Reaktywacja produkcji motocykli WSK

czyli rozmowy o wszystkim
Odpowiedz
Awatar użytkownika
dąbek
Posty: 405
Rejestracja: 2013-06-19, 21:54
GG: 0
Moje maszyny: WFM M06 1958 r
JAWA 50 typ 20
Lokalizacja: Grudziądz
Kontaktowanie:

Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: dąbek » 2017-03-23, 22:15

Na taki artykuł trafiłem w sieci:

http://auto.dziennik.pl/jednoslady/arty ... owicz.html

Motocykl WSK - jeden z symboli Świdnika i legenda polskich dróg jedzie do reaktywacji. Pomysł pasjonatów doczekał się wsparcia władz miejskich i słynny jednoślad ma być znów produkowany. Plany odrodzenia zdradza nam Michał Piotrowicz, zastępca burmistrza Świdnika, a prywatnie pasjonat motocykli i marki WSK.

TOMASZ SEWASTIANOWICZ: Ostatni motocykl WSK po 30 latach produkcji opuścił Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego PZL w Świdniku w 1985 roku. Skąd pomysł i środki na reaktywację polskiej marki?

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
MICHAŁ PIOTROWICZ: Projekt odrodzenia narodził się kilka lat temu w głowach pasjonatów motocykli, a szczególnie naszych rodzimych "wuesek". Snuliśmy plany i marzenia, by tę markę odrodzić, ale wszystko rozbijało się o realia finansowe. Wreszcie z inicjatywny burmistrza Świdnika Waldemara Jaksona pomysł ze sfery marzeń przeniósł się na płaszczyznę biznesową. I dwa lata temu rozpoczęliśmy poszukiwania firm, które byłby w stanie sfinansować to przedsięwzięcie.

Udało się?

Dziś już mogę zdradzić, że takie grono potencjalnych współpracowników i firm, które mogłyby udźwignąć finansowo tę operację udało się nam znaleźć. Będziemy chcieli przez najbliższe pół roku doprowadzić do zawiązania konsorcjum, podpisania listu intencyjnego tak, aby można było rozpocząć prace badawczo-rozwojowe.

Kto wchodzi w skład nowego konsorcjum?

Tego nie mogę ujawnić do chwili podpisania dokumentów.

A długa jest ta lista chętnych do pomocy w reaktywacji WSK?

Chętnych jest bardzo dużo, ale nam zależy na wąskim gronie silnych podmiotów. I takie udało nam się zebrać na Lubelszczyźnie. Zaszliśmy już całkiem daleko, dlatego dla zabezpieczenia przedsięwzięcia jednocześnie stale poszerzamy naszą bazę zainteresowanych współpracą - ku naszemu miłemu zaskoczeniu, spływają zgłoszenia od firm z całej Polski.

Trwają już jakieś prace nad prototypem?

Nazwałbym to fazą koncepcyjną, czyli wiemy do czego chcemy nawiązać i w jakim kierunku rozwijać współczesne motocykle WSK. Wiemy jakie napędy zaproponować, czy też jak ten motocykl sobie wyobrażamy, że będzie wyglądał. A same prace badawczo-rozwojowe są jeszcze przed nami.

Czyli jak będzie wyglądać nowa WSK?

Przewidujemy rozwinięcie motocykla WSK, który nie wszedł do produkcji seryjnej i na jego bazie chcemy zbudować współczesną, nowoczesną maszynę przystosowaną do dzisiejszych realiów technicznych i formalno-prawnych. Bez względu na wybór kierunku będzie to model tradycyjny, może w modnym stylu retro, ale wykonany na miarę XXI wieku.

WSK M06 B1 1970 r.
WSK M06 B1 1970 r. / Michał Piotrowicz
Kto pracuje nad koncepcją?

Na obecnym etapie głównie ja odpowiadam za ten projekt. Ale w przyszłości, w gronie firm wyłonionych do prac nad prototypem motocykl będzie projektowany przez zawodowca - projektanta przemysłowego.

Myśleliście o współpracy z uczelnią?

Rozmawialiśmy na początku 2015 roku m.in. z Politechniką Lubelską, która jest gotowa do współpracy. Jednak bardziej upatrujemy szans w biznesie i komercyjnych ośrodkach badawczo-rozwojowych. Oczywiście nie zamykamy przed nikim drzwi. Jeśli będzie taka potrzeba i wola, to prace także będziemy zlecali ośrodkom akademickim.

Jednak dziś większą mobilność i gwarancję wykonalności mają firmy komercyjne dysponujące finansami i zapleczem technologicznym. Dochodzi do tego jeszcze krótszy proces decyzyjny oraz nastawienie rynkowe, które w przyszłości może okazać się korzystniejsze w przypadku tego przedsięwzięcia.

Kiedy można spodziewać się czegoś więcej? Może jeżdżącego prototypu?

Konsorcjum odpowiedzialne za reaktywację WSK i koncepcję motocykla chcielibyśmy zaprezentować na 10. Jubileuszowym Zlocie Motocykli WSK i innych, który odbędzie się w ostatni weekend sierpnia 2017. A od chwili zawiązania spółki zakładamy, że potrzebujemy trzech lat żeby motocykl znalazł się w produkcji i na drogach.

A gdzie miałby być produkowany?

Na pewno nie w zakładach w Świdniku. Grupa Leonardo skupia się na swoim głównym biznesie, na produkcji śmigłowców. Jest to dla nas jak najbardziej zrozumiałe. Motocykl będzie wytwarzany gdzie indziej, ale wciąż na Lubelszczyźnie.

Silniki do nowych WSK byłyby konstrukcją polską?

Założenie jest takie, aby jak najwięcej elementów docelowo było wytwarzanych w kraju. Na pewno silnik w 100 proc. byłby opracowany i produkowany w Polsce.

Jakiej pojemności byłyby to jednostki?

Najmniejszą pojemnością, tak jak w najpopularniejszym pierwowzorze, będzie silnik 125 ccm. Oprócz bazowej jednostki przewidujemy też model flagowy o pojemności 1000 ccm. I to byłaby duża maszyna dla poważnych mężczyzn.

Cena?

Na pewno będzie konkurencyjna. Duży procent podzespołów będzie produkowany w Polsce, dlatego zakładamy, że cena będzie nieznacznie wyższa w stosunku do obecnie oferowanych pojazdów pochodzenia azjatyckiego.

Planujemy, aby te motocykle miały narodowy sznyt i jakość wyższą od tego, co oferują produkty z importu z Chin czy innych krajów. Zresztą takie są też oczekiwania potencjalnych klientów - dużo osób zgłasza się do nas, mówiąc „tylko niech to będzie produkt polski”. Nawet z sugestią, że zaakceptują nieco wyższą cenę, byle WSK powstawała w kraju. A to się wiąże z nowymi miejscami pracy i z kooperacją z innymi firmami, które również na tym skorzystają. Nie widzę przeszkód, by nowa WSK-a miała zawieszenie i układ hamulcowy opracowany przez polskich inżynierów, choć pierwotnie planujemy skorzystać z gotowych wyrobów firm globalnych, podobnie jak robią to inni renomowani producenci.

Eksport?

Nie zamykamy się przed tym pomysłem. Cała idea odrodzenia WSK-i spotkała się z niesamowicie ciepłym odbiorem. Również Polaków mieszkających za granicą. Płyną do nas sygnały z Niemiec, Francji i USA. Ci ludzie, chociaż to towarzystwo głównie kolekcjonerów i pasjonatów, czekają na ten produkt nawet jeśli miałaby to być wyłącznie seria próbna. Zgłaszają gotowość zakupu jednej z pierwszych sztuk nowej WSK-i. Także osoby, które rozważają zakup pierwszego motocykla, a znają WSK-ę z opowieści ojców czy dziadków przychodzą i dopytują, kiedy motocykl będzie można kupić. I tu uważam, że bardzo ciekawy sektor rynku moglibyśmy zagospodarować.

WSK M06 B1 1969 r.
WSK M06 B1 1969 r. / Michał Piotrowicz
A Pan jeździł WSK-ą?

Cały czas jeżdżę. Hobbystycznie zajmuję się odnawianiem zabytkowych motocykli, a WSK w garażu zajmuje szczególne miejsce.

Ale tylko jedna jest na stanie?

(Śmiech) Mam kilka jeżdżących i kilka czeka na przywrócenie do życia. Jeszcze nie robiłem inwentaryzacji. Kiedy już złożę wszystkie, wtedy się okaże. Zapraszam na sierpniowy zlot, tam robimy cykliczną wystawę sprzętu i wtedy będzie można je policzyć.

Jak bliscy zapatrują się na te zainteresowania?

Hobbystyczna praca nad zabytkowymi jednośladami i reaktywacją marki wymaga wielu godzin czasu wolnego spędzonych poza domem. Rodzi to drobne napięcia (śmiech), ale na szczęście wszyscy mamy jakieś pozazawodowe zainteresowania i szanujemy to wzajemnie.

Czytaj więcej
Policja kupi 740 nowych radiowozów za 78 mln zł. W tym 140 aut z wideorejestratorem
Tylko w DZIENNIK.PL. Kierowca bez rąk jeździ TIR-em do Moskwy. Niewiele brakowało, a latałby F-16 [WYWIAD]
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes.
Zapoznaj się z regulaminem i kup licencję

Udostępnij na Facebooku
Więcej
Źródło: dziennik.pl
Tagi: śmigłowiec, wsk, motocykl, Świdnik, produkcja, motocykl WSK, motor WSK

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 249
Rejestracja: 2016-11-12, 06:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK125
Jawa Typ20
Mińsk BLR
Romet Minsk
Yamaha RS100
Lokalizacja: Cyprzanów
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: marek216 » 2017-03-23, 22:41

Oby nie było jak z Rometem i Junakiem. Plan ambitny ale i kosztowny. Rynek trudny - niby retro wraca do łask ale młodzi wolą ścigadałka niż motory.
WSK M06B3, Jawa50 Typ20, Mińsk125 BLR, Romet Mińsk, Yamaha RS100. HSUN 150ATV

Awatar użytkownika
daroohd
Posty: 2305
Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
GG: 0
Moje maszyny: Wsk Lelek.
Lokalizacja: Skała

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: daroohd » 2017-03-24, 19:51

Oby sie udało jak np z URSUSEM.

Awatar użytkownika
PrzemM
Posty: 90
Rejestracja: 2015-01-11, 21:28
GG: 0
Moje maszyny: WSK M-150 M06 56r 57r Riviera Lutece Kobuz 2.66 Dudek Junaki
Lokalizacja: Trawniki
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: PrzemM » 2017-03-25, 01:30

Jako osoba będąca nieco głębiej w temacie to wszystko wskazuje na to że będzie bardzo dobrze. Będzie Polski motocykl! Skonstruowany w Polsce i wyprodukowany w Polsce. Kapitał będzie Polski i to jest mega ważne. Są ludzie którzy chcą wskrzesić markę w naszym kraju. Sam projekt ma zaspokoić zarówno pasjonatów jak i potencjalnych "codziennych" użytkowników. Wiadomo że nie będzie to wizualnie motocykl w 100% z lat 70tych.
Przede wszystkim nowa WSK musi spełnić obecne wymagania prawne. To oznacza że można zapomnieć o silniku 2T. Motocykl będzie nawiązywał do starej WSKi ale musi też spełnić współczesne oczekiwania klienta.
Najważniejsze że w końcu będziemy mieli Polski motocykl. Nie żaden chińczyk z namalowanym logo kultowego pojazdu. Na 10 zlocie WSK w Świdniku zostanie uchylony rąbek tajemnicy. Oczywiście zapraszam na zlot :)
https://www.facebook.com/events/101117543696208/

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: jjaworskyy » 2017-03-25, 08:17

Ciekawe czy w nowej wuesce będą dzwonić pierścienie :D

rolecki
Posty: 223
Rejestracja: 2014-01-22, 22:28
GG: 0
Moje maszyny: Wsk M06B3
Jawa Ts 350
Honda CBF
600SA
Lokalizacja: Halinów
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: rolecki » 2017-03-25, 13:51

Właśnie miałem tak napisać że od tego roku zmieniły się przepisy co do nowych motocykli ,każdy nowy motocykl musi mieć abs i silnik spełniać normę spalin Euro 6.

MOTOR1983
Posty: 116
Rejestracja: 2017-01-09, 22:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos125
WSK Garbuska 125 WSK 'dzik
Batron sprint 125
Lokalizacja: Kruszwica
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: MOTOR1983 » 2017-03-25, 17:31

rolecki pisze:
2017-03-25, 13:51
Właśnie miałem tak napisać że od tego roku zmieniły się przepisy co do nowych motocykli ,każdy nowy motocykl musi mieć abs i silnik spełniać normę spalin Euro 6.
I znowu made i china włączy się do gry
Będzie w nazwie Romet to po Polsku A Barton z chin
Junak nie na koniu ale tylko skośnooki Sk.... zapierniczający po miskę ryżu :mrgreen: ;D :-) :evil:

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 249
Rejestracja: 2016-11-12, 06:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK125
Jawa Typ20
Mińsk BLR
Romet Minsk
Yamaha RS100
Lokalizacja: Cyprzanów
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: marek216 » 2017-03-25, 18:21

Jeśli pójdą na jakość a nie na ilość to będzie drożej ale może faktycznie robione w PL - choć w PL jak zaczną oszczędzać na materiałach to będzie gorzej niz ChRL. Inna sprawa, że na klasyki nie ma aż takiego popytu - no bo w sumie niewielu stać wydać kilkanaście czy kilkadziesiąt koła tylko po to żeby mieć, większość z nas mam motory jako hobby i kolekcje. Jak będą miały po kilka lat będą o 1/2 lub 2/3 tańsze ( patrz Romet czy Junak ) i wtedy większość z nas za nimi będzie patrzeć.
WSK M06B3, Jawa50 Typ20, Mińsk125 BLR, Romet Mińsk, Yamaha RS100. HSUN 150ATV

Awatar użytkownika
daroohd
Posty: 2305
Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
GG: 0
Moje maszyny: Wsk Lelek.
Lokalizacja: Skała

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: daroohd » 2017-03-25, 19:19

Panowie nie ma co oceniać jakości i ceny nie widząc produktu. Nowe WSK i w tamtych latach też kosztowały ze 3 całe wypłaty wiec tanie nie były , jeszcze nie tak dawno chodziły po pół litra i się z nich śmiali a teraz trzeba wydać co najmniej 3 tys zł za Zarejestrowana + trzeba jeszcze w nią trochę grosza wadzić. Tutaj ewidentnie pisze ze ma być robiona w Polsce co z tego ze silnik będzie sprawdzony zapożyczony z Chin...

MOTOR1983
Posty: 116
Rejestracja: 2017-01-09, 22:25
GG: 0
Moje maszyny: WSK Kos125
WSK Garbuska 125 WSK 'dzik
Batron sprint 125
Lokalizacja: Kruszwica
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: MOTOR1983 » 2017-03-25, 22:59

Moim zdaniem lepiej niech zostawią choć markę Wsk w spokoju już dość przeszła w zmianach ustroju ? Niech choć nazwa zostanie w pamięci czymś dobrym i Polskim motocyklem .
Wystarczy popatrzeć jak została zbrukana nazwa Rometa i Junaka ?
Wzięli się za Wsk to i niebawem przyjdzie kolej na Podkowę lub.Lecha choć nie sądzę aby znali i mieli wiedze o tak rzadkich Polskich motocyklach bo już też w jednym artykule było o reaktywacji Sokoła .
Polska jako kraj powinna zabronić używania nazw Polskich motocykli , skośnokim sk..... jako produkt narodowy >
Ot moje zdanie

maniek85
Posty: 139
Rejestracja: 2012-01-21, 21:09
GG: 0
Moje maszyny: wsk mo6 b1 2szt 68 i 70rok; mo6 b3 78r;m21w2 83r.
Lokalizacja: częstochowa
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: maniek85 » 2017-03-27, 23:47

Dokładnie tak jak Kolega wyżej napisał , wolałbym żeby marka WSK nie była ZESZMACONA jak marki typu romet czy junak (kiedyś szukałem w ogłoszeniach ciekawych modeli tych marek ale teraz wpisując gdziekolwiek w wyszukiwarce romet czy junak jestem zasypywany toną gówna na które nie chcę mi się nawet patrzeć) Chcą zrobić polski motocykl, niech robią, tylko niech dadzą mu jakąś nową nazwę, żeby te trzy piękne litery W-u i e-S i K-a kojarzyły mi się z fajnymi czasami minionej epoki i niezłym zabytkiem a nie tanią plastikową podróbką która i tak nie ma szans na przebicie.to nie wypali.

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 249
Rejestracja: 2016-11-12, 06:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK125
Jawa Typ20
Mińsk BLR
Romet Minsk
Yamaha RS100
Lokalizacja: Cyprzanów
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: marek216 » 2017-03-28, 06:43

Może jakiś konkurs na trzyliterową nazwę? Była WFM SHL WSK - więc może czas na coś nowego, wiesie niech będą sobą, im nie jest potrzebna reaktywacja inna niż te które przeprowadzają pasjonaci.
WSK M06B3, Jawa50 Typ20, Mińsk125 BLR, Romet Mińsk, Yamaha RS100. HSUN 150ATV

Tonic21
Posty: 17
Rejestracja: 2013-06-10, 16:20
GG: 0
Moje maszyny: Jawa 50-2szt,WSK 125 Kos 1982
Lokalizacja: Gostynin
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: Tonic21 » 2017-03-30, 16:28

Może z trzy literówek PiS z silnikiem 500+ było by teraz na czasie.

Awatar użytkownika
jjaworskyy
Posty: 2044
Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
GG: 0
Moje maszyny: M06B3
KoBuz
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: jjaworskyy » 2017-03-30, 18:08

Tonic21 pisze:
2017-03-30, 16:28
Może z trzy literówek PiS z silnikiem 500+ było by teraz na czasie.
Chciałeś zabłysnąć? to obsyp się brokatem :)

harnasi
Posty: 18
Rejestracja: 2017-02-11, 17:42
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: harnasi » 2017-04-14, 21:05

Tonic21 pisze:
2017-03-30, 16:28
Może z trzy literówek PiS z silnikiem 500+ było by teraz na czasie.
:lol:

Awatar użytkownika
mariusz30003
Posty: 167
Rejestracja: 2010-01-10, 21:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B5 4T
WSK M06-B1
Dezamet Typ 756,2 Stella
Lokalizacja: Lubartów
Kontaktowanie:

Re: Reaktywacja produkcji motocykli WSK

Post autor: mariusz30003 » 2017-04-16, 16:38

WSK była ze Świdnika to może LSW czyli jak mają Świdniczanie na rejestracji?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości