Strona 1 z 4

Czerwona WSK

: 2018-07-31, 11:24
autor: grzek30
Co koledzy mogą powiedzieli o tym egzemplarzu?




.
727968557_2_1000x700_wsk-125-orginal-dodaj-zdjecia_rev002.jpg
727968557_4_1000x700_wsk-125-orginal-motoryzacja_rev002.jpg
727968557_1_1000x700_wsk-125-orginal-miechow_rev002.jpg
.



https://m.olx.pl/oferta/wsk-125-orginal ... wedf5.html

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 14:28
autor: gabste
Bez przesady wsk nigdy nie wyjechała z fabryki z pomalowana przednia lampa

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 14:28
autor: czankete
...no Janusz w ogłoszeniu napisał, że "Wsk 125 orginał" :P

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 14:39
autor: grzek30
To zdziwię Was koledzy -ale Wsk jest w fabrycznym stanie..I tak musiała wyjechać z fabryki-ponieważ wszystkie plastiki typu-przedni lampa, boczne osłony oraz krótka plastikowa osłona są wykonane z czerwonego plastiku.

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 14:40
autor: grzek30
Myśle, ze jest to jeden z ciekawszych egzemplarzy jakie pojawiły się w ogłoszeniach.I jestem szczęśliwym posiadaczem tego motóra😉🙃

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 14:45
autor: Adam_Ga
Ciekawa sprawa. Może założysz temat o tym egzemplarzu z dokładnymi zdjeciami? Historia motocykla, co opowiadał poprzedni własciciel itp mile widziane - dodają smaczku.

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 14:50
autor: grzek30
Oczywiście-taki biały(czerwony) kruczek się trafił.

Link do dokładnych zdjęć.


http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi, ... 414A9F58FA#/

Motocykl ma 10 tys przebiegu-opony od nowości nie zmieniane.

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 15:06
autor: czankete
...tak, Janusz w rozmowie stwierdził, że "taka już fabrycznie była" ale przyznam szczerze dopiero kiedy zobaczyłem powyższe zdjęcia skłonny jestem uwierzyć, że coś w takiej konfiguracji wyszło :?:

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 15:11
autor: grzek30
Tez oglądając aukcje byłem pewny ba milion procent , ze egzemplarz był kiedyś malowany.Ale po bliższe oględzinach szczena mi opadła.Thlko kiedyś ktoś srebzanką pomalował tylny bagażnik oraz przedni chlapacze dorobiony w epoce.Chyba jedna z większych ciekawostek ostatniego czasu...

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 15:15
autor: czankete
...i chyba jeszcze srebrzanką tylną obręcz potraktował, bo z lewej strony na oponie widać jakby pozostałości farby?

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 15:16
autor: grzek30
Tak, dokładnie , po bagażniku dostali się tez oponie.

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 15:20
autor: jjaworskyy
Oprócz oryginalnego i nietypowego malowania to dalej zwykła B3 ;)

Re: Czerwona WSK

: 2018-07-31, 15:21
autor: grzek30
To znajdź drugą taką B3😜

Re: Czerwona WSK

: 2018-08-01, 07:53
autor: markus20x
Przecie to jest edycja limitowana tylko dla strażaków z gminnej OSP, ma bagażnik do transportu gaśnicy i kiere od Bąka do suszenia gaci po zabawie ze strażacką sikawką :evil:

Grzek30
teraz nie masz wyjścia.. musisz się zaciągnąć do strażaków :P

Re: Czerwona WSK

: 2018-08-01, 18:48
autor: grzek30
https://sprzedajemy.pl/wsk-boczek-kos-l ... nr54743465

Znalazłem identyczny boczek-czerwony plastik jak przy mojej Wsk.

Re: Czerwona WSK

: 2018-08-01, 22:48
autor: Partyzaant
Boczek nic ciekawego - typowy od Kosa bo do nich były odlewane z czerwonego wsadu. Co do motora ze zdjęć - totalny ulep jak dla mnie - rama z pojedyńczym mocowaniem silnika, boczki od Kosa, podnóżki pasażera metalowe od Kosa, tylny błotnik kwadratowy to chyba w Kosach nie występował, kierownica od Bączka/Dudka, zawieszenie przód zwykła B3, zabierak tylnej zębatki też chyba starego typu wsadzony, siedzenie na nity też nigdzie tu nie pasuje. No i na dodatek ten przełącznik od świateł na zbyt krótkim kablu przymocowany do poprzeczki od kierownicy i jakaś kostką połączeniowa pod tylnym błotnikiem na wiązce do tylnej lampy. Jak dla mnie totalny ulep bardzo dobrze odmalowany xx lat temu - z fabryki takie coś w orginale nie wyjechało. Rocznikowo opony są ze sobą zgodne i z tym co wybite na tabliczce ?

Re: Czerwona WSK

: 2018-08-01, 22:52
autor: jjaworskyy
Partyzaant pisze:
2018-08-01, 22:48
Boczek nic ciekawego - typowy od Kosa bo do nich były odlewane z czerwonego wsadu. Co do motora ze zdjęć - totalny ulep jak dla mnie - rama z pojedyńczym mocowaniem silnika, boczki od Kosa, podnóżki pasażera metalowe od Kosa, tylny błotnik kwadratowy to chyba w Kosach nie występował, kierownica od Bączka/Dudka, zawieszenie przód zwykła B3, zabierak tylnej zębatki też chyba starego typu wsadzony, siedzenie na nity też nigdzie tu nie pasuje. Jak dla mnie totalny ulep bardzo dobrze odmalowany xx lat temu - z fabryki takie coś w orginale nie wyjechało. Rocznikowo opony są ze sobą zgodne i z tym co wybite na tabliczce ?
A skąd Ci się wzięło, że to jest kos??

Re: Czerwona WSK

: 2018-08-01, 22:58
autor: Partyzaant
Z boczków i z podnóżek pasażera które pasują do późnego Kosa z pojedyńczym mocowaniem na silnik.

Re: Czerwona WSK

: 2018-08-01, 23:01
autor: grzek30
Przecież te podnóżki jak i kwadratowe odblaski i tylna lampa od charta były we wszystkich Wsk z końcówki produkcji.To jest nie/zwykła B3 z niezwykłym malowaniu.Siedzenie jak najbardziej pasujące do tego rocznika.

Re: Czerwona WSK

: 2018-08-01, 23:05
autor: jjaworskyy
Boczek z kosa jest tylko z ogłoszenia a nie z tej wueski...