WSK - WueSKowe Forum

Co wy na to abyśmy mieli na forum motocykl rekordowy ? Aby na zlotach czy innych imprezach motocykl był forumową reklamą. Projekt jest narazie w powijakach także wszystko przed nami.

https://web.facebook.com/WSK175Rekord/?ref=hl

Jakieś szczegóły co do projektu ?

Projekt motocykla rekordowego zakłada pobicie rekordu polski z 1959 roku ustanowionym na Junaku 350 który uzyskał prędkość 159 km/h. W motocyklu zostanie wykorzystana rama od WSK formuły B i silnik z tego motocykla. Aby uzyskać taką prędkość na 4 biegowej skrzyni biegów potrzeba mniej więcej 25 KM. Zawieszenie przednie jest współczesne typu usd. Strojenie jakieś 10000-10500 obrotów. Dlatego cylinder będzie posiadał 5 kanałów płuczących, 3 wydechowe i membranę. Oczywiście do tego będzie policzony odpowiedni wydech. Zastanawiam się również nad chłodzeniem cieczą, ale mam jeszcze masę czasu i wiele innych elementów do zrobienia dlatego odkładam to na później. Projekt jest długooooooterminowy. Jako, że nie mam żadnych sponsorów i wszystko finansuje sam trochę to na pewno zajmie No zobaczy się co z tego wyjdzie jeśli kogoś interesują jakieś detale z chęcią odpowiem.

No i to już coś wyjaśnia.
Jak to się ma do odniesienia historycznego?? Jakie elementy muszą być oryginalne?
Chłodzenie cieczą bym odpuścił bo tak na prawdę po co one? Zwiększyć ożebrowanie i będzie dobrze.
Co do kosztów to sam niestety rozumiem temat.

Chłodzenie cieczą to większe bezpieczeństwo zestawu i trochę mocy więcej. Chciałbym dokręcać na biegach do 11000. Do tego dochodzi bardzo gruba tuleja 8 mm i nie wiadomo jak to będzie się zachowywać. Ale to odległy temat więc być może i zostanę przy żebrach. Co do historii to jedynie tyle, że zostanie pobity rekord na polskim motocyklu z polskim silnikiem. Gdyby była to wfm 125 to odniesienie historyczne było by znacznie większe bo na takim motocyklu bito już rekord w latach 50 i osiągnięto wtedy 128km/h, ale chłopacy z polmotu robią już wfm rekord co zresztą świetnie im idzie (przekroczyli już na wfm 125, 133 km/h). Poza tym mamy forum o motocyklach WSK i to tą markę będę reklamował CO do oryginalności a raczej regulaminu bicia rekordu to oryginalna musi być rama i silnik. Oczywiście modyfikacje silnika są dopuszczane a ten z zewnątrz ma przypominać oryginał. No, a koszty to tak jak sam wiesz. Na początku wydaje się, że to przecież wcale dużo nie pochłonie kasy, a potem zdziwienie i jest się pod kreską ( obecnie pod dużą ) Ale, żeby nie marudzić wczoraj o godzinie 00:30 zadzwonił do mnie Muciek (przeróbki silników s01 i w2, współtwórca jednego z potworów na forum) i zaoferował sponsoring. Także mam już pierwszego sponsora projektu

Fotki nowej tuleji:

Pewnie należy uwzględnij też pojemność jak sama nazwa wskazuje ?
Jak widzę taki temat to aż chce się od nowa Miło się ogląda jak powstają kolejne pomysły ( garry ze stawidłem) teraz to.

widze że kolega ma taki sam plan jak ja tylko ja zaczne za pare lat pewnie jak dzieciaki podrosną i dom wybuduje ha ha ha. pojemność zostaje 175?

Tak zostaje 175, tutaj szybko się to nie skończy to nie wiadomo czy nie wyjedziesz pierwszy

Na 18-stke córeczki bedzie jak znalazł!

Czy są jakieś wymogi odnośnie oryginalności tłoka? Jeśli ma być org. to mogę coś ulepić do tego projektu i zostać sponsorem nr 2.

ja od ponad 8 lat czaje się na ten rekord, ale jakoś tak zawsze pod górke jest... , mam jakieś tam rysunki/ założenia odnośnie kątów rozrządu, cylindra , stawidła itd. ale wiele nie zdziałałem dotąd -- może teraz trochę zmotywuje się tym że wy ruszacie ze swoim projektem kupiłem rok lub dwa lata temu dwa silniki 060 na których chce zacząć cokolwiek - zaraz pójde je odszukać w garażu
a teraz wracając do tematu
- tuleja 8mm grubości? dlaczego tyle? ja też chce tuleje zastosować ale myślałem o około 3,5mm grubości - może mniej jeśli się uda- (2,5mm było by fajnie- najpierw więcej , a po wprasowaniu roztoczona zostanie na dokładny wymiar) - tak przynajmniej sobie wymyśliłem bo cieńsza tuleja ma mniejszą bezwładność termiczną, lepiej odda ciepło da aluminium, no jeszcze tak sobie wymyśliłem że gruba tuleja ma większe pole powierzchni patrząc z góry (większe fi) więc zakryje ileś tam procent kanałów płuczących jeśli zostanie oryginalny cylinder (mało jasno chyba opisałem o co mi chodzi)

-druga sprawa to rozrząd - planujesz membranę - jej wielką zaletą jest to że mieszanka nie cofa się do gaźnika oraz to że ,,sama dostosowuje czas otwarcia do obrotów,, (tzn do występowania podciśnienia i nadciśnienia których naprzemienne występowanie jest zmienny w czasie) co pozwala uzyskać w sportowych silnikach dużo wyższą elastyczność niż w przypadku rozrządu tłokowego lub stawidła - bo oba te rozwiązania mają jakiś tam ściśle określony kąt otwarcia który zapewnia optymalne napełnienie skrzyni korbowej przy jakichś tam obrotach - ale tylko w określonym przedziale obrotów które najczęściej są dość wysokie - a przy niskich jest dziura. - - - ale jeśli chce się uzyskać wyższą moc kosztem elastyczności to na stawidle można uzyskać więcej PS'ów niż na membranie - bo jak wiadomo nic w przyrodzie nie ginie (innymi słowy zasada zachowania energii) czyli żeby pokonać sztywność membrany i ją otworzyć potrzeba energii która nie zostanie wykorzystana do zasysania mieszanki, tylko do jej otwarcia. w dodatku stwarza ona opory przepływu . dlatego ja planuje stawidło które napędzane jest od wału a nie poprzez straty podciśnienia - tylko ma ono jedną wade - membranę montujesz i już - a stawidło trzeba bardzo precyzyjnie zgrać żeby fazy rozrządu był idealnie takie jak mają byś - czyli w domowych warunkach jeśli zrobimy za małe wycięcie sprawdzimy kątomierzem i będziemy je powiększać - i przesadzimy , to nie ma odwrotu , trzeba robić nową tarcze... później pruby drogowe i kolejne nowe tarcze aby sprawdzić inne ustawienia... więc dużo żmudnej pracy
poza tym jedną tarcze wału od strony stawidła trzeba mocno przerobić

Popieram przedmówcę, jeśli motor ma tylko jechać do przodu to elastyczność jaką daje membrana jest w tym wypadku nie potrzebna. Moc wysoko, krótko zestopniowana skrzynia biegów i rekord jest realny.

Samo stawidło 5KM nie dodaje Dziękujemy za uwagi Kolego S06 rób na stawidle to będzie porównanie Skrzynia pewnie będzie 059 to krócej nic nie będzie niż to.

Jak chcesz wspomóc projekt i zostać sponsorem to nam wykonaj taka skrzynie 5tke (lepiej 6)

Jak silnik będzie miał odpowiednią moc to 4 skrzynia w zupełności wystarczy...

Muciek pisze:Samo stawidło 5KM nie dodaje Dziękujemy za uwagi Kolego S06 rób na stawidle to będzie porównanie Skrzynia pewnie będzie 059 to krócej nic nie będzie niż to.

mozna zazonglowac przelozeniem pierwotnym (silnik - sprzęgło), wtedy przelozenia na wyjsciu ze skrzyni sie "skroca".

Nic to nie da bo przeskoki pomiędzy poszczególnymi biegami pozostaną takie same, a tu tylko o to chodzi.A skrócić przełożenie łatwiej jest na małej zębatce albo z tyłu na kole.

rss pisze:

Muciek pisze:Samo stawidło 5KM nie dodaje Dziękujemy za uwagi Kolego S06 rób na stawidle to będzie porównanie Skrzynia pewnie będzie 059 to krócej nic nie będzie niż to.

mozna zazonglowac przelozeniem pierwotnym (silnik - sprzęgło), wtedy przelozenia na wyjsciu ze skrzyni sie "skroca".

masz racje. to co sie "skroci" na pierwotnym "odzyska sie" na koncowym.
pozostaje dorobic walek posredni np Z=17 i dorobic to tego kolo zebate "zdawcze"...

Jeden wałek w mz jest wielkości całej skrzyni w wsk, nie wspominając już o reszcie osprzętu. Pierw to poszedłbym w sprzęgło bo jest cieniutkie jak sik pająka

No a etz125-150?

Przeskoki pomiędzy poszczególnymi biegami to są procentowe wartości i dla 059 wychodzi 38,9 25,1 i 25,4 i to się nie zmienia cokolwiek byś zmienił czy to wał sprzęgło czy na kole. Tylko wymiana trybów od poszczególnych biegów coś zmieni.

Skinder pisze:Jeden wałek w mz jest wielkości całej skrzyni w wsk, nie wspominając już o reszcie osprzętu. Pierw to poszedłbym w sprzęgło bo jest cieniutkie jak sik pająka

Sprzęgło jak u Rafała w LC się zrobi