Strona 1 z 3

Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-29, 22:38
autor: trollfireblade
Zakładam nowy wątek, będę tu wstawiał na bieżąco informacje z mam nadzieję udanej próby zainstalowania rozrusznika elektrycznego w silniku wsk 175. W zasadzie nie widzę większego problemu, jednakże chciałbym to zrobić żeby działało niezawodnie przez długie lata. Wygląd ma również znaczenie. Życzcie mi powodzenia. Narazie jestem na etapie wyboru rozrusznika. Napewno musi to być rozrusznik rozbieralny symetryczny tzn gdzie środkowy element korpusu z magnesami można obrócić o 180 stopni, zmieniając tym biegunowość. Dzięki temu mam możliwość wyboru obrotów lewo/prawo. Jeszcze nie wiem czy zastosuję przekładnię z bendixem czy z łożyskiem kierunkowym (napęd na łańcuch). Narazie skłaniam się ku bendiksowi. Po świętach jadę po rozrusznik do hurtowni najprawdopodobniej będzie od quada 150-200cc

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-29, 22:46
autor: Savier

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-30, 22:36
autor: Karlicek
W temacie rozrusznika, kiedyś wygrzebałem w sieci takie coś:

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-30, 23:34
autor: Sebastian440
Ciekawy temat, będę śledził.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-30, 23:44
autor: irek
Jeśli ktoś ma kontakt z użytkownikiem Andi (jeśli dobrze pamiętam), który był świetnie obyty w sprawach elektrycznych to można go zapytać o rozrusznik. Kilka lat temu dostał ode mnie koło zamachowe do Wiatra bo chciał właśnie kombinować z rozrusznikiem. Niestety nie wiem czy projekt wypalił.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-31, 00:12
autor: Alien
Z tego co mówił mi inż. Wiatrak to słynne i niedoszłe rozruszniki do tych silników były już gotowe (czyt. wyprodukowane przez CELME) i nagła decyzja o niedrożeniu tego do montażu sprawiła, że fizycznie istniejące rozruszniki nigdy nie zostały zamontowane!

Nie wiem w jakiej ilości CELMA wyprodukowała tych rozruszników, ale jeśli się rozpędzili z myślą o masowym montażu do W2 to można domniemywać że aby nie wyrzucić tego wszystkiego na złom zostały one zastosowane w jakimś innym urządzeniu. Także temat rozrusznika warto było by rozpocząć od analizy ówczesnych produktów naszej rodzimej fabryki elektronarzędzi. Być może porównując gabarytowo okaże się, że mamy plug&play z jakiejś PRL-owskiej wyrzynarki do drewna lub wiertarki :)

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-31, 15:15
autor: rykun
Ja bym przyjrzał się silnikom zaburtowym typu DE z Nowej Dęby. Były zresztą wzorowane na silnikach volvo penta i wykorzystywały dużo importowanego osprzętu (zapłon Sem, gaźnik i pompa paliwa bing). Niektóre wersje miały rozrusznik elektryczny nie wiem tylko czyjej produkcji - u siebie nie mam rozrusznika. Niestety chyba będzie za duży do wski tym bardziej że napędza bezpośrednio koło magnesowe. Dlatego o tym piszę ponieważ nie chce mi się wierzyć że opracowali od podstaw swój rozrusznik. Chociaż nie zaprzeczam że mogło być inaczej. Dlatego poszukałbym rozrusznika w osprzęcie innych firm także wschodnich. Być może cudownym trafem projekt zrealizowano w Indiach lub Rosji.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-31, 20:20
autor: trollfireblade
Z rozrusznikiem nie ma najmniejszego problemu, jest tak duży wybór na rynku że naprawde jest w czym wybierać. Problem jest z dobraniem wszystkich elementów żeby współpracowały ze sobą i wyborem sposobu przeniesienia napędu. Sporo czytałem na róznych forach ale niestety nikt nie napisał nic sensownego. Dobieranie rozrusznika z samochodu to jakaś pomyłka trzeba pamiętać że takie rozruszniki mają prąd rozruchowy około 200A a my dysponujemy instalacją i akumulatorem na max 80A. Pozatym nie widziałem motocykla z klasycznym bendixem jak w samochodzie. Gdyby to było dobre rozwiązanie napewno było by montowane w motocyklach.
Aczkolwiek znalazłem rozrusznik który ma wbudowany bendix, małe wymiary i niski prąd rozruchowy. Jednak konstrukcja silnika wymusza zastosowanie koła pośredniego więc nie ma to sensu, gdyż koło pośrednie pracowało by cały czas z silnikiem.
Jedyne sensowne rozwiązanie to zastosowanie rozrusznika powiedzmy od quada 150-200cc (60zł), koła pośredniego, oraz delikatnej zmianie konstrukcji koła zębatego kopniaka co jest pod koszem sprzęgłowym. Otóż trzeba zrezygnować z klasycznego sprzęgiełka (grzechotka) i zastosować łozysko jednokierunkowe w tym miejscu.
Moje rozwiązanie wymaga niewielkich nakładów pieniężnych i zmian w konstrukcji samego silnika
potrzebny:
rozrusznik
koło pośrednie rozrusznika - zrobione na zamówienie w/g potrzeby (trzeba policzyć średnice, moduł zęba itp)
łożysko kierunkowe
korpus mocowania rozrusznika
"suka"- wałka koła pośredniego (element podtrzymujący wolny koniec osi wałka)

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-31, 20:28
autor: trollfireblade
to rozwiązanie wydaje mi sie najbardziej sensowne, przedewszystkim jest tanio, pozatym nie musimy rezygnować z kopnika i koła zamachowego na wale. Teraz czeka mnie kilka tygodni liczenia i zabieram się za robote.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-31, 20:39
autor: bartek85
Będę trzymał kciuki za projekt bo pomysł bardzo mi się podoba.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-31, 21:14
autor: trollfireblade
Karlicek pisze:W temacie rozrusznika, kiedyś wygrzebałem w sieci takie coś:
Fabryczne rozwiązanie wydaje mi się błędne, otóż wykorzystanie koła zamachowego jako koło zębate wymusza ciągłą pracę koła pośredniego w trakcie pracy silnika (dodatkowe obciążenie, hałas, zużycie części) Taniej wymienić uszkodzone łożysko kierunkowe niż całą przekładnie rozrusznika. Pozatym nadlew w karterze na oś wałka koła pośredniego ma jedynie 12mm średnicy co wystarczy na zainstalowanie tulejki na wałek 6mm, o łożysku nie ma co marzyć. Element który miałby pracować cały czas musiał by być na łożysku kulkowym, natomiast ośce pracującej jedynie przy rozruchu wystarczy tulejka ślizgowa.
Jest jeszcze jedno rozwiązanie- zainstalowanie koła zamachowego na łożysku kierunkowym. Ale stracimy wtedy zalety bezwładności tego koła, czyli moment obrotowy.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-03-31, 21:57
autor: SEBA
Panowie odpalanie z kopnika jest bardziej męskie i budujące więź motocyklisty ze swoją maszyną ;-)
A wracając do konstrukcji to warto by było zostawić działający kopnik w razie jakiejś awarii lub braku prądu.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-04-12, 19:41
autor: milenium5
Myślał ktoś o założeniu układu bendixa od chińczyka 4T na łańcuszku ? Sprzegiełko jest bardzo małe , posiada zębatkę , wystarczyło by przełożenie i można łatwo dopasować odległości. Ja w swojej wsk mam magneto od takiego silnika , wystarczyło by wyciąć kartery i założyć rozrusznik ale szkoda mi niszczyć silnika zwłaszcza że jest to koncepcja odwrotna do fabrycznej.
A co do kręcenia się zębatki pośredniej to ktoś pomyślał , że mogła być ona ułożyskowana miedzy zebatka a wałkiem a nie w karterach? Chciałbym zauważyć iż zębatka sprzęgłowa od komara 3biega idealnie pasuje na wał od wsk 175 oraz średnica jej pokrywa się ze średnicą koła zamachowego

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-04-12, 20:53
autor: rafalgb
trollfireblade pisze:Narazie jestem na etapie wyboru rozrusznika. Napewno musi to być rozrusznik rozbieralny symetryczny tzn gdzie środkowy element korpusu z magnesami można obrócić o 180 stopni, zmieniając tym biegunowość.
wystarczy ze podłączysz odwrotnie zasilanie -do+ i już będzie sie kręcił w druga strone

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-04-12, 22:51
autor: trollfireblade
rafalgb pisze:
trollfireblade pisze:Narazie jestem na etapie wyboru rozrusznika. Napewno musi to być rozrusznik rozbieralny symetryczny tzn gdzie środkowy element korpusu z magnesami można obrócić o 180 stopni, zmieniając tym biegunowość.
wystarczy ze podłączysz odwrotnie zasilanie -do+ i już będzie sie kręcił w druga strone
większość rozruszników ma minus na masie, jest tylko styk plusowy :) a tego nie przeskoczysz chyba że bym jeździł do tyłu to prądnica mi będzie dawać plus na mase

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-04-14, 10:15
autor: rafalgb
trollfireblade pisze:większość rozruszników ma minus na masie, jest tylko styk plusowy :) a tego nie przeskoczysz chyba że bym jeździł do tyłu to prądnica mi będzie dawać plus na mase
to jest żaden problem przylutowujesz odwrotnie przewody przy szczotkach i już kreci się w druga stronę oczywiście z minusem na masie jak jest do tej pory.
drugie o czym piszesz minus na masie jest ale moze tez byc plus za mostkiem greca podłączasz odwrotnie +do masy w aq to samo i masz plus na masie (ramie)

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-04-14, 10:36
autor: trollfireblade
rafalgb pisze:
trollfireblade pisze:większość rozruszników ma minus na masie, jest tylko styk plusowy :) a tego nie przeskoczysz chyba że bym jeździł do tyłu to prądnica mi będzie dawać plus na mase
to jest żaden problem przylutowujesz odwrotnie przewody przy szczotkach i już kreci się w druga stronę oczywiście z minusem na masie jak jest do tej pory.
drugie o czym piszesz minus na masie jest ale moze tez byc plus za mostkiem greca podłączasz odwrotnie +do masy w aq to samo i masz plus na masie (ramie)
sorry ale Twoje rozwiązania to na siłę utrudnianie sobie życia, po co mam kombinować, jak mogę kupić rozrusznik taki jak potrzeba.
Powiedzmy taki jak na foto od Quada 200cc, rozkręcamy, potem obracamy srodkowy element o 180 stopni i skaładamy. Zajmie to góra 5 minut roboty. Działa to napewno bo kiedyś omyłkowo złozyłem odwrotnie i mocno sie zastanawiałem dlaczego kręci do tyłu

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-04-14, 15:02
autor: zzaspa
Tak tylko wtrącę: Ostatnio mieliśmy wykład z profesorem na temat rozruszników. W samochodach 2T stosowane były rozruszniki wahliwe, dlatego iż 2 suw lubi odbić lub skoczyć na lewe obroty. Weźcie to pod uwagę bo przy jednym strzale WSK, może rozrusznik może pójść je**ć.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-05-04, 14:16
autor: PiotrBrylant
Odbijanie możemy wyeliminować stosując moduł do zapłonu.

Re: Rozrusznik elektryczny w Wiatrze

: 2013-05-04, 22:20
autor: rykun
Na module też może odbić.