Anodowanie gaźnika
Anodowanie gaźnika
Witam
Tak sobie ostatnio przeglądam forum. Przyjrzałem się tematowi o niedomaganiach gaźnika ( wyrobiona przepustnica ) i temat o anodowaniu tłoków które wykonuje użytkownik Alien.
Naszły mnie pewnie refleksje. Regeneracja gaźnika metodą anodowania. Czy stop użyty w przepustnicy i obudowie gaźnika jest podatny na anodowanie? Jeśli tak to czy jest możliwość nałożenia wystarczająco grubej powłoki by uzyskać odpowiednie pasowanie przepustnica gaźnik? Czy jest techniczna możliwość zabezpieczenia gaźnika w taki sposób żeby przy anodowaniu nie pozatykały się kanały itp itd ?
Proszę o konstruktywną dyskusję na ten temat. Uprzedzając fakty proszę użytkownika Muciek o powstrzymanie się od trollowania w tym temacie
Tak sobie ostatnio przeglądam forum. Przyjrzałem się tematowi o niedomaganiach gaźnika ( wyrobiona przepustnica ) i temat o anodowaniu tłoków które wykonuje użytkownik Alien.
Naszły mnie pewnie refleksje. Regeneracja gaźnika metodą anodowania. Czy stop użyty w przepustnicy i obudowie gaźnika jest podatny na anodowanie? Jeśli tak to czy jest możliwość nałożenia wystarczająco grubej powłoki by uzyskać odpowiednie pasowanie przepustnica gaźnik? Czy jest techniczna możliwość zabezpieczenia gaźnika w taki sposób żeby przy anodowaniu nie pozatykały się kanały itp itd ?
Proszę o konstruktywną dyskusję na ten temat. Uprzedzając fakty proszę użytkownika Muciek o powstrzymanie się od trollowania w tym temacie
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
Pokryć może i by się dało ale zauważ że tam uzyskujesz + 0,01mm czyli 0,02 na gardzieli i przepustnicy czy to wystarczy aby zniwelować luz?
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4114
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
A jak z tarciem? Wiadomo powłoka anodowana jest mniej podatna na tarcie może warto taki zabieg przeprowadzić przy tulejowaniu przepustnicy?
Re: Anodowanie gaźnika
Muciek no tak. Mój błąd. Mój pomysł miałby sens gdyby udało się zwiększyć wymiar o 0,5-0,75mm na elementach przepustnica gardziel zniwelowałoby to 1-1.5 mm luzu. Może znacie inne podobne metody dzięki którym można uzyskać grubszą powłokę.
AudioBas dobry pomysł z tym anodowaniem tulejki regeneracyjnej - poprzez zmniejszenia współczynnika tarcia zwiększy się żywotność tych elementów. W książce pisze żeby wykonywać ją z mosiądzu. Jeśli nie jest on podatny na anodowanie to trzeba rzeźbić w aluminium.
AudioBas dobry pomysł z tym anodowaniem tulejki regeneracyjnej - poprzez zmniejszenia współczynnika tarcia zwiększy się żywotność tych elementów. W książce pisze żeby wykonywać ją z mosiądzu. Jeśli nie jest on podatny na anodowanie to trzeba rzeźbić w aluminium.
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
A gdyby tak przepustnicę z lepszego alu zrobić a w korpus "wyanodować"?
Re: Anodowanie gaźnika
Wyanodować korpus bez uprzedniej regenracji (zabawa z tulejką) i dorobić przepustnicę na wymiar korpusu a następnie wyanodować dorobiony element żeby zwiększyć jego odporność na ścieranie i żywotnośc. Dobry pomysł
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
Tylko czy te wszystkie operacje nie wyjdą tyle co jakiś Dellorto z allegro ? :>
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
Nie wiem czy materiał, z którego są wykonywane tulejki w trakcie regeneracji dadzą się poanodować.
Może inaczej: napawać przepustnicę w części pracującej, dać na tokarkę pod taki wymiar, żeby można było ładnie wytoczyć korpus gaźnika. Jak już mamy potoczone, dać do anody (najlepiej czarnej, kozackiej) i mamy profi. Czyż nie?
Anodowanie nie jest drogie, toczenie i spawanie... hm. spawanie z 20zł, toczenie kolejne, anoda tyle samo. Mniej jak 100zł w praktyce?
Może inaczej: napawać przepustnicę w części pracującej, dać na tokarkę pod taki wymiar, żeby można było ładnie wytoczyć korpus gaźnika. Jak już mamy potoczone, dać do anody (najlepiej czarnej, kozackiej) i mamy profi. Czyż nie?
Anodowanie nie jest drogie, toczenie i spawanie... hm. spawanie z 20zł, toczenie kolejne, anoda tyle samo. Mniej jak 100zł w praktyce?
Re: Anodowanie gaźnika
Mogą wyjść nawet 2xtyle jeśli przełoży się to na ich żywotność
Savier można ominąć zabawę z napawaniem poprzez dorobienie przepustnicy lub obrobienie podobnej gabarytowo przepustnicy z innego gaźnika
Savier można ominąć zabawę z napawaniem poprzez dorobienie przepustnicy lub obrobienie podobnej gabarytowo przepustnicy z innego gaźnika
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
Przecież regeneracja pegaza kosztuje około 100 zł i w tym jest właśnie naprawa przepustnicy.
Z tego co widziałem to spece nabijają rurkę miedzianą albo aluminiową na lekko stoczoną starą przepustnicę.
Dodatkowo jeśli korpus jest wyrobiony też trzeba go roztoczyć a wkład korpusu osadzany jest na taśmie z teflonu.
poszukajcie w necie: regeneracja pegaza junak
Z tego co widziałem to spece nabijają rurkę miedzianą albo aluminiową na lekko stoczoną starą przepustnicę.
Dodatkowo jeśli korpus jest wyrobiony też trzeba go roztoczyć a wkład korpusu osadzany jest na taśmie z teflonu.
poszukajcie w necie: regeneracja pegaza junak
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
Z posta Audiobasa , poza tym zawsze jakaś radocha że zrobiło się samemuWitam
Maksymalny koszt odrestaurowania gaźnika wynosi 240 zł.
Co do terminu, na dwa miesiące jestem zarzucony gaźnikami.
Najlepiej kontaktować się telefonicznie.
Pozdrawiam
Mechanika Precyzyjna
Michał Hetmann
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
Weź do ręki przepustnice z pegaza i idź do goscia który spawa TiGiem i mu powiedz że chcesz to napawać - a później jego odpowiedź napisz nam na forumMoże inaczej: napawać przepustnicę w części pracującej, dać na tokarkę pod taki wymiar, żeby można było ładnie wytoczyć korpus gaźnika. Jak już mamy potoczone, dać do anody (najlepiej czarnej, kozackiej) i mamy profi. Czyż nie?
Anodowanie nie jest takie proste, gaźnik ma zbyt wiele zalanych elementów nie-aluminiowych które w procesie po prostu zostaną wyżarte. Zabezpieczanie podobnie jak z tłokami nie jest takie łatwe do wykonania poza tym korpus pegaza to prawdopodobnie Zn-Al czyli chu*** stop do robienia takich powłok.
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: Anodowanie gaźnika
Czyli lipa. Więc dać tulejkę do gaźnika i anodować nową przepustnicę chyba by wypadało.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości