WSK - WueSKowe Forum

Jasne że nie, ale jedyną czynność jaką podejmuje WUOZ to ocena poprawności przygotowania dokumentacji. Nie są oni specjalistami z dziedziny motoryzacji więc nie mogą wyrokować co do stanu oraz np kompletności pojazdu. Mam również szereg wytycznych jakie ministerstwo przekazało do WUOZ i jasno z nich wynika co powyżej. Rozumiem jednak że wiesz lepiej. Nie czuje potrzeby dalszego udowadniania, że się mylisz. Lektura poniżej, niestety na prośbę właściciela oryginału nie podaje jej sygnatury.

Nie napisałem że wiem lepiej...
Tylko że jak rejestrowałem ostatnio wsk kos to Pani Konserwator zabytków z Lublina powiedziała mi osobiście że ma takie prawo że może wydać negatywną opinie o wpisanie motocykla do rejestru zabytków!!!
I wtedy co....?
Masz odrestaurowany motocykl. Jak sam robisz BK to jeszcze połowa sukcesu
A jak Rzecoznawca 250-700zł to troszkę lipa....
Czyli zostaje Ci motocykl który możesz postawić koło kominka i położyć na nim BK i NEGATYWNĄ opinie Konserwatora zabytkow

Patrz, a mi ostatnio konserwator mówił, że ładnie mamy ładną pogodę, a wtedy padał deszcz.
Nie, nie mam odrestaurowanego motocykla ... nie ma takiego obowiązku, ba, nie musi być nawet kompletny.

Widzisz a u nas w Lublinie musi być co najmniej 80% kompletny
I stan faktyczny musi być taki sam jaki opisałem w BK
Panowie to jest Polska teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką...!!!
I co urząd to inne niepisane zasady....

Nie, prawo mamy jednak jedne, a jak już przytoczyłem urzędnik nie może żądać od nas niczego jeśli nie poda nam podstawy prawnej. Dalej, jeśli swoją opinię o odrzuceniu naszego wniosku nie poprze podaniem podstawy prawnej to taka decyzja w świetle prawa jest nieważna, bez mocy prawnej.
Jak będziesz w swoim WUOZ to spytaj gdzie w przepisach mowa jest o wsk kos. OK, nie będe się czepiał, spytaj gdzie w przepisach jest określona liczba po której konserwator ma odrzucać wnioski.
Zrób też jedną rzecz jak już się tam wybierzesz i postanowisz zadawać pytania - nagrywaj w poziomie

Nigdzie nie jest napisane że wsk kos
I nigdzie nie ma podanej liczby.....
Ale sam zauważ że przez ostatnie kilka lat jakoś dużo się zrobiło motocykli zarejestrowanych na tz "zabytek" i konserwatorzy już sobie wybierają czy chcą wybrany pojazd mieć w swoich zbiorach w rejestrze czy nie....
A tak pozatym ile masz motocykli zarejestrowanych na "zabytek" bo widzę że masz dużą wiedze....

A co mnie obchodzi ból dupy urzędnika, ma pracować w zakresie prawa i tyle. Sam staram się tych reguł przestrzegać, urzędnikowi za ich przestrzeganie nawet płacą. Bądźmy ludźmi dla ludzi, wrogami dla wrogów, ale nie cielakami dla urzędników.
To co piszesz o kompletności konserwator nazywa stopniem zachowania. Sam na logikę zastanów się jak to jest liczone, gdzie są do tego przepisy określające, czy w skład tych elementów wchodzi np klakson, dętka, simering, powietrze w kole, a może kask i wyposażenie dodatkowe z czasów PRL zrobi z niego 105% motocykl?
To nie są ich rejestry, to nie są ich zabytki. To my pozwalamy urzędnikowi dokonać wpisu, do tego na nasz wniosek. Jeśli masz coś co ma 500 lat a nie wpiszesz tego w ewidencję to co, urzędnik będzie dzwonił i pytał ... Jak pisałem, to nie te czasu.
Liczba moich pojazdów jest tutaj raczej nie istotna. Czy posiadający jeden motocykl człowiek to motocyklista, czy trzeba mieć ich więcej? Liczą się wiedza i ilość przejść przez taką ścieżkę.
PS. bodajże jakiś czas po otrzymaniu listu który umieściłem powyżej (raczej jego małego wycinka) pani konserwator została odwołana ze stanowiska ... można się domyślać, że ze względu na brak znajomości przepisów. A teraz powtórz mi, że z pełną świadomością, czy urzędnik powiedział, że odrzuci kolejne podanie kolejnego kosa bo ma ich za dużo?

Tak jak pisałem wyżej że u nas w Lublinie jest 714 motocykli WSK zarejestrowanych na zabytek no nie ma co się dziwić ( jak w Świdniku produkowali)
I Pani konserwator zabytków juz nie potrzebuje żadnej wsk-i!!!!
No może że jakiś rzadki model ale na pewno nie kos gil bąk lelek itp.

I co z tego że jest ich tyle i tyle? Przepisy są jednoznacznie, może sobie mówić

Próbuj.....

I dzięki takim jak ty urzędnik myśli że może wszystko.

halcik ja zarejestrowałem gila i kosa bez problemów....
Napisałem tylko by przestrzec innych że w Lublinie może już to nie przejść....

Nie było tanio ale jest .

super

oo Racibórz moje okolice .

igor1956, znowu wprowadzasz zamieszanie, tak jak parę stron wcześniej z badaniem zgodności. Trafiasz na niekompetentnych ludzi i wierzysz w to co powiedzą, gdybym się tak zachowywał to wueski zarejestrowanej bym nie miał.

Dobra nie mieszam.....
Więcej tego posta nie komentuje....
PZD

Na jakim papierze musi byc wydrukowana biala karta ?? Ma ktos jeszcze ten wzor do przegladu bo ta ktora igor dal wygasla dziekuje
Swoja droga moze ktos z forum chcialby zrobic mi biala karte chetnie dam komus zarobic .

Rejestrowałem na zabytek, na początku roku ,Białą katę robił mi rzeczoznawca .Papier jest gruby i gładki ,podobny do papieru na jakich wywoływane są zdjęcia .

Pod pierwszym linkiem poglądowa wypełniona karta, pod drugim instrukcja NID dotycząca materiałów i treści.

https://absta.pl/karta-ewidencyjna-zaby ... hniki.html
https://nid.pl/pl/Dla_specjalistow/Bada ... i_techniki