WSK - WueSKowe Forum

Witam chcę kupić gaźnik do wsk 125 i przeglądając strony znalazłem kilka wyglądających tak samy o różnej cenie i tutaj moje pytanie który byście mi polecili
http://gmoto.pl/gaznik-g20-mcn,78008.html na allegro z tego samego sklepu jest o 10 zł taniej
http://gmoto.pl/gaznik-wsk-125--filtr-s ... 63324.html
http://gmoto.pl/gaznik-g-20,58173.html



Poprawiłem linki, na przyszłość rada - po prostu wklej link, bez żadnych kodów!
AudioBas

Czemu w tym dziale?
Jeśli nie zależy Ci na oryginalności to polecam kopię dellorto 21... Dostaniesz taniej i chodzi o wiele lepiej

Dokładnie, jak już masz kupować nie oryginalny gaźnik to już kup gaźnik zaproponowany przez Saviera. Z tymi chińskimi podróbami G20M różnie bywa. Zakupisz stary konstrukcyjnie gaźnik z jego wadami wrodzonymi, z wadami nabytymi na etapie produkcji w Chinach.

Wszystkie podane w tych linkach to jakiś Shit...

ten gaźnik dellorto 21 wystarczy tylko podpiąć i wszystko będzie dobrzy czy trzeba coś przerabiać, bo w opisie pisze że są wejścia do dozownika oleju, podciśnienia i dźwignia ssania i te ceny jakieś dziwne jedne za około 85 zł a inne za powyżej 200zł

Są oryginalne delorto - drogie, ale są też podróbki, które z powodzeniem są montowane przez wielu użytkowników, poczytaj posty Saviera, Audiobasa. Kup podróbkę, wejście do dozownika zaślepiasz, bo 200 zł to sporo. Poszukaj na forum, jest o tym bardzo dużo.

W skrócie - kupujesz, zaślepiasz otwory, dajesz dysze 75 (lub minimalnie mniejszą), iglica na sam dół, montujesz na gumie fi 25 w środku, regulujesz, cieszysz się . Tam mozna go jeszcze doszczelnić w komorze pływakowej, ale to na inny post historia.

Właśnie....
Ma ktoś jakieś mniejsze dysze?

What a problem . Są ogólnodostępne. 5mm 072, 070.

Obydwa wejścia zaślepiamy? ;>

Olej i ten jakiś power jet, ale pisz w odpowiednim temacie!

Witam serdecznie.
jak już co niektórzy wiedzą jestem w trakcie remontu mojej WSK 175.
Wszystko ładnie pięknie odpalało na CDI na częściach od AudioBasa no ale zalewło świecę. Jak zacząłem regulować gaźnik to teraz już w ogóle nie odpala ( na rozgrzanym silniku nie mogłem wyregulować niskich obrotów , po przekręceniu manetki o parę stopni nie było żadnej reakcji, a jak jeszcze troszeczkę obróciłem to wkręcał się na bardzo wysokie obroty- po prostu masakra ).
Dzwoniłem do Tucholi, ale gościu ma terminy zawalone na 2-3 miesiące na przód no i lipa bo chciałbym w tym roku pojechać na zlot.
Postanowiłem więc kupić gaźnik ze "skuterdębica" i w związku z tym mam pytanie jak te gaźniki się sprawują??

Witam.
Mam nowy gaźnik tajwan. Od nowości cieknie. Kruciec nie wchodzi do końca mimo iż wymiary się niby zgadzają. Trochę go przeszlifowałem w środku papierem tam gdzie kruciec wchodzi ale i tak do końca nie wejdzie. Ktoś napisał że wymiana uszczelek na takie z fibry ze sklepu wod - kan pomaga. Czy są one faktycznie inne od tych czerwonych z zestawu ? Gaźnik cieknie na pewno na gwincie tej nakrętki pod klucz 24. Uszczelkę tam mam ale się zastanawiam czy nie wywalić i nie skręcić na hama. Motocykl po kapitalce, zrobione już 900 km. Ale już mi brak słów bo pali jak chce. Chciałem go mieć w miarę ori ale nie wiem czy nie zamawiać tej podróbki dellorto i cdi bo cierpliwy jestem ale nie może być tak że wychodzę ze sklepu i nie wiem czy odpali.
Pzdr

uszczelki nie wywalaj, co najwyżej ja wymień, gwint możesz delikatnie posmarować silikonem (delikatnie !)

Racja, dzięki. Ogarnąłem temat tak że uszczelki od śruby na klucz 17 zostały ori. Śrubę alu wymieniłem na tą z metalową siateczką PRL. Uszczelka pod nakrętkę na klucz 24 była taka jak te pod alu śrubę z twardego materiału. I taka się tam nie nadaje. Kupiłem cyrkiel, wyciąłem z gumy przemysłowej tą uszczelkę. Skręciłem wszystko na chama i odkręciłem paliwo. Oczywiście leci jak ze świni u pijanego rzeźnika. Ale mówię kopnę i odpalę zobaczymy czy chociarz dobrze poskręcałem. Zagrzało się i voila nic nie cieknie więcej. Gaźnik uszczelniłem też na łączeniu z króćcem zmieniając ten cybant ściskający na ori z gaźnika PRL. Wsk pali od 3-go i idzie jak do piekła Problem w tym że jest w tym tajwanie trochę gwint umielony od śruby regulacji mieszanki. Zauważyłem to dopiero przy rozbieraniu gaźnika. Więc za daleko nie mogę jej wykręcić. Ten gaźnik to porażka a kupiłem go bo ori prl ciekł. Na razie uczę się jak rozpoznawać skład po kolorze świecy. Jest ona czarna na obwódce a łebek raczej nie ceglasty ale suchy i nie wiem, brązowy. Hgw jak to określić.
Pzdr

Tu masz do świec

Bądź tak miły i podpowiedz.

Nie pokazałeś wnętrza, ale wygląda że za bogato