WSK - WueSKowe Forum

Aha, czyli korbowody będą na oddzielnych czopach czy tak? a czy skrzynia korbowa będzie wspólna? bo jesli oba cylindry będą na różnych cyklach pracy to powinna być chyba oddzielona, bo przy wspólnej jak jeden tłok "szedł" by w dół wypychając mieszkę do góry to drugi musiałby robić to samo (o ile nadążam heh). Sorry że tak wypytuję, jesli masz jakies swoje własne pomysły na tę kostrukcję i nie chciałbyś się na razie nimi dzielić to zrozumiem

Karter jest wspólny dla obydwóch tłoków, wykorbienia są na wspólnym sworzniu wału. Tłoki pracują w układzie widlastym, cykl pracy jest przesunięty o 6 stopni między tłokami.

Właśnie to jest powód dlaczego zawsze oddziela się komory korbowe. 6 stopni różnicy sprawi że kiedy ciśnienie w komorze będzie największe otworzą się najpierw okna jednego cylindra a dopiero 6 stopni później gdy ciśnienie będzie już niższe otworzą się okna następnego cylindra. 6 stopni obrotu walu to bardzo dużo jeden cylinder będzie miał mniejszą moc niż drugi. To tak jakby na jednym cylindrze dać niższe okna. Właśnie ten moment kiedy okna dopiero zaczynają się otwierać jest ważny. Zauważcie że w seryjnych silnikach często okna wydechowe są duże szersze w górnej części aby zwiększyć szybkość zmiany ciśnienia. Po części dlatego stosuje się kilka szerokich i niskich okien przelotowych a nie dwa bardzo wysokie. Nie można wrzucać do jednego worka dwusuwu i czterosuwu.

Dziękuję za uwagi, mam rozpisany cały cykl obiegu silnika wraz z obiegiem ciśnienia w karterze i ciśnieniami indukowanymi dla dowolnej drogi tłoka w układzie v, dlatego więc wiem jak zachowa się silnik. Na warsztatach w technikum często robiliśmy symulacje różnych wariantów pracy silników 2 i 4 suwowych, a ten mój silnik jest jednym z rozwiązań omawianych. Zresztą co będę wiele pisał każdy ma swoje poglądy jak to na forum, silnik piętrowy to tez tylko teoria była a działa.

Crinos myślę że rykun ma racje z napełnianiem poszczególnych cylindrów ale skoro masz symulacje która działa to czekam na gotowy efekt

Wiadomo każdy robi wedle uznania i nie ma co się spierać tym bardziej że nie sądzę aby na forum ktoś miał taką wiedzę i doświadczenie w budowie silników 2t, tym bardziej że w Polsce sztuka ta nigdy nie była rozwinięta. Ja swoje wypowiedzi opieram na obserwacjach innych silników. Dlatego mnie to nurtuje że nie widziałem takiego silnika ze wspólną komorą oprócz jednego z lat 20tych ale on chyba miał przestawione czopy. To że silnik odpali to raczej pewne tylko czy jego parametry będą korzystne i współmierne do zakresu prac. Trzeba pamiętać że dużo zależny od układu dolotowego i wylotowego. W tym układzie cylindrów będzie ciężko zrobić symetryczne wydechy zwłaszcza jeśli chodzi o długość- np Wsk 175 z tłumikiem i kolankiem z jawy traci na vmax ok 6%. Ciężko będzie osiągnąć moc i moment taki jak dwa osobne silniki.

W roku 1919 angielska wytwórnia Stanger wypuszcza na rynek dwucylindrowy silnik widlasty, motywując swe rozwiązaniem lepszym chłodzeniem cylindrów niż przy położeniu równoległym.

Rykun stare rozwiązanie na tej stronie jest jego zdjęcie
http://motocykle.svasti.org/index.html? ... zyspo.html
http://www.modelenginenews.org/sparey/d_stanger.html
silniki David Stanger

http://www.youtube.com/watch?v=Bz16XdxBTYQ
Bimota zrobiła też motocykl V2 ale oni poszli w kierunku 2 wałów. Próbowali też swoich sił z wtryskiem ale ostatecznie po kilku nieudanych próbach zastosowali gaźniki.

To jest oczywiście twój projekt i podziwiam zapał jednak gdybym to ja miał brać się za taki projekt to szedłbym w stronę dwóch skrzyń korbowych i wałów korbowych połączonych np. łańcuchem. Prosta budowa i np. układ zapłonowy, same zalety jak dla mnie.
Co do piętrowego układu cylindrów to nie jest polski patent. Jest Bardzo stary i opisywał go nasz mistrz Tomasz Sałek, jednak nie stosowano go powszechnie ze względu na wysokie koszty produkcji.

Przypatrz się dobrze. W tym silniku komory są oddzielone prymitywnym uszczelnieniem labiryntowym. Spójrz w środek jest tam tarcza w przekroju która obejmuje jakiś element na wale. Jaka jest skuteczność tego rozwiązania nie wiadomo, ale konstruktor zdawał sobie sprawę że trzeba to jakość uszczelnić.

Interesuje mnie dla jakich komór spalania były robione te obliczenia? No bo orginalnie nie było różnych komór ,o różnych kształtach, chyba że w W3.

Miesiąc minął, jakieś postępy zaszły?

Pytań do dyskusji jest wiele. Ciekawy pomysł czekam na efekt. Wydaje mi się jednak że chłodzenie powietrzem nie da rady. Nawet jeśli będzie działać to padnie z przegrzania. Wueska ma ciężko w korkach w lato z jednym cylindrem a co dopiero z dwoma. Życzę cierpliwości i sukcesów w pasji

Nie mam czasu na pisanie postów ale silnik prawie złożony, do końca jednak daleko.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=rEEJmH7X ... re&index=3[/youtube]
W następnym tygodniu wał idzie do złożenia, co do przegrzewania silnika mój chodził idealnie nawet w korkach się nie przegrzewał.
Zasilany będzie ostatecznie przez gaźnik Japoński plus układ wtrysku paliwa i szereg czujników diagnostycznych, wynik pracy silnika zostanie po testach zweryfikowany. Twórcy HD także mieli problem z przegrzewającym się silnikiem V ale rozwiązano to przez zwiększenie użebrowania.

Działaj kolego. Jestem ciekaw bardzo co z tego wyjdzie.

Przypomniało mi się zdjęcie z oryginalnego silnika v2

Crinos prawie pół roku minie od ostatniego postu. Jakie postępy w projekcie??

Pomysł" Rewelacja"
Napisz jak postępy albo nowe filmiki jak już moto śmiga ..

Trochę lipa: Ostatnia wizyta:2014-04-12, 17:01

zima idzie, bedzie czas na dopracowanie