Alien pisze:Czas na update bo temat zarasta pajęczyną.
Na pierwszy rzut dwie foty zanim zacząłem modzić:
Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro
A teraz rozliczenie z przeszłością:
Sebastian440 pisze:Alien byłbym wdzięczny, gdybyś kiedyś podrzucił foto w/w tłoka po przejechaniu np. 2000 km.
Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro
1. Dwie pierwsze foty to tłoczek. Widać że jest ciemniejszy, ale nie ma już większych śladów po powłoce. W teorii tak miało być, a MoS2 ma wypełniać już tylko pory.
2. Dwie kolejne foty przedstawiają rozwiązanie odpowietrzników zawiechy. Zamiast śrub są tam przegwintowane odpowietrzniki hamulcowe, na to idzie rurka z drucianą prowadnicą żeby ładnie dogiąć. W ślimak stalowy wkręcone są kalamitki, trzeba było gwintować. Sprawowało się to ładnie tylko zalałem za dużo oleju - teraz bym nie dał więcej niż 150ml.
3. Reszta zdjeć to szczęki hamulcowe. Chciałem pokazać co się stało po toczeniu bębna i jak zmieniła się struktura i siła hamowania. Ten zaolejony to przedni, zrobił sie z tego glut (który o dziwo hamował!) ale przez zaolejenie nie dotarł się doprawnie. Za to tył wyszedł idealnie, dzięki czemu hamowanie naprawdę jest super. Nic się nie blokuje nieprzewidywalnie, jest dozowalny, dzieki temu ze dopasował sie do bębna można do precyzyjnie wyregulować. Łapie od początku i przestał być tylko spowalniaczem a hamulcem. Chciałbym mieć taki z przodu!
na fotach widać różnice w strukturze bębna i okładziny dotartej/niedotartej.
Przy okazji - ktoś kiedyś powątpiewał w sens robienia nacięć na okładzinach. Popatrzcie ile tam się syfu produkuje. U mnie wszystkie nacięcia były pełne + pogłębienia na nity. W sytuacji w której macie klejone okładziny bez otworów na nity i bez nacięć cały syf nie ma się gdzie zebrać i jest lipa. Przez te 2500km ściągałem koła łącznie 3 razy w celu czyszczenia!
A teraz trochę nowych gratów:
Dorwałem nową sprężynę sprzęgła (dzięki Marwsk!) oraz z pomocą Dobrych Ludzi udało się zdobyć nie śmigane standardowe zawieszenie. Co śmieszne okazało się ze fabrycznie te lagi mają już lekki luz
nadszedł też Pegaz po regeneracji w Puszczykowie i muszę powiedzieć że robota pierwsza klasa. Wszystko szkiełkowane, części metalowe oksydowane, zaworki powymieniane, uszczelki, dotoczona rurka z pływaka, nowa iglica + zapinka, splanowana powierzchnia przylgni do króćca, tulejka z brązu na przepustnice, roztoczony korpus. Wszystko to za 200zł + przesyłka. Jestem baaardzo zadowolony. Zapodałem nowe tarcze z indyjskich M11 i zalałem porzadnym olejem. Juz nie doświadczyłem tradycyjnego rąbnięcia przy próbie wrzucenia 1 na zimnym silniku. Praca skrzyni dużo na plus, biegi wchodzą zauważalnie ciszej (miałem porównanie hipol-motul w jeździe w odstępie paru godzin).
Wieśka dostała też świeżego laczka z 2012 i wyważyłem w końcu koła. Może nie wygląda to specjalnie ładnie ale ma działać
Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro
Na koniec trochę modów:
Zapodałem w końcu pierwszego spawaka dla testów. Obliczenia i projekt mój - spawał Rybak z forum. Ogólnie docelowo ten wydech jest policzony pod cylek z innymi czasami i 7500rpm więc nie spodziewałem się cudów ale z nie trzeba było sprawdzić z ciekawości. Ogólnie na dole troche muł, ale jak już się wkręci to OŻESZKU*WA. W Wiaterku budzi się diabeł
założenie Keihina poprawiło zachowanie od dołu ale niestety oryginalny króciec jest słaby. Ten spawany z paru postów wyżej nie przetrwał próby przemodelowania do 5kg młotem (chciałem go wygiąć żeby móc obniżyć poziom paliwa w pływakowej). Co najistotniejsze sprzęgło nawet z nowymi tarczami, nowa sprężyną i dobrym olejem już sobie nie daje rady
w rezonansie po prostu zaczyna ślizgać. Dwa filmy jak to chodzi:
http://www.youtube.com/watch?v=Mtq5zyJZ ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=vww_TIw3kk4
Ogólnie jest głośny, ale mi to nie przeszkadza
proszę się nie czepiać stopki hamulca bo nie miałem czasu i też modelowałem ją młotem tylko na tyle żeby móc hamować. Pierwsza jazda była z samym przednim hamulcem, ale jak się wkręciłem na rezonans to wróciłem do domu założyć obydwa hamulce
Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro
To tyle na razie
