Strona 6 z 9

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-08-12, 13:53
autor: kwadrat49
yazimoo pisze:
2018-02-28, 21:00
wkzarci pisze:
2018-02-28, 20:25
Skórka pomarańczy występuje z pod ręki lakiernika. Nie fabryki.


Niewiele wiesz, skoro to piszesz. Chyba nawet nie masz pojęcia że morke można całkowicie usunąć i mieć taki idelany lakier jak na Twoim fabrycznie nowym Audi :mrgreen:
Może ktoś w pojęty w temacie się tutaj wypowie i Cię uświadomi skoro mi nie wierzysz.
Witam,
moze ekspertem nie jestem ale przez kilka lat pracowalem w serwisie VW I z ta skorka pomaranczy bywa roznie. Zdarzaly sie samochody fabrycznie nowe (uszkodzone w transporcie) z wyrazna "pomarancza" ale byly tez z bardziej rozlanym klarem , jednak ciezko spotkac fabryczne auto, nie polerowane ,zeby nie mialo tej skorki.
Tak na marginesie tez mam roczne audi I niestety skorka jest,wiec chyba bylo malowane :lol:
Druga sprawa kolego wkzarci z tym miernikiem lakieru to tez nie do konca tak jest jak piszesz, podpowiem ci ze jezeli autko jest wysokiej klasy to nowy element lakieruje sie a potem poleruje do momentu gdy uzyska sie ta sama grubosc lakieru a mierzy sie to wlasnie tym miernikiem.

yazimoo dzialaj dalej I wstawiaj zdjecia , ze zdjec ktore dales to calkiem niezle Ci to wychodzi ,co tez potwierdzaja koledzy ktorzy oddali ci wlasne motocykle do lakierowania.
Pozdrawiam wszystkich.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-08-13, 09:55
autor: yazimoo
kwadrat49 dzięki za objaśnienie i miłe słowo :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-10-20, 17:27
autor: yazimoo
Od ostatniego mojego posta dużo przewinęło się motorków, teraz jest chwilkę czasu to wrzucam ostatnią robotę:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-07, 08:08
autor: Kosa
Dorzucę swoej trzy grosze:) Kontakt z yazimoo bezproblemowy, ceny ustalone na początku się nie zmieniły chociaż trochę roboty mu doszło - członków Forum traktuje ulgowo:) Co do samej roboty - fachowcem nie jestem ale biorąc pod uwagę stan zbiorników przed i po malowaniu jest świetnie - żadnych paprochów, nic nie wylane, wszędzie spolerowane równomiernie tak więc z czystym sumieniem polecam. Niestety fotki robione cegłofonem nie są zbyt wyraźne ale naprawdę jest OK:)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-07, 13:40
autor: wkzarci
:hah:
kwadrat49 pisze:
2018-08-12, 13:53
yazimoo pisze:
2018-02-28, 21:00
wkzarci pisze:
2018-02-28, 20:25
Skórka pomarańczy występuje z pod ręki lakiernika. Nie fabryki.


Niewiele wiesz, skoro to piszesz. Chyba nawet nie masz pojęcia że morke można całkowicie usunąć i mieć taki idelany lakier jak na Twoim fabrycznie nowym Audi :mrgreen:
Może ktoś w pojęty w temacie się tutaj wypowie i Cię uświadomi skoro mi nie wierzysz.
Witam,
moze ekspertem nie jestem ale przez kilka lat pracowalem w serwisie VW I z ta skorka pomaranczy bywa roznie. Zdarzaly sie samochody fabrycznie nowe (uszkodzone w transporcie) z wyrazna "pomarancza" ale byly tez z bardziej rozlanym klarem , jednak ciezko spotkac fabryczne auto, nie polerowane ,zeby nie mialo tej skorki.
Tak na marginesie tez mam roczne audi I niestety skorka jest,wiec chyba bylo malowane :lol:
Druga sprawa kolego wkzarci z tym miernikiem lakieru to tez nie do konca tak jest jak piszesz, podpowiem ci ze jezeli autko jest wysokiej klasy to nowy element lakieruje sie a potem poleruje do momentu gdy uzyska sie ta sama grubosc lakieru a mierzy sie to wlasnie tym miernikiem.

yazimoo dzialaj dalej I wstawiaj zdjecia , ze zdjec ktore dales to calkiem niezle Ci to wychodzi ,co tez potwierdzaja koledzy ktorzy oddali ci wlasne motocykle do lakierowania.
Pozdrawiam wszystkich.
Co za brednie wypisujesz w którym salonie Ci poleruja lakier do odpowiedniej grubości? :hah: Pomyliło Ci się z handlarzami którzy tak robią. Aż pokaże tego posta koledze z salonu audi z którego biorę samochody 😂😂😂😂

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-07, 16:18
autor: yazimoo
Kosa dzięki za opinie :)

Panowie, temat samochodów z salonu może przenieście sobie do innego tematu bo trochę odbiegliśmy :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-12, 19:59
autor: kwadrat49
wkzarci pisze:
2019-12-07, 13:40
:hah:
kwadrat49 pisze:
2018-08-12, 13:53
yazimoo pisze:
2018-02-28, 21:00


Niewiele wiesz, skoro to piszesz. Chyba nawet nie masz pojęcia że morke można całkowicie usunąć i mieć taki idelany lakier jak na Twoim fabrycznie nowym Audi :mrgreen:
Może ktoś w pojęty w temacie się tutaj wypowie i Cię uświadomi skoro mi nie wierzysz.
Witam,
moze ekspertem nie jestem ale przez kilka lat pracowalem w serwisie VW I z ta skorka pomaranczy bywa roznie. Zdarzaly sie samochody fabrycznie nowe (uszkodzone w transporcie) z wyrazna "pomarancza" ale byly tez z bardziej rozlanym klarem , jednak ciezko spotkac fabryczne auto, nie polerowane ,zeby nie mialo tej skorki.
Tak na marginesie tez mam roczne audi I niestety skorka jest,wiec chyba bylo malowane :lol:
Druga sprawa kolego wkzarci z tym miernikiem lakieru to tez nie do konca tak jest jak piszesz, podpowiem ci ze jezeli autko jest wysokiej klasy to nowy element lakieruje sie a potem poleruje do momentu gdy uzyska sie ta sama grubosc lakieru a mierzy sie to wlasnie tym miernikiem.

yazimoo dzialaj dalej I wstawiaj zdjecia , ze zdjec ktore dales to calkiem niezle Ci to wychodzi ,co tez potwierdzaja koledzy ktorzy oddali ci wlasne motocykle do lakierowania.
Pozdrawiam wszystkich.
Co za brednie wypisujesz w którym salonie Ci poleruja lakier do odpowiedniej grubości? :hah: Pomyliło Ci się z handlarzami którzy tak robią. Aż pokaże tego posta koledze z salonu audi z którego biorę samochody 😂😂😂😂
Oj majster, majster gdzie ja napisalem ze w salonie sie poleruje do odpowiedniej grubosci? Napisalem ze ja w salonie pracowalem na lakierni, a to ze sie tak robi to znam z doswiadczen poza praca zawodowa.Piszac to mialem na celu uswiadomic Cie zebys slepo nie wierzyl w miernik lakieru ,poniewaz sluzy on zarowno kupujacym ktorzy chca uczciwie kupic jak I sprzedajacym,ktorzy chca nieuczciwie sprzedac.
Oczywiscie ze salon tak nie zrobi ,przynajmniej oficjalnie bo zdziwil bys sie co robia. :o

Jezeli nadal uwazasz ze brednie wypisuje to zycze ci powodzenia jak bedziesz wydawal 150tys na autko marzen a potem okaze sie jednak ze jednak pokolizyjne. A ,no I koniecznie pokaz tego posta koledze z salonu Audi , moze Cie uswiadomi ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem.

pozdrawiam :papa:

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-12, 21:20
autor: Texas Ranger
Polerują do odpowiedniej grubości???
To ja poproszę o dokładne informacje jak spolerować, żeby oczywiście był odpowiedni efekt, np o 4 mikrony???

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-12, 21:56
autor: kwadrat49
Texas Ranger pisze:
2019-12-12, 21:20
Polerują do odpowiedniej grubości???
To ja poproszę o dokładne informacje jak spolerować, żeby oczywiście był odpowiedni efekt, np o 4 mikrony???
Kolego warstwa oryginalnego lakieru miesci sie w granicach 120-150, a nawet 170 μm , wiec tolerancja to jakies 50μm, moze wiecej w zalesnosci na jakim elemencie, wiec nie rozumie po co chcesz polerowac 4μm.?
Poleruje sie tak aby grubosc lakieru odpowiadala wartoscia na samochodzie ( rozne marki maja rozne wartosci ) I miescila sie w tej tolerancji .
Tak wiec odpowiadajac na twoje pytania ;
1 Tak , poleruja do odpowiedniej wartosci,
2. Nie poleruje sie o wartosc 4μm ,poniewaz ta wartosc smialo miesci sie w tolerancji. Choc pewnie sama pasta taka wartosc sciaga.

Chyba jasno sie wyrazilem , I nie zasmiecajmy koledze tematu glupimi pytaniami jak spolerowac 4μm? Poniewaz robisz to przekornie I chcesz kogos osmieszyc a tym samym pokazac jaki jestes wszechwiedzacy.
Jezeli dalej masz watpliwosci to zapraszam do mnie w przerwie swiatecznej ze zgrzewka browca I pokaze ci na zywo jak to sie wykonuje. Miernik lakieru posiadam wiec bedziesz mogl dokladnie sprawdzic jaka dokladnosc mozna uzyskac polerujac np. na mokro lub na sucho ,z przetarciem lub bez.

Zapraszam na pw ,podam adres jak cos . Nie zasmiecajmy koledze tematu.

pozdr

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-13, 17:12
autor: Texas Ranger
Absolutnie nie mam zamiaru nikogo ośmieszać. Nie jestem lakiernikiem, ale chciałbym wiedzieć jak to wypolerować, jak będzie nawet 10 mikronów więcej niż w danej normie. TakżeTwoje insynuacje na mój temat są nietrafione, a o browarze będę pamiętał będąc w okolicach Bochni.
Wracając do tematu, robota kolegi yazimoo bardzo mi się podoba i sam rozważam, czy nie zlecić mu czegoś, nawet jeśli warstwa lakieru miałaby przekroczyć jakąś wartość.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-13, 19:00
autor: Kosa
Się nie zastanawiaj ino ślij:)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-15, 01:16
autor: Texas Ranger
Najpierw muszę skompletować, pospawać i złożyć, żeby później nie było problemów.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2019-12-15, 09:14
autor: victor
Tak, wstępna przymiarka elementów na surowo przed malowaniem jak najbardziej wskazana.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2020-03-12, 19:58
autor: yazimoo
Mała przedwiosenna aktualizacja :)


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2020-03-12, 21:50
autor: Kosa
Jak się właściciel nie zgłosi po te boczki to biorę:)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2020-03-13, 16:36
autor: Jogurt
Ładna robota. Ten żółty to jakiś ral czy dobierany z orginału?

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2020-03-13, 19:24
autor: yazimoo
To nie jest ral, to dobierany odcień z palety kolorów firmy dyna, kod obowiązuje tylko i wyłącznie w tej firmie mieszalnika.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2020-03-13, 21:41
autor: Jogurt
Ok, dzięki.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2020-03-15, 10:53
autor: yazimoo
Jeżeli będziesz potrzebował to mogę Ci podać ten kod z DYNY o ile coś Ci to pomoże :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2020-03-15, 12:05
autor: Jogurt
W tym wypadku najbardziej rarowałby mnie kawałek blachy polakierowany na ten kolor. W mojej okolicy nie ma mieszalni tej firmy.