WSK - WueSKowe Forum

Lubicie relaksując się napić jakiegoś piwka lub innego alkoholu czy nie??

Skądże znowu, siedząc w garażu tylko babcina herbatka z miodem .
Tak serio, jest ktoś kto nie?

Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień .
Pewnie mało kto wcale, a reszta to indywidualnie rzadziej lub częściej. Ja tam lubię po robocie, podczas jakichkolwiek prac mało kiedy chyba, że jest to jakieś zajęcie nie wymagające myślenia .
Inaczej ma się sprawa podczas oglądania np. jakiegoś meczu/filmu wtedy to obowiązkowo

Nie lubię alkoholu ... jak mi się rozleje na stół .

hehe wszyscy jesteśmy polakami

Pamiętajcie, że alkohol to Wasz wróg, a wroga trzeba lać w mordę!

Nie da się tych dwóch czynności połączyć... bo albo się je i pije albo robi... inaczej toto rozprasza po robocie.. harnaś się należy

Ty alkohol w mordę a on Cię na ziemię

Czytam i widzę że jestem inny Nie lubię alkoholu a już na pewno nie przy robocie.
Czasem szczele jakiegoś jednego browarka z jakiegoś małego browaru i to wszystko

No cóż, podobno Cieniasy tak mają

Ja tam chleję pomyje Żubra, do tamtego roku tylko i wyłącznie Dębowe Mocne piłem ale jakoś mi przeszło. Po ciężkim dniu lubię wypić ze 3 na dobre spanie i ugaszenie pragnienia .
Jak wiem, że nie będę wsiadał za kiere to czasem przy jakiejś robocie na podwórku to się wypije
Sikaczy typu Lech, Hajneken, Reeds czy inne babskie piwa to nie uznaję tego.

Po za tym bardzo smaczne jest jakieś holenderskie whisky z jasną etykietą ( nazwy nie pamiętam ). Sąsiadowi przywozi ukrainiec, w połączeniu z Pepsi to poezja

....już starożytni indianie mawiali, że nie ma ludzi co nie piją - są tylko tacy co się do tego nie przyznają

Ja wychodzę z tego założenia ze ten kto nie pije ten podpierdala. I wtedy trzeba na takiego uważać, W lato co weekend w garażu idzie zimna żubrówka z sokiem jabłkowym, czasem piwo na dobicie zresztą nie zawsze. A zimą to przy robocie piwo grzane z pieca dla zasady.

Czasem wieczorkiem po robocie albo w weekend.. albo jak mnie najdzie ochota wieczorkiem w szopie przy wsce sobie sieknę ze 2 perełki