Strona 5 z 9

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-27, 13:49
autor: yazimoo
Fazer 1000, na razie same błotniki, czarny półmat.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 07:38
autor: Dżjordżjo
Nie działają zdjecia

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 07:52
autor: jjaworskyy
Mi działają :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 08:21
autor: Kosa
U mnie też kicha...

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 08:51
autor: wkzarci
Działają, przed polerką ? Na ostatnim zdjęciu ewidentnie widać '' skórkę pomarańczy ''

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 13:24
autor: yazimoo
Przed polerką bo matu nie można polerować,
Na ostatnim zdjęciu widać strukturkę która byc powinna, w sumie na nowych samochodach teraz jest większa ;)
Zdjęcie zostało zrobione specjalnie tak, aby ją uchwycić

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 15:08
autor: wkzarci
Hehe na jakich ? Chyba że na skodzie...

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 16:13
autor: stachu624
wkzarci pisze:
2018-02-28, 15:08
Hehe na jakich ? Chyba że na skodzie...
ty chyba nie masz pojęcia o lakiernictwie skoro takie rzeczy piszesz.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 16:53
autor: mareckii91
Skórka to standard na nowych autach i z tym się zgodzę i nie mówię tutaj o skodzie czy dacii :P

Fajnie to wszystko wygląda, ja w garażowych warunkach żeby uzyskać ładny efekt to musiałem ładnie farbą zalewać i nie żałować ;) Ogólnie to gratki bo robotę robisz dobrą !

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 17:20
autor: wkzarci
stachu624 Może Ty se znasz ? Nigdy nie widziałem by się mat błyszczał. A ten się błyszczy. 3 lata temu kupiłem nowe Audi z salonu i oglądałem parę innych i miały gładki lakier. Tak samo miałem wcześniej nową Toyote. W komisach u handlarzy dobrze widać który był malowany i ma skórkę pomarańczy. Kwestia wprawy z pistoletem jak wylewa klar.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 19:33
autor: yazimoo
stachu624 pisze:
2018-02-28, 16:13
wkzarci pisze:
2018-02-28, 15:08
Hehe na jakich ? Chyba że na skodzie...
ty chyba nie masz pojęcia o lakiernictwie skoro takie rzeczy piszesz.
Dokładnie ;)

Możesz sobie poczytać nawet na forach bmw, mercedesa czy innych, temat skórki pomarańczy na nowych, dość drogich samochodach był poruszany powszechnie wiele razy. widać nie wiele wiesz, bo jakbyś miał lakier gładziutki to każda ryska była by na nim widoczna poprzez brak struktury. Nie dziwiłbym się jeszcze jakby to była nie wiadomo jaka morka. Kłócił się z Tobą nie będę bo widzę wiesz lepiej, ja tylko napisałem że strukturka jest podobna jak na nowych samochodach, bo i tak miało być.
wkzarci pisze:
2018-02-28, 17:20
stachu624 Może Ty se znasz ? Nigdy nie widziałem by się mat błyszczał. A ten się błyszczy. 3 lata temu kupiłem nowe Audi z salonu i oglądałem parę innych i miały gładki lakier. Tak samo miałem wcześniej nową Toyote. W komisach u handlarzy dobrze widać który był malowany i ma skórkę pomarańczy. Kwestia wprawy z pistoletem jak wylewa klar.
Nie wiem czy doczytałeś w poście, w którym wrzucałem zdjęcia ale tam jest napisane półmat, więc połysk jakiś tam znikomy jest.

Na koniec specjalnie dla Ciebie wrzucam fotke lakieru z bmw M3 (dużo większa struktura niż na fazerze :P )
Obrazek

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 20:07
autor: Kosa
Potwierdzam, że skórka jest na niektórych nowych autach - np. na Mercedesach. Potwierdzam również, że na nowych Audi tej skórki nie zauważyłem - nie wiem czy to zależy od marki ale szczerze mówiąc wolę lakier Audi od Mercedesa - moim zdaniem wygląda jakby był "niedorobiony":) Wygląda dokładnie tak jak na tej beemce powyżej...

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 20:25
autor: wkzarci
Faktycznie jest napisane pól-mat nie widziałem. Ja się kłócić nie będę bo wiem co stoi u mnie w garażu i wyrażam swoją opinię. Tak tylko na obwodzie klapki widać i na części po obwodach jak się zbiera klar czyli za grubo wylany. Tak się składa że mój znajomy ma bmw m3 następnie i bmw 740i też lustro bez ohydnej skórki pomarańczy chcesz to Ci zrobię jutro zdjęcie lakieru mojego audi fabrycznie nowego jakie jest lustro. Skórka pomarańczy występuje z pod ręki lakiernika. Nie fabryki. I pokazuj zdjęcia swoje nie znalezione gdzieś w internecie.
Google pozwala na sprawdzenia zdjęć najpierw przeczytaj temat później kopiuj zdjęcia... taka moda ? :lol:

http://jaguarclubpoland.net/forum/index ... ic=12600.0

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 21:00
autor: yazimoo
wkzarci pisze:
2018-02-28, 20:25
Skórka pomarańczy występuje z pod ręki lakiernika. Nie fabryki.


Niewiele wiesz, skoro to piszesz. Chyba nawet nie masz pojęcia że morke można całkowicie usunąć i mieć taki idelany lakier jak na Twoim fabrycznie nowym Audi :mrgreen:
Może ktoś w pojęty w temacie się tutaj wypowie i Cię uświadomi skoro mi nie wierzysz.

Temat jest o mojej robocie i wróćmy do tematu, pozdrawiam :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 22:22
autor: wkzarci
Widzę że jesteś oczytany na forach po zrobieniu paru zbiorników tylko tego tematu co skopiowałeś zdjęcie bmw... nie przeczytałeś, a tam jeden gość napisał jak to się robi skórka.. i jak zrobić lustro. Każdy rzemieślnik będzie potępiał robotę drugiego że jest źle zrobione, a powinno być inaczej. Nie sądzę byś miał takie doświadczenie byś mógł już pouczać innych bo pisząc i podając Ci prawdziwy przykład pokazujesz jakim jesteś ignorantem. Tak większość mercedesów ma coś jak skórkę pomarańczy i to źle wygląda nie tylko ja ale ludzie kupując samochody omijają samochód z takim lakierem bo myślą że jest malowany na handel bo faktycznie tak jest. Który mądrzejszy to spoleruje ale miernik pokaże prawdę. Pozdrawiam rób sobie dalej bo jak wcześniej pisałem ładnie Ci to wychodzi. :)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 22:29
autor: auriol77
Ale macie problem to głowa mała.
wkzarci tak twoje fabrycznie nowe audi jest idealne i jest ekstra.
Mam wrażenie ,że niektórym przywiązanie do rzeczy już całkiem rozum odjęło. Jeszcze neidawno polonezami i maluchami jeździli, a teraz wielkie "pany" i lakier nie tak. Okazuje się, że wszystko co ogólnie dostępne to jest do dupy.

Dla mnie wszystkie nowe auta wyglądają bardzo dobrze i nie mam bólu dupy ,że lakier nie taki. Nikt z moich znajomych, rodziny, pracy nigdy nie zwrócił na to uwagi.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-02-28, 22:58
autor: yazimoo
wkzarci pisze:
2018-02-28, 22:22
Widzę że jesteś oczytany na forach po zrobieniu paru zbiorników tylko tego tematu co skopiowałeś zdjęcie bmw... nie przeczytałeś, a tam jeden gość napisał jak to się robi skórka.. i jak zrobić lustro. Każdy rzemieślnik będzie potępiał robotę drugiego że jest źle zrobione, a powinno być inaczej. Nie sądzę byś miał takie doświadczenie byś mógł już pouczać innych bo pisząc i podając Ci prawdziwy przykład pokazujesz jakim jesteś ignorantem.
Tak dla twojej informacji, to te "pare zbiorników", których zdjęcia zobaczyłeś w tym temacie to jest jakieś 5 % moich prac, zdjęcia wrzucam wybiórczo i tylko wtedy gdy mi się nudzi i mam na to czas. w sposób jaki powstaje morka a jak wylać lustro można zobaczyć trzymając pierwszy raz pistolet w ręce, więc nie rób też ze mnie jakiegoś matoła, który nie ma pojęcia o podstawach podstaw, ponadto przypomnij sobie jak pisałeś do mnie niedawno na priv w sprawie lakierowania wsk sport, wtedy chciałeś zlecić lakierowanie swojego motocykla niedoświadczonemu który nie zna nawet podstaw ? Bo już zaczynam się gubić, raz piszesz tak raz tak.
Prawdziwe przykłady na ten temat podali Ci też inni użytkownicy, nie tylko ja, a Ty dalej swoje więc nie wiem kto tu jest ignorantem...

Skończmy temat ;)

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-03-12, 11:55
autor: yazimoo
Kolejna partia fotek ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-04-23, 19:41
autor: auriol77
Polecam kolegę yazimoo.
Malował mi błotniki, bak, osłony i lampę do kobuza. Połysk, gładkość lakieru na piątkę. Kontakt bezproblemowy a usługa terminowa.
Zdjęcia wrzucę w swoim temacie jak już motocykl będzie skręcony do kupy.

Re: Moje początki przygody z lakiernictwem

: 2018-08-08, 20:44
autor: szczesk
Ostatnio doszły do mnie elementy do mojego Kobuza malowanie przez yazimoo, mogę śmiało polecić kolegę :-) . Robota terminowa, kontakt bardzo dobry, części wyszły naprawdę bardzo ładnie :-)