MZ trophy...

czyli rozmowy o wszystkim
Zablokowany
Wujek Edek

MZ trophy...

Post autor: Wujek Edek » 2010-06-20, 13:44

Moge kupić taki motor. Na co zwracać uwage przy kupnie. Jaki jest dotęp do części ? Motor stoi pod płotem wiec myślę ze remont mu sie przyda ;D

Wujek Edek

Re: MZ trophy...

Post autor: Wujek Edek » 2010-06-20, 18:38

Dowiedziałem sie ze do wymiany jest coś w skrzyni biegów i w elektryce bo nie pali :/

Awatar użytkownika
Biper
Posty: 89
Rejestracja: 2009-06-08, 14:09
GG: 189531
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Re: MZ trophy...

Post autor: Biper » 2010-06-20, 20:46

tropek dobry motorek
zobacz czy jest kompletny,
ale jeśli piszesz ze stoi pod płotem to olej sprawę
najdroższymi częściami w tropiku są detale, manetki, siedzenia, znaczki, koreczki, opony itp
które podnoszą wartość motocykla,
jeśli nie znajdziesz od razu dobrego w miarę egzemplarza, z wieloma ważnymi częściami do dobrej odbudowy to zastanów się nad tym pomysłem
tropik w miarę oryginalny kosztuje do 1000zł, a wartość wzrasta powoli
wiem bo sam sprzedałem tropika jakiś miesiąc temu
http://i4.photobucket.com/albums/y141/b ... C_0108.jpg

Wujek Edek

Re: MZ trophy...

Post autor: Wujek Edek » 2010-06-20, 21:35

Ale wyrwe go chyba za flaszke bo ma go dobry kolega ojca z pracy ;-) Mi chodzi o motor do jazdy nie picowania :] A cz o Trophy podchodzą częśći z MZ TS 4-biegowej ?

Awatar użytkownika
Chota
Posty: 185
Rejestracja: 2009-04-20, 20:41
Moje maszyny: Kilka
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kontaktowanie:

Re: MZ trophy...

Post autor: Chota » 2010-06-20, 21:37

Już ty masz motorów do jazdy... :razz:
a części podejdą....
Polish motorcycles never die !!!

Awatar użytkownika
Brat
Posty: 874
Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
Kontaktowanie:

Re: MZ trophy...

Post autor: Brat » 2010-06-20, 21:46

Nawet gdy będzie to jakiś pordzewiały złom, ale kompletny, to kto by go nie kupił za flaszkę ?? to oczywiste że się opłaca brać i to każdy motocykl bez względu na markę, w ogóle po co pytasz skoro dobrze o tym wiesz że się opłaca.

Kermit

Re: MZ trophy...

Post autor: Kermit » 2010-06-20, 21:47

No to jak kupisz to możesz mi sprzedać za dwie flaszki :D No i patrz biznes się kręci :P

Awatar użytkownika
Wężu
Posty: 1149
Rejestracja: 2007-06-26, 12:36
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06 B1, WSK M06 B3 3x, Iż 49
Lokalizacja: Rdziostów
Kontaktowanie:

Re: MZ trophy...

Post autor: Wężu » 2010-06-20, 22:08

Kup, sprzedaj za 3 stówy i będziesz miał na remont silnika w swojej WSK.
Jeżdżę motocyklem WSK ;)

Ekipa Południe®

Wujek Edek

Re: MZ trophy...

Post autor: Wujek Edek » 2010-06-21, 06:22

Nie sprzedam bo od zawsze mi sie podobała linia tj. Trophy i Gazela. Dużo ładniejsza od WSK ;D

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: MZ trophy...

Post autor: Skinder » 2010-06-21, 11:08

Nie kupuj, lepiej niech tam już zgnije do końca niż utopić ją w gnojowniku. Niech umiera w miare naturalnych warunkach, ewentualnie podaj adres na forum, ktoś się ucieszy.

Wujek Edek

Re: MZ trophy...

Post autor: Wujek Edek » 2010-06-21, 14:04

Weź sie chłopie lecz ! To że wsk nie chce umyć to nie znaczy ze topie zaraz w jakimś gnojowniku !

Awatar użytkownika
WSK
Posty: 423
Rejestracja: 2009-02-21, 12:47
GG: 9912702
Moje maszyny: Kilka..
Lokalizacja: Łąki
Kontaktowanie:

Re: MZ trophy...

Post autor: WSK » 2010-06-21, 14:14

Wrzuć lepiej fotki tego tropika....

Bez fotek nic konkretnego nikt nie stwierdzi...
MoTór nie umiera nigdy!- MoTór jest wieczny!
"make love, not war"

Wujek Edek

Re: MZ trophy...

Post autor: Wujek Edek » 2010-06-21, 14:17

Jak kupie to wrzuce ;-) Kawałek mam do niego (25 km) :-/

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: MZ trophy...

Post autor: Skinder » 2010-06-21, 14:51

Prawda jest taka, że jak nie umiesz zadbać o jeden to i drugiego nie ogarniesz. Powiedz mi czy warto jest mieć 5 zniszczonych motocykli czy lepiej sobie zrobić jeden porządny, który będzie jakoś wyglądał i jeździł? Co do mycia wsk to śmiech na sali, wystarczy na sucho i później wilgotną szmatką, nie trzeba używać preparatów przekrazcających wartość motocykla. Dzieląc niskie przychody na kilka rupieci zyskujesz zerową poprawę stanu w przypadku jednego, co skutkuje później kilkoma "martwymi" motocyklami, które nijak nadają się do pokazania i nijak nadają się do jazdy. Zrobisz jeden porządny to porozmawiamy, moja mz też była poskładana z tego co było pod ręką i myślę, że nie było się czym chwalić...

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości