WSK - WueSKowe Forum

No i się udało . Ładowanie działa poprawnie . Szczerze nie wiem co było może podłączenie do akumulatora było nie dokładne , wszystko przedmuchałem , poskładałem jeszcze raz ( tak naprawdę kilkaset razy ) i działa . Przy włączonych światłach 13,5 ( dokładnie nie pamiętam) jednak bez świateł jest 15,8 , ale i tak jeździ się na światłach . Zobaczymy jak się będzie sprawowało bo narazie z 10 km przejechałem . Dzięki za pomoc .

u mnie jest to samo 15.8 V bez obciążenia.
Teraz ja mam znowu problem taki ze początkowo aq się ładuje ale po jeździe już nie.
Nie wiem czy mi coś nie gra z prostownikiem i regulatorem czy po prostu mam już uszkodzone przewody idące do prądnicy lub coś nie zwiera.

Nie macie uszkodzonych regulatorów czasem?

właśnie coś mi się zdaje że miałem w zeszłym roku przed wakacjami 14,7 V maksymalnie.
Możliwe że coś się sfajczyło....

Regulatory z Indii będą ściągane. Bylem blisko kupna ale... budżet dzięki ich inspiracji CDI moje działa
Wydaje mi sie ze można to samo osiągnąć na oryginalnym statorze bo ten od royala nie różni sie niczym specjalnie od oryginału ;>

Po kiego regulatory z Indii??!! Przecież to jest zwykły regulator z chińczyka podejdzie

no to zapodaj takim regulatorem ;]
jak prostownik 50A mi się przegrzewa ;]

wujcio pisze:no to zapodaj takim regulatorem ;]
jak prostownik 50A mi się przegrzewa ;]

50A coś tu nie gra to mój altek boscha tyle nie dawał

Zróbmy obliczenia 14v*50A daje 700W 3 fazówka w ścigach tyle nie daje także wiesz

no jestem świadom tego ze mój altek daje max 120 W (czyli około 10A) ale jak mowie mostek się tak grzeje ze dramat ;] nawet ten 50A...

Weź sobie zrób mostek skręcany z diod o jakiejś dobrej jakości ten pewnie jest z byle jakich... Zawsze możesz wozić 2gi jak by ten się spalił majątku to nie kosztuje całe chyba 5zł.

Dorzucę coś od siebie...też smutnego

Ostatnio royal przestał ładować, ściągam dekiel, smród niemiłosierny. Ściągam podstawę przerywacza a tam cały stator czarny, wszystkie kable nadpalone, izolacje popłynęły. Jak i dlaczego, nie wiem - macie jakieś pomysły, powody?

I tak już był przelutowany na grubsze kable bo w zeszłym sezonie grzały się sakramencko więc je wymieniłem. Tyle że oryginalne były naprawdę bardzo cienkie, co teraz mogło się sypnąć?

Może zastosowano lipne druty przy produkcji i pod wpływem wstrząsów i temperatury puściła izolacja (emalia)??
Bo zwarcie końcówek uzwojeń wykluczasz?

Nie wiem, Indie to chyba ten sam poziom jakości zamienników co Chiny
Popłynęła izolacja z kabli, liczę jeszcze ze emalia na drutach przeżyła - za dużo kasy mnie ta impreza kosztowała.

Grubsze kable i dać dobrej jakości emalię spróbuj to wymoczyć konkretnie w emalii , jednak wydaje mi się że lepiej było by to przewinąć od nowa... Ogólnie to możesz zarzucić jaką fotką poglądową?

Może teraz ktoś konkretnie opisze jak sa połączone cewki w tym hinduskim statorze i jakim drutem jest nawinięty??

Alien to chyba ja mam podobną sytuację bo mi też nie chce ładować...
Jutro rozbiorę prawą kapę i obadam sytuację.

Jednym słowem pewnie wychodzi sprawa chłodzenia prądnicy w oleju jak to jest w Royalu i to że Royal kręci mniejsze obroty na wale niż WSK'a

Jednym słowem pewnie wychodzi sprawa chłodzenia prądnicy w oleju jak to jest w Royalu i to że Royal kręci mniejsze obroty na wale niż WSK'a

No tak jak mówiłem, jednak royal pracuje na 5000rpm trzeba będzie te zgliszcza przewinąć i zrobić od razu na CDI. Tylko prawie 4 stówy psu w dupe, dobrze że magnesu neodymowego nie da się zepsuć.

Co do fotek to jutro wrzucę jak zrobię zdjęcie w świetle dziennym.

Org wirnik wsk jest takich samych wymiarów jak ten z Royala?

Royal jest szerszy, średnice takie same.