Strona 1 z 2

SHL M12 250

: 2017-05-08, 00:00
autor: kowal460
shl o pojemności 250 było ich kilka min rajdowa wersja z końca lat sześćdziesiątych , crossowa 1962, do trialu 69-70 i 59 roku M12 też o pojemności 250 .W Internecie jest dostępne zdjęcie tej shelki pokazana jest rama z podwieszonym silnikiem, na co zwróciłem uwagę przód jest na wahaczu pchanym, oraz rysunek techniczny z tym modelem w trzech rzutach również podpisany jako M12 lecz po tym wahaczu nie ma śladu, czyli inna wersja. Ciekawe czy jednocześnie pracowano nad kilkoma wzorami tego motocykla?

Re: M12 shl 250

: 2017-06-13, 21:17
autor: picek
ale tematy odkopujesz, wejdz na forum SHL i poczytaj tam.
pozatym który lux miał szybę w standardzie?

Re: M12 shl 250

: 2017-06-14, 17:12
autor: kowal460
Nie wiem gdzie pisałem że w standardzie ,pisałem o wyposażeniu dodatkowym, zresztą Kieleckie zakłady tak zaprezentowały ten motocykl i mówiąc w "standardzie" brzmi chyba też poprawnie. A to wszystko jest oparte o opis shl m11 lux 2

Cytat; "Model M11 Lux 2 pojawił się po raz pierwszy na Międzynarodowych Targach Poznańskich (XXIV) w roku 1965
Wyróżniała się spośród starszych modeli z daleka widoczną, fabrycznie montowaną dużą szybą i osłonami na nogi oraz ręce kierowcy. Motocykl posiadał kierunkowskazy montowane na końcach kierownicy (podobne miała wtedy eksportowa wersja OSY) ".
Shl-kę taką znalazłem , na takowej wystawie , ale osy niestety nie..

Re: M12 shl 250

: 2017-06-15, 04:11
autor: kowal460
picek pisze:
2017-06-13, 21:17
ale tematy odkopujesz, wejdz na forum SHL i poczytaj tam.
pozatym który lux miał szybę w standardzie?
Byłem na forum shl czytałem min. o luxach, a już tam ktoś podkreślił że lux i ex to nie to samo, mam takie pytanie do Ciebie w sprawie jednego zdjęcia znalazłem je w Internecie a mianowicie shl z chromowanymi blachami bocznymi, bokami baku , lampa , a felgi znowu malowane, gdzie tak ową dokleić ?już myślałem że to jakaś samoróbka ale po stanie chromów widać że upłynęło troche czasu, poruszaliście gdzieś na forum temat takiej shl ki?

Re: M12 shl 250

: 2017-06-15, 13:55
autor: picek
kowal - nie pamiętam kiedy ale chyba 7 albo 8 lat temu stwierdzono że nie należy pisać informacji na forum bo są wykorzystywane przez handlarzy.
Aby coś stwierdzić trzeba znać rocznik motocykla (da sie to określić po znakach szczególnych) potem się sprawdza co się działo w danym roku w zakładach SHL i na co pozwalała władza. potem możesz zapytać żyjących konstruktorów lub pracowników wyższego szczebla. I tak się dochodzi co i jak było.

Re: M12 shl 250

: 2017-06-15, 13:58
autor: picek
zacytuj coś autorstwa SHL a nie jakiegoś dziennikarza czy autora książki- bo książkę o SHL to i ty możesz sobie napisać i opisywać w niej co ci tylko pasuje.

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 04:52
autor: kowal460
Picek interesują Cię może oprócz gotowych modeli Shl również projekty tych motocykli ? Np m11WA albo projekt m11WAT, wpadłem na nie przypadkowo , wiem ,wiem pewnie nie ma nigdzie o nich wzmianki więc nic takiego nie było ;-) , ale koleś twierdzi że to oryginały i na takie wyglądają jest to rok ok 1967 jak chcesz podeśle ci na maila aby tu nie siać sensacji

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 08:55
autor: Texas Ranger
picek pisze:
2017-06-15, 13:55
kowal - nie pamiętam kiedy ale chyba 7 albo 8 lat temu stwierdzono że nie należy pisać informacji na forum bo są wykorzystywane przez handlarzy.
To jaki jest w ogóle sens pisać cokolwiek na forum? Lepiej trzymać wszystkie informacje dla siebie, niż dzielić się nimi z innymi pasjonatami. :ok:

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 15:28
autor: kowal460
Siema Texas, Picek ma trochę racji z tymi luxami , chromują baki kupują chińskie chromowane obręcze i z m11 robią luxy i sprzedają je za bog wie ile, chociaż ktoś kto tak robi jak nie znajdzie tych informacji na forum znajdzie je gdzie indziej, lepiej patrząc na to z drugiej strony ktoś kto chce kupić luxusową wersję , aby nie dał się naciągnąć przez takiego handlarza również potrzebuje takiej wiedzy a gdzie ma jej szukać jak nie na takim forum

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 16:57
autor: picek
Texas -dziele się z wiedzą z ludźmi którzy naprawde szukają wiedzy i nie mają zamiaru na wiedzy zarabiać.
kowal przyślij jak coś masz.
z shlkami jest trochę tak że jak ktoś chce kupić M11 to w wiekszości kupi zwykłą. Luxów było mało i osoby które teraz chcą kupić luxa albo się interesują SHLkami albo stać ich na to by zapłacić za chęć posiadania.
Co ciekawe SHLka rządzi się innymi prawami jak WSK. Np zobaczcie ile jest zdjęć z WSKi i fimmików a ile jest z SHLki? Starsi wiedzą jak ciężko było wejść do zakładów SHL a jak do WSKI jeździły wycieczki.
Dobry znawca SHL M11 jest w stanie zidentyfikować motocykl. Nawet czy to wersja lux czy nie. Oczywiście oryginalnie zachowany motocykl. Bo tak jak napisał kowal jak ktoś zrobi remont generalny to już tylko wizualnie może być ciężko. Ale szczegóły zostają i tak ukryte. Np takim szczegółem są szkła lamp przednich. po ich żłobieniu można określić rok produkcji. no ale szkło mogło się stłuc. i tak jest cała grupa elementów które zmieniały się w raz z latami produkcji. Jak ktoś zmontuje motocykl a części i to bedzie się wszystko zgadzać to ja zawsze hyle czoło przed taką osobą.

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 17:45
autor: kowal460
Shl to chyba ma naj więcej tajemnic , niby od początku swojej działalności wypuściła 27 rożnych modeli to dane z książki a ja dorzucając dwa projekty i kilka prototypów nazbierałem o kilkanaście więcej, a że wiedzą udostępniona publicznie tak jak pisze Picek w stosunku do Wski jest naprawdę znikoma , nasuwa się wniosek że pewnie jest ich dużo więcej, biorąc pod uwagę żywot fabryki w świdniku i ilość wypuszczonych modeli i prototypów, nie pamiętam teraz ale z tymi eksportowymi wersjami to chyba coś koło 70 różnych, tej liczby proszę nie brać pod uwagę bo to nie jest pewnik będę miał chwilę to sprawdzę i poprawie , a żywot kieleckiej fabryki shl gdzie sięga ona jeszcze czasów przed wojną , dlatego wydaje mi się że czeka jeszcze wiele miłych niespodzianek o SHL kach

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 20:13
autor: Texas Ranger
Macie rację, ale na tą szarańczę - handlarzyków i tak nie ma siły. Zresztą nie twierdzę, że to coś złego, człowiek musi z czegoś żyć, ale wkurzające jest jak taki "Mirek", czy "Janusz biznesu" próbuje wciskać ludziom jakieś gówno na siłę, po to aby zarobić stówę, albo dwie więcej. Już lepiej aby pewne informacje były publicznie dostępne, aby zwykła osoba mogła do nich sięgnąć i zweryfikować czy ktoś nie próbuje jej naciągnąć. Sorki za mały off.

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 21:39
autor: Patafil65
picek pisze:
2017-06-16, 16:57
Dobry znawca SHL M11 jest w stanie zidentyfikować motocykl. Nawet czy to wersja lux czy nie. Oczywiście oryginalnie zachowany motocykl. Bo tak jak napisał kowal jak ktoś zrobi remont generalny to już tylko wizualnie może być ciężko. Ale szczegóły zostają i tak ukryte. Np takim szczegółem są szkła lamp przednich. po ich żłobieniu można określić rok produkcji. no ale szkło mogło się stłuc. i tak jest cała grupa elementów które zmieniały się w raz z latami produkcji. Jak ktoś zmontuje motocykl a części i to bedzie się wszystko zgadzać to ja zawsze hyle czoło przed taką osobą.
Zgadzam się z Pickiem, co do szczegółów, że to w nich właśnie tkwi diabeł. Mam 3 szt. kloszy przedniej lampy od SHL 2 szt. z pewnością od M11 i 1 szt. prawdopodobnie, bo może być od M06. Każdy klosz jest trochę inny, różnią się grubością szkła i wypukłościami (wyrazistością) ryflowania po wew stronie. Najcieńsze szkło od modelu M11W z 1967 i ze znakiem "Z", następne od modelu ok roku 1966 grubsze szkło mniej wyraźna ryfla, ale bez "Z". Trzecie dostałem w prezencie i wygląda jeszcze inaczej, stąd wniosek, że jest najwcześniejsze. to samo dotyczy liczników, wczesne do 1966 z białym cyferblatem do 100km/h i metalową obudową , późniejsze 1967 modele W z grafitowym cyferblatem do 120 km/h i sygnowaniem KPH, były wkładane na eksport, ale również na kraj i są dość liczne. Były również zakładane liczniki bardzo rzadko spotykane, a mianowicie przypominające te eksportowe z "KPH" ale z sygnaturą km/h i bez logo SHL, poza tym miały nieco inną wskazówkę, jeśli pamiętam metalową w kolorze ciemny granat. Nikt mi nie potwierdził, jak dotąd obecności takiego licznika w M11W, ani nie znalazłem zdjęcia M11W z takim licznikiem, ale tak mi wyszło z dedukcji, ponieważ mam taki licznik z 1968 roku do 120 km/h i mógł być zakładany tylko w tym modelu z silnikiem Wiatra. Co ciekawe MERA wypuściła również bliźniaczo wyglądające liczniki do Komara sztywniaka, oczywiście do 60 km/h. Sporadycznie trafiają się takie liczniki na portalach aukcyjnych, ale podpisywane jako WSK Garbuska, ale to zupełnie inny wygląd i późniejsze lata. Ot taka ciekawostka ;-) .

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 21:43
autor: halcik
No np ten klosz, jeśli były takie indywidualne to podanie tej info publicznie załatwiło by sprawę identyfikacji motoru i jego skundlenia. Brak info na forum to brak wiedzy kupujących mimo przeczytaniu kilku tematów ma forum, a na waszych twarzach uśmiech politowania bo ktoś się znowu nabrał. Zresztą Picek dorabia elementy (np boczki do eksportu) które będą zakładane właśnie do zwykłych wuesek.
Ja jak mam wiedzę to piszę, a jak nie to się staram przynajmniej pomóc - róbcie co chcecie

Re: M12 shl 250

: 2017-06-16, 22:07
autor: Patafil65
halcik pisze:
2017-06-16, 21:43
Ja jak mam wiedzę to piszę, a jak nie to się staram przynajmniej pomóc - róbcie co chcecie
Zgadzam się, Forum po to właśnie istnieje, aby koledzy sobie pomagali, to jest podstawowy sens jego istnienia. Korzystają też na tym osoby postronne, jak nieuczciwi handlarze, ale jeśli dobrze odrobisz lekcje tutaj, to trudno będzie cię nabić w butelkę. Ja się trzymam tej zasady i zawsze przygotowuję się przed ewentualnym zakupem.

Re: M12 shl 250

: 2017-06-17, 21:30
autor: Texas Ranger
Z moich obserwacji aukcji wynika, że handlarzyki (moje pejoratywne określenie naciągaczy) raczej nie zagłębiają się w szczegóły. Trzeba zarobić szybko i tanim kosztem. SHL-ka - chromowane amortyzatory i pólka, albo ew. bak to jest lux, jeśli ktoś twierdzi inaczej to znaczy, że się nie zna.

Re: M12 shl 250

: 2017-06-18, 14:10
autor: kowal460
picek pisze:
2017-06-15, 13:55
kowal - nie pamiętam kiedy ale chyba 7 albo 8 lat temu stwierdzono że nie należy pisać informacji na forum bo są wykorzystywane przez handlarzy.
Aby coś stwierdzić trzeba znać rocznik motocykla (da sie to określić po znakach szczególnych) potem się sprawdza co się działo w danym roku w zakładach SHL i na co pozwalała władza. potem możesz zapytać żyjących konstruktorów lub pracowników wyższego szczebla. I tak się dochodzi co i jak było.
na waszym forum ktoś opisuje tak mocno chromowana shlke podaje rok 1959 i że to wersja Z jednak nie ma żadnych odpowiedzi , Picek podeślij mi maila ja ci wyśle zdjęcia tak owej i rysunek shl wat a ty podzielisz się ze mną spostrzeżeniami , a wtedy zadecyduje się czy to udostępnić na forum tym czy tez shl-owskim. Co ty na to?

Re: M12 shl 250

: 2017-07-10, 01:43
autor: kowal460
555555942_2_1000x700_junak-b20-oryginalny-przelacznik-kierunkowskazow-dodaj-zdjecia_rev001.jpg
konsultowałem tą shl z Pickiem i wniosek jeden -nie oryginał , ja nie jestem do końca pewien bo w dwóch różnych źródłach ludzie opisują podobne shl-ki, nawet na ich forum, ale ostatnio wpadłem na zdjęcie przełącznika kierunkowskazów do junaka b20 i porównując ten z shl-ki są takie same, czyli chociaż włącznik jest oryginał :lol:

Re: M12 shl 250

: 2017-07-10, 01:45
autor: kowal460
góra po prawej przełącznik kierunkowskazów junak b20

Re: M12 shl 250

: 2017-07-10, 07:16
autor: halcik
A guma kierownicy to MZ