Strona 1 z 9

Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-06, 12:36
autor: yazimoo
Witam, od jakiegoś czasu interesuje się lakiernictwem, ciekawi mnie to i lubię to robić. Nie traktuje tego jako pracę tylko jako hobby. Oczywiście działam amatorsko w domowych warunkach i w tym temacie chciałem pochwalić się moimi pracami. Na początku przy moim pierwszym lakierowaniu (moja wueska) pomagał mi mój znajomy, wiele mnie nauczył i teraz jestem w stanie działać sam.
Pierwszy motocykl, moja wueska. Będę pokazywał tylko pojedyncze elementy, najważniejsze :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Drugi motocykl, WSK Kobuz, pewien człowiek widząc moją wueske chciał abym i jego polakierował. Tutaj efekt bez polerki.
Obrazek
Obrazek

3. WFM kolejnej osoby która przyszła do mnie z polecenia :) . Bak bez szparunków, gdyż szaprunki będą malowane ręcznie a tego jeszcze nie opanowałem :P
Obrazek
Obrazek


Wiem, słabe zdjęcia ale myślę, że coś tam widać.
Chciałem dowiedzieć się jakie są wasze opinie na temat moich prac i możecie również podzielić się ze mną informacjami na temat cen lakierowania motocykli w waszych regionach, ile płaciliście itd ;-)

Pozdrawiam ! :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-06, 12:44
autor: Adam_Ga
Szwu na baku nie wygładzasz?

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-06, 12:59
autor: yazimoo
gramsiu pisze:Szwu na baku nie wygładzasz?
Nie, takie było założenie aby było jak w oryginale, poza tym na szew i tak idzie opaska :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-06, 13:03
autor: Savier
Szefo, oryginalnie było szpachlowane ;-)
Ładnie wygląda, jak polerujesz?

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-06, 14:19
autor: Adam_Ga
yazimoo pisze:
gramsiu pisze:Szwu na baku nie wygładzasz?
Nie, takie było założenie aby było jak w oryginale, poza tym na szew i tak idzie opaska :)
Przy WFM pół biedy bo tak jak piszesz listwa zakryje, ale w Kobuzie to fuszera panie :mrgreen:
Pi zdjęciach widać że na prawdę nieźle ci to idzie, choć taką robotę to ja muszę pomacać żeby stwierdzić że jest OK.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-06, 17:18
autor: yazimoo
O kurde to teraz ładnie zdziwiliście mnie, byłem przekonany że oryginalnie też było widać szew. Tym bardziej w moim przekonaniu utrwalili mnie właściciele tych pojazdów :P
Czyli oryginalnie też było szpachlowane miejsce szwu ?

Savier, jeśli biorę się za polerkę to poleruje najpierw P2000, następnie P2500, później średni pad (pomarańczowy) + farecla G3, na koniec miękki pad (czarny) + pasta wykańczająca 3M. Na koniec można walnąć np. autopoliture z sonaxa żeby to lepiej zabezpieczyć :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-06, 19:30
autor: gabste
Powiedz jakimi pistoletami malujesz i jakie dysze ☺

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-06, 22:50
autor: Brodzik19
Wydaje mi sie że farecla ma gruby granulat i potrafi zostawić rysy zależy też od lakieru często to widziałem jak masz kase i często to robisz kup kiedyś żęby zobaczyć różnicę Pastę 3M zielony korek powinno sie później Niebieskim przeciągnąć i jest Igła. Ale pasta kosztuje ok 130zl Litr.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-07, 12:39
autor: yazimoo
gabste pisze:Powiedz jakimi pistoletami malujesz i jakie dysze ☺
Lakieruje Dura EcoGun 116, taki jak ten:
http://olsztyn.lento.pl/pistolet-lakier ... 54601.html
Brodzik19 pisze:Wydaje mi sie że farecla ma gruby granulat i potrafi zostawić rysy zależy też od lakieru często to widziałem jak masz kase i często to robisz kup kiedyś żęby zobaczyć różnicę Pastę 3M zielony korek powinno sie później Niebieskim przeciągnąć i jest Igła. Ale pasta kosztuje ok 130zl Litr.
Na początku jak jeszcze nie wiedziałem, polerowałem G3 i miękki pad i faktycznie, rysy były ale te wynikające ze szlifowania papierami wodnymi oraz połysk był słabo wydobyty. Później zmieniłem na średniego pada i jest super, więc nie narzekam na G3. Faktycznie, na samochodzie nie polerowałbym tą pastą, bardzo brudzi plastiki i bardzo ciężko ją domyć. Lecz tutaj mam elementy że tak powiem "luzem" więc to akurat mnie nie obchodzi. I właśnie na koniec jak pisałeś, biorę miękkiego pada, niebieską 3M i jest igiełka.
Ta pasta faktycznie jest droga, ale u mnie akurat można kupić w mieszalni na gramy :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-10, 09:17
autor: skavinsky
jaką maszyną polerujesz ?

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-10-10, 18:23
autor: yazimoo
skavinsky pisze:jaką maszyną polerujesz ?
Mam coś takiego, http://www.castorama.pl/produkty/narzed ... w-mac.html

Polerowałem tym też samochód i mi spokojnie wystarcza

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-12-25, 14:20
autor: yazimoo
Ostatnia praca, komar 2320, rocznik chyba 64 :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2016-12-25, 14:36
autor: Texas Ranger
Fajnie Ci to wychodzi!

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2017-03-16, 15:13
autor: yazimoo
Cały czas coś się dzieje, nie wrzucam wszystkich prac tutaj, tylko te ciekawsze :) . Tym razem całkowicie odbudowana przeze mnie WSK GIL :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2017-03-16, 17:42
autor: Kosa
Szkoda, że daleko ode mnie mieszkasz - pewnie miałbyś klienta:) Świetna robota! Katedrę skąd brałeś?

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2017-03-16, 18:39
autor: Filip518
Odśwież zdjęcia, bo zniknęły częściowo. Robota elegancka ;)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2017-03-16, 19:28
autor: daroohd
Cudowna :szok: :super: pomarańcza..

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2017-03-16, 21:13
autor: yazimoo
Dzięki za miłe słowa :). Teraz ze zdjęciami już jest OK ? Pas na bak z OLX, polecam :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2017-03-17, 22:54
autor: Texas Ranger
Nie działają. :-(

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2017-03-19, 15:20
autor: yazimoo
Jeszcze raz wrzucam fotki gila, napiszcie czy w końcu działają :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek