WSK - WueSKowe Forum

Akurat repliki często idzie poznać jak chociażby w przypadku tej ramy gdzie widać drogę na skróty w procesach technologicznych (usztywnienie główki) i niedociągnięcia jak np chujowo nabity numer ramy, w dodatku taki, który już widnieje w spisie i ma się doskonale. Jeżeli rama ma numer 8 a na to wyglada, to to jest nic innego jak paserka. Pogratulować. W przypadku podstaw kanap też idzie dopatrzyć się różnic, np brak jednego przetłoczenia i brak pofałdowania materiału, które było efektem ubocznym bicia na prasie. Kupując części do zwykłych wsk trzeba uważać i nie mieć dupy na miejscu głowy, w przypadku takich rarek, które mało kto widział w ogóle na oczy i jest mało zdjęć trzeba uważać, bo prawdę mówiąc - różnice mogą być nie do wyłapania.

Skinder pisze: ↑

2017-02-04, 20:02

AJeżeli rama ma numer 8 a na to wyglada, to to jest nic innego jak paserka.

...paserka? - w tym konkretnym przypadku oszustwo jak drut ewentualnie podrobienie znaków identyfikacyjnych lub zbieg obu

No cóż, jak zwał tak zwał, na pewno nic dobrego i mądrego.

matitima1985 pisze: ↑

2017-02-04, 10:35

Amatorzy z kasą zawsze beda, idiotow z nich to robią wlasnie tacy nieuczciwi sprzedawcy. Gdyby nie detektywi na forum to dla mnie ta rama jest oryginalem

Szczerze nie miałem nigdy ramy perkoza, ale 15 miunt na necie potrafiło zweryfikować jak dla mnie tą ofertę, podziwiam ludzi co kupują takie kwiatki przez neta bez znajomości tematu, istni debile. Jak Bede w Parczewie to z ciekawości zadzwonie na jakąś aukcje i zajade do tego Pana szanownego Grzegorza i obadam co to za typek

Moim zdaniem numer ramy to 86. na ramie słabo widać nabitą szóstkę , lepiej widać to na tabliczce.