WSK - WueSKowe Forum

Jaka świeca do wsk m21 w2 (175)?

Jeśli pytasz o ciepłotę to według iskry F100 a według Bosha 240 - 260. A jeśli chodzi Ci o firmę to juz twoja sprawa, bo różni ludzie różne świecę zachwalają, musisz kupić i sam sprawę obadać.

F100

Zacznij od Boscha, ale nie kupuj drogich i marnych NGK.

Bosha nie polecam, ponieważ nie jest już produkowany w Niemczech tylko w Turcji i to nie jest to samo. Byłem w porządnym sklepie ze świecami i gość mówił, że wbrew pozorom polskie Iskry są dobre i lepsze od tych tureckich boshów. Tak czy siak załóż co chcesz, temat rzeka sam obadaj. A NGK wcale nie są marne jeśli tylko kupisz te wyprodukowane w Japonii, podobna sytuacja jak z boshem.

A tak w ogóle to był temat o świecach-viewtopic.php?t=261

Polecam:
*Iskra (tylko na tym jeżdze, odpalam od pierwszego kopa)
*Bosch
Nie polecam:
*NGK (to wyśmienita świeca ale tylko sportowa, zalana ma małą moc po zatym jest droga)
Więcej nie znam bądz nigdy się nie spotkałem z takowymi ...

a co polecacie do M06B3 125ccm ? aktualnie mam iskre F65 i od 2 miesiecy nie bylo problemow... motor jak byl zimny palil od 2/3 kopa. Moze lepiej zalozyc F80?

Do Wueski 125 o ile się nie myle zalecana jest F80 ale ja daje F75 (Żukowska) i jest bardzo dobra. Na zimniejszych też pojeździ ale jednak lepiej się trzymać instrukcji.

Dla mnie kazda świeca jest taka sama, ale czsem trafi się bubel i po prostu po chwili motór gaśnie, w wuesce mi się nie zdarzyło, ale w jawce często. Od kąd pamiętam mam jakąś NGK i jest w porządku. Mój dziadek polecał mi championy, ale dla jego "traktora" nie ma świecy na której pochodziłby dłużej niż 5 godzin.

Ja jeżdze na F95 z tym dłuższym gwintem

No ja miałem w Kosie wkręconą świecę *PAL ( czechosłowacja chyba). Wynalazłem ja na warsztacie z samego dna skrzynki. Stara, brudna, ale iskrę miała jak "jasny pieron" Jezdziłem na niej chyba ze 2 sezony, wykręcałem raz na 3 miesiące, jak mi ją trochę zaspawało. Wczoraj w Kobuzie padła mi *Iskra, dzisiaj kupiłem 2x NGK. No i będę testował.

A mi chodzi jakoś tak najlepiej na starej polskiej Iskrze F70 . Jestem zadowolony, zapala za strzała.

polecam:ISKRA, CHAMPION
nie polecam : BOSCH

Polecam:
1) Champion
- kiedyś kolega sprezentował mi ją gdy znalazł na dnie jakiegoś pudła w garażu,
mimo że używana, stara i zakurzona była... to przejeździła już dwa ostre sezony na Ogarze 200 a teraz jakiś czas temu założyłem do WSK po tym jak padła mi w niej kolejna iskra, no i przyznaje ten CHAMPION jest nie do zdarcia
2) Jakaś czechosłowacka to była świeca... przykro mi ale niestety nie pamiętam firmy a świeca zaginęła gdzieś... wiem że stara, i z jakimś czarnym niewyraźnym napisem... to wszystko co sobie przypominam...

Nie polecam:
Iskra
- mimo że widzę że większość z was ją zachwala to ja chyba nie mam szczęścia do tej firmy... żywotność Iskry w moich pojazdach niestety nie przekraczała miesiąca... najwyżej 2 przy małej ilości wyjazdów z garażu. Ja tam zaufania do niej nie mam, zwłaszcza jeżeli porównać z tym pojedynczym Championem którego opisałem powyżej.

Pozdrawiam

Ta czechosłowacka to może PAL??? A mam takie jedno pytanie jaką ciepłote miały Iskry które kupowałeś do Wueski???

Ja po remącie wkręciłem nową Iskrę F80 do mojej 125-ki, przejeździłem 3 sezony- jakieś 10000 km, a potem znajomemu dałem tą świecę bo pilnie potrzebował . Ja kupiłem nową F80 i jeżdżę do dziś (15500km)

Jeśli to pytanie było do mnie Wężu, to miałem wkręconą Iskrę F95, gdyż nie mieli F100. A co do PAL-a to jezdził bym na nim dalej, ale wkręciłem ją do spycharki którą sprzedałem (oczywiście nie do diesla, tylko do benzynowego silnika rozruchowego)

To było pytanie do Sumka Trochę dziwne żeby akurat tylko iskry mu padały

Przed sekundą się zorientowałem i juz chciałem edytowac Sorki