Re: Łożyska na wał WSK 175 z koszykiem z tworzywa.
: 2017-10-07, 18:38
Nie zgodzę się z kolegą, PTFE, to potocznie teflon, konkretnie tworzywo a nie żadna rodzina, konkretne : politetrafluoroetylen a nazwy teflon używa się potocznie od prekurora, jak np mówienie na szlifierkę kątową "boszka" u mnie w rejonie, natomiast poliamidy to jest jak najbardziej rodzina. Wszystko są to różne odmiany polimerów, ale jedno nie ma nic wspólnego z drugim. Co do patelni to chyba jest jakiś problem z patentem firmy dupont, która wymyśliła teflon i określa tym terminem całą rodzinę polimerów z tą samą grupą w łańcuchu co ma właśnie bazowy ptfe. W polsce telflon chyba się produkuje pod nazwą tarflen w grupie azoty, ale nie jestem pewien, czy dalej.
Nie będę się tutaj rozwodził, kolega powinien szukać bardziej w terminie łożyska niż termin powłoki. jest tego mnóstwo, np tu:
http://www.skf.com/my/products/bearings ... index.html
To są bazowe wytyczne, jest napisane że dla potocznie TNG temperatura pracy nie powinna przekraczać 70 stopni, a 120 można uznać za granicę, ale trzeba rozpatrywać wykresy starzenia przy projektowaniu. To już wyższa szkoła i tutaj nie miejsce.
Statyczny pomiar temperatury jest nic nie warty, dlatego, że na koszyk działają rozmaite siły. A reakcji jaka zaszła w tworzywie, kolega też na oko nie stwierdzi. Stal odpuszcza się powyżej 150 stopni, trzeba stosować łożyska stabilizowane termicznie, oznaczenie s1, s2, s3. To jakby nagrzać zahartowaną stal do czerwoności odłożyć i stwierdzić, że przecież dalej wygląda tak samo i nic się nie stało. Nie ma sensu wymyślać koła na nowo
Nie będę się tutaj rozwodził, kolega powinien szukać bardziej w terminie łożyska niż termin powłoki. jest tego mnóstwo, np tu:
http://www.skf.com/my/products/bearings ... index.html
To są bazowe wytyczne, jest napisane że dla potocznie TNG temperatura pracy nie powinna przekraczać 70 stopni, a 120 można uznać za granicę, ale trzeba rozpatrywać wykresy starzenia przy projektowaniu. To już wyższa szkoła i tutaj nie miejsce.
Statyczny pomiar temperatury jest nic nie warty, dlatego, że na koszyk działają rozmaite siły. A reakcji jaka zaszła w tworzywie, kolega też na oko nie stwierdzi. Stal odpuszcza się powyżej 150 stopni, trzeba stosować łożyska stabilizowane termicznie, oznaczenie s1, s2, s3. To jakby nagrzać zahartowaną stal do czerwoności odłożyć i stwierdzić, że przecież dalej wygląda tak samo i nic się nie stało. Nie ma sensu wymyślać koła na nowo