak co mnie zaskoczyło... Jest on za mały !!! :( Licznik który mam aktualnie to ruski od tego Mińska albo Iż'a, i jest on trochę większy. I kurde nie wiem, czy ten licznik jest taki niewymiarowy, czy gość zmienił mocowanie na lampie, żeby wpasować tego ruska ?? Bo niby ślady poszerzania są, ale pewności nie mam jak to było w rzeczywistości :...: Zrobiłem kilka zdjęć


Cholera nie wiem co z tym zrobić.... Jakieś sugestie ? :help: Bo kurde sam nie wiem co o tym myśleć... Czy klosz lampy może jest jakiś nie ''teges'' ? Czy może jest jakaś dziwna teoria, że ten licznik co jest był wstawiony oryginalnie ?! :zdziwko:

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-15, 15:21
autor: Tukan
Były 2 rodzaje dużych lamp metalowych do WSK po 71r. Pierwszy czyli pod mały licznik (taki jak dostałeś) ze stacyjką na środku + ozdobny "żółwik". Drugi typ to taki jaki jak na Twoich foto, pod licznik 140km/h.
DSCN0192.JPG
DSC00420.JPG
Mogę Cie jednak pocieszyć, w Twoim przypadku nie musisz zmieniać lampy, wystarczy jedynie dorwać specjalny "kominek"-przejściówkę z wczesnych Kobuzów pozwalający zaadaptować mały licznik. ;-)
lampa kobuz.JPG

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-15, 15:46
autor: ADRIANO1992LBN
Po taki kominek możesz uśmiechnąć się do Brata ;)
Pewnie Ci tanio opchnie :)

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-15, 20:52
autor: Phillip1944
Ooooo chłopaki !! Dzięki wielkie !! :] Szukałem właśnie tego typu zdjęć, ale cholera nic nie moglem znaleźć. Czyli wychodzi miałem rację co do spiłowania tej ''przejściówki'' przez któregoś z poprzednich właścicieli (sprawne oko modelarza jednak się przydaje :) ). Jeszcze raz dzięki za wyjaśnienie, Pozdro !!

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-15, 21:14
autor: Brat
Uśmiechać się do mnie można, ale niestety nie mam już tego kominka, oddałem bądź sprzedałem go komuś z forum ;) lecz nie pamietam co, gdzie i jak :)

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-15, 21:50
autor: Phillip1944
Kurcze, no to trudno... Trzeba będzie w takim razie polować na ten kominek :P Ale dzieki za pomoc jeszcze raz !

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-16, 09:58
autor: Brat
Sismon kiedyś wspominał że mu taki kominek się wala po piwnicy, jego zapytaj ;)

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-17, 20:22
autor: mateusz 46
pozostaje jeszcze jedna możliwość kupno innej skorupy lampy na mały licznik i stacyjke z boku

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-17, 20:32
autor: maykii
mateusz 46 pisze:pozostaje jeszcze jedna możliwość kupno innej skorupy lampy na mały licznik i stacyjke z boku
Co nie jest łątwą sprawą ;D

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-20, 15:50
autor: Phillip1944
Nawet nie wiedziałem, że były takie lampy :P Musze się jak widać jeszcze doedukować. Ale w razie czego nadal poszukuję tej obręczy.

Tymczasem wczoraj nadeszło bardzo miłe dla mnie zaskoczenie, otóż kolega brata wiedząc, że mam WSK i on sam remontuje motorynkę, dał mi spóźniony prezent urodzinowy, ale jakże świetny ! Bo dał mi pompkę (wraz z wężykiem) do WSK :) Tzn. ja w życiu pompki do WSK nie widziałem, ale u niego w rodzinie były tylko wueski, więc to chyba taka będzie ? Jeszcze proszę o opinię czy to prawdziwa od pompka od wiesi.
Po za tym dał mi on jeszcze 6 starych książek o motoryzacji PRL'u w tym 4 są z serii ''Jeżdżę...'' :D Szkoda że nie miał o WSK, ale i tak jestem mu niezmiernie wdzięczny i pozdrawiam Wojtka !

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-20, 18:31
autor: Phillip1944
Dobra, wszystko wyjaśnione, zasięgnąłem opinii mojego Taty który zjeździł kilka WSK, i pompka jest ok. Byłem tez przed chwila w garażu i wpasowałem ją na miejsce. Teraz mam już prawie kompletny motor :)
Pompka miała słabą kompresję więc na razie tylko nasmarowałem ją tawotem (gdzieś w piwnicy podobno są nowe tłoczki do takich sprzętów, ale nie mogłem znaleźć...). Teraz działa ok, nawet dla testu rower sobie napompowałem :)

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-20, 19:40
autor: mateusz 46
heh teraz wiem gdzie znajduje sie drugi uchwyt pompki :P
ale ta garbi jest piekna :d kiedy moja taka bedzie :/

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-21, 19:50
autor: Savier
Twój motor zalicza się do tych, którymi szkoda jeździć, bo są za piękne. ;) Naprawdę, świetna; i do tego lakier oryginalny... Szacun.

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-21, 19:55
autor: SuLeK
a ile ty za nią dałeś? Bo to był chyba twój najlepszy zakup w życiu :P

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-21, 21:24
autor: Phillip1944
Dzięki Savier :)

SuLeK:
Phillip1944 pisze:Co do ceny, dałem całe 600zł :)
A zakup to jednocześnie najlepszy i jedyny jak na razie :P Ale zapomniałem też wcześniej dodać, że nawet w motorze była i jest jedna wkładka na blokadę siedzenia/kierownicy i to nawet z kluczykiem ;) Myślę, że to też dosyć ważny element.

Pozdro !

P.S. Jutro próbuję ją uruchomić, jestem dobrej myśli bo pomoże mi Wujek, który na silnikach typu WSK, Simson, Romet itp. można powiedzieć, że się wychowywał :)

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-22, 15:20
autor: korba222
Bardzo ładnie się prezentuje. Posiadam taki model z 74 roku. Lampa powinna być z metalową wstawką na licznik. Taka jak ta ostatnia . U mnie siedzenie jest podobne ale pokrowiec jest przeszywany. A co do palenia. To spróbuj na całkiem nowej świecy. Nieraz jest tak że mimo ze iskra jest to motocykl i tak nie chce odpalić albo bardzo źle chodzi. Raz tak miałem i dopiero jak złożyłem całkiem nową świecę zaczął pracować normalnie. Wstaw zdjęcie tabliczki znamionowej na forum jak jest ładna. Taka mała prośba z mojej strony.

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-05-25, 20:12
autor: Phillip1944
Sprawa palenia rozwiązana - jest to najprawdopodobniej stacyjka :) Bo wcześniej były z nią już kłopoty, a teraz się całkiem sypnęła, że łączy kiedy chce, ale bardziej jej się nie chce :P Tzn. bebechy miała już skorodowane i zniszczone, a czyszczenie nic nie dawało, obudowa się rozlatała też (miałem chwilę wolnego czasu to sprawdziłem z wujkiem), ale nowa stacyjka już w drodze.

Tabliczka jest, ale całkowicie zniszczona (wytarta itp., nie ma napisów), kurde i nawet jej nie sprawdzałem czy numery się zgadzają :/ Jak nie zapomnę to zrobię zdjęcie.

Pozdro !

Re: Motór Mateusza, czyli WSK 175 M21W2

: 2010-08-27, 19:09
autor: Phillip1944
Cześć !

Dawno tu nie zaglądałem (wybaczcie :-( ) ale koledzy motórzyści, jeśli mogę tak powiedzieć, chciałem was poprosić o pomoc, bo jak na razie w żaden sposób nie mogę sobie poradzić. Sprawa odnosi się do mojej WSK i wygląda on następująco: Motorek stoi sobie spokojnie. Przy próbach odpalenia zaczyna kichać w gaźnik. Ustawi więc mu się dobrze zapłon - jeździ i chodzi bardzo fajnie, problemów nie zauważyłem, po za jednym... Jak wstawię motorek do garażu i na drugi dzień chcę ja odpalić znów sytuacja się powtarza... tak jakby cały czas zapłon się przestawiał :shock: Mam wymieniony przerywacz, kondensator, akumulator (aku i tak musiałem kupić nowe), instalacja sprawna i dobrze podłączona. Krzywka zapłonu, jak i klin na wale w bardzo ładnym stanie więc nie mam już pomysłów co się porobiło.... Czyżby stało się coś co dla mnie jest najgorsze - czop wału się jakoś obraca ??! :/

Bardzo proszę o konsultację w tej sprawie, bo kurcze niedawno odebrałem też nowy dowód rejestracyjny, ale za nic nie mogę się nią nawet normalnie przejechać :razz:

Jeszcze sprostowanie sprawy tabliczki znamionowej. Śmieszna sprawa bo za nic nie pamiętałem zrobić zdjęcia, ale posprawdzałem ją. Numery ramy i silnika - gitara, ale rok produkcji to jednak 1973 :-? Czyli wbite w dowodzie 1972 to kompletna pomyłka... a myślałem że mam ciekawszy okaz.
Przepraszam że się tak od razu rozpisałem ale bardzo prosiłbym o pomoc !!

Pozdrawiam, Mateusz.