Skinder pisze: Jestem młody, nie wszystko wiem i nie wszystko wiedzieć będę.... Jeżeli jakoś Cię uraziłem to nie miałem takiego zamiaru.
Jednym tylko zdaniem o tym co napisał Skinder: to że jesteś młody to ani twój błąd przecież, ani grzech, zaleta też chyba NIE. A gniewać się nie bardzo mam o co, chociaż jak się patrzy na obecne wueskowe forum, jak czyta te "mądre inaczej" posty, no to zaczyna się człowiek denerwować na... Zresztą nie bardzo nawet wiadomo na kogo (lub na co). Już Zbiku wyjaśniał, że mu ręce opadają od nadmiaru poprawiania.
A co do długości kolanka wydechowego - to faktycznie
ma ona duże znaczenie. Cały dyfuzor (jego objętość, pojemność) mierzy od krawędzi okna wydechowego aż do końca rurki wychodzącej z dyfuzora. I nie jest to jakiś wymiar krytyczny!! Od długości całego układu wydechowego głównie zależą obroty mocy maksymalnej: moc maksymalna może pojawić się albo przy wysokich obrotach (króciutki układ wydechowy), albo przy dość niskich obrotach. Po to właśnie stroi się układ wydechowy i do tego dostrajania trzeba wcześnie ustalić: czy chce się mieć pełną moc silnika do szybkiej jazdy, czy też chce się mieć silnik elastyczny (np. motocykle turystyczne, "rekreacyjno-spacerowe, itd), w którym pełna moc występuje już od średnich (lub nawet niskich) obrotów - tak jak to uzyskał Korpek właśnie. A w silniku S01 w dodatku tak bardzo nie można podnosić tych obrotów mocy maksymalnej, bo skrzynia biegów ma zaledwie trzy biegi!! I chyba dlatego właśnie oryginalnie wueska 125 ma dość długą rurę wydechową żeby silnik dawał sobie radę od niskich już obrotach (żeby był elastyczny).
I jeszcze coś o tym co napisał Wojtek: współczesne silniki dwusuwowe maksymalną moc mają ulokowaną bardzo wysoko (stąd ich praca przypomina głos odkurzacza! albo wiertarki), mówi się o nich "kręcą wysoko", ale też żaden z nich nie ma jedynie 3 biegów!! Często mają nawet po 6 biegów, żeby jak najszybciej rozbujać motocykl od startu do max. obrotów. I w takim układzie faktycznie komora dyfuzora zaczyna się tuż za wyjściem z cylindra (bardzo krótka rura wydechowa, właściwie to najczęściej... brak tej rury).
Korpek pisze:...efekty są odczuwalne np: gdy nagle odkręce manetkę to nie ma buuuuuuu tylko ciągnie,
Ale ten sam efekt osiągniąłbyś wstawiając mniejszą zębatkę zdawczą (o 1 tylko ząb!): ale trzebaby mieć wówczas chociaż ze 6 biegów, żeby uzyskać jakąś przyzwoitą prędkość maksymalną.
.