WSK - WueSKowe Forum

Ot taka ciekawostka.
https://www.olx.pl/oferta/silnik-junak- ... c17fc25adc

Ktoś próbuje sprzedać swoje problemy . Junak na jednym cylindrze i oryginalnych zurzytych kołach rozrządu pracuje hałaśliwie i często mało precyzyjnie, tu mamy podwójny hałas, czyli walizkę Solingena zamkniętą w silniku i do tego jeszcze koszmar hydraulika w niezbyt estetycznej obudowie. Hydraulik wykombinował chyba smarowanie z mokrą miską olejową, co oznacza, że zepsuł coś co świadczyło o nowoczesności tego silnika, czyli system smarowania z pompą dwusekcyjną. Nie wiem czy wał jest na panewkach i to była podstawa owego zamysłu, ale żeby zrobić mokrą miskę, trzeba ją bardzo obniżyć, tak aby wagi nie dotykały lustra oleju, w przeciwnym wypadku silnik będzie brał więcej oleju jak paliwa. Jak dla mnie ktoś z dostępem do spawarki, zniszczył silnik bezpowrotnie i trochę szkoda .

junak nigdy nie bedzie chodził nawet na jednym baniaku .

marcin3ta pisze:junak nigdy nie bedzie chodził nawet na jednym baniaku .

Nie zgodzę się z Tobą, moim zdaniem to dobra konstrukcja zrobiona ze słabych materiałów. Lecz w dzisiejszych czasach można Junaka wyremontować-zmodernizować tak, aby nie odbiegał od Angoli z tamtych lat. Takie mam zdanie.

Da się i V2 respekt dla tego gościa ma pojęcie.
https://www.youtube.com/watch?v=Qz45ox59Zk8

Jeżeli chodzi o słowa kolegi Patafil to zgadzam się w 100%. Nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że Junak był nowocześniejszym motocyklem niż niektóre angliki z tamtych lat.

Co do tego czy Junak chodzi na jednym garnku czy w ogóle to polecam obejrzeć ten film :
https://www.youtube.com/watch?v=vbx_KGcpzGY

To film tego samego gościa, kilka ich ma zmienił moje spojrzenie na Junaka.

Mixol pisze:Da się i V2 respekt dla tego gościa ma pojęcie.
https://www.youtube.com/watch?v=Qz45ox59Zk8

Widziałem, to fajna konstrukcja przypominająca silnik V z Moto Morini z wysoko umieszczonym wałkiem rozrządu między cylindrami, tyle, że przedni cylinder zasysa wydechem. Ale te jednocylindrówki to wymiatają , trzeba tyko zmienić wał, tłok z cylindrem, pompę olejową, sprzęgło z GS500, zmodyfikować głowicę, rozrząd, elektroniczny zapłon i alternator i w drogę. Dużo pracy i kasy ale jak widać warto.

@Mixol - pisaliśmy praktycznie w identycznym czasie i dopiero teraz zauważyłem Twojego posta

Tutaj link do forum Junaka, gdzie można zobaczyć w jakiej budzie siedział ten silnik z olx:

http://sfm-junak.pl/forum/viewthread.php?thread_id=130

tak same modernizacje silnika to minimum 12 tyś wiec chyba nie ta klasa motocykla .

Tak Widziłam tą V2 750 60stopni juz jakiś czas temu ona jest dobrze zrobiona Widziałem też wyscig junaka 600ki z Dukiem wymiata Zdrowo, Junak jest dobrą Konstrukcją jak na owe czasy, tylko bardzo niedopracowaną usuwając wady i poprawiając fabryczne rozwiązania bedzie dobrze działał, tylko jest tego sporo i zwykła 350 głowy nie urywa. ale na tamte czasy był to wystarczajacy motocykl i bardzo prosty oczywiscie z licznymi wadami ale miał być tani takie były założenia producenta. dlatego ma tyle wad. Owszem rozrząd sie tłucze śwista i gwizda, i się tłucze, ale jest na to sposób tylko zaś trzeba wszystko robić od zera w sesie kół zebatych i popychaczy bo w oryginale sa na prostych zębach itd itp. temat rzeka Ale fakt ten z OLX to tak ciut nie przemyślane te rozwiązania z mokra miska ale po zdjęciach widac ze to dawne czasy wiec jak na tamten czas to i tak spora modyfikacja ale wolałbym zrobić solidnie singla na 600cm za ta kase.

Kiedyś już ten silnik wisiał na jakimś portalu. Nie pamiętam ceny.

Co do Junkersa. Junakiem można wszystko
https://www.youtube.com/watch?v=Oqm-j0g20kI

https://www.youtube.com/watch?v=7KIGtYI0K-M

tylko trzeba go pokochać