Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Modyfikacje oraz poprawa sprawności motocykla. Forum NIE popiera modyfikacji motocykli na crossy itp. Tematy będą usuwane bez uprzedzeń.
z-tomek
Posty: 695
Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2
Lokalizacja: Sieradz
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: z-tomek » 2010-01-07, 00:28

Czyli i tak lipa :-/ Pasowało by do S01 upchnąć taką prądnice (6 lub 12v) o mocy wystarczającej na kierunkowskazy, mocniejsze przednie światło no i zapłon bateryjny. Chart będzie miał pewnie moc prądnicy podobną do wueskowej??
Cytat z wikipedi
'' - Instalacja elektryczna - iskrownik-prądnica typ 105 6 V - 25W
- Cewka ładowania 6V - 1,4 A
- Akumulator 6V - 10Ah
- Zapłon - bezstykowy, elektroniczny moduł zapłonowy''
Moim zamiarem było by aby przednie światło było również z aq i żarówka była mocniejsza niż w oryginale (to znaczy więcej jak te 25W)

Awatar użytkownika
175mirek
Posty: 436
Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
GG: 1103489
Lokalizacja: Kock
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: 175mirek » 2010-01-10, 00:56

Ej a może to magneto opiera Ci sie na tych śrubkach od adaptera?Bo takie wystające,a cewki od adaptera są jakieś kilka mm tylko,Spróbuj zmienić je na płaskie,podwiercając jeszcze adapter żeby ładnie na równo były.
Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: wujcio » 2010-01-10, 02:01

po mojemu to wszystko musi iść jeszcze niżej.
A magneto bez statora siedzi sztywno na wale? zmierz od karteru ile wchodzi i przymierz potem ze statorem i porównaj

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: Stary » 2010-01-10, 10:24

Bankowo wszystko musi iść niżej. 31-06 sam z siebie jest wysoko, a tutaj dodatkowo jest jeszcze adapter. Szykuje się niezła zabawa ;-)

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: Stary » 2010-01-10, 21:10

Idziesz do tokarza, dajesz na flaszkę i masz ładnie spasowane. Zdziwiłbym się jakby magneto od całkowicie innego motocykla nagle pasowało do wsk :P

Awatar użytkownika
marcin jakimiuk
Posty: 5
Rejestracja: 2009-06-25, 11:07
GG: 10644030
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: marcin jakimiuk » 2010-01-14, 15:50

moim zdaniem musisz frezować gniazdo zapłonu żeby wszystko poszło niżej,tak jak to jest u mnie..... wtedy będziesz mógł dopasować krzywkę do wału i kółko nie będzie ci się opierać o cewki.Frezuj,daj węższy zimering i git. Nic innego nie wydumasz.

Awatar użytkownika
Jarek_kam
Posty: 306
Rejestracja: 2007-12-06, 21:26
GG: 0
Lokalizacja: Kamieńsk woj. Łódzkie
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: Jarek_kam » 2010-01-14, 20:14

Simmering można dać normalny, wystarczy tuleje dystansową dać krótkszą.

Awatar użytkownika
marcin jakimiuk
Posty: 5
Rejestracja: 2009-06-25, 11:07
GG: 10644030
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: marcin jakimiuk » 2010-01-15, 16:57

sławek90 powiem ci tak: magneto jest z jakiegoś zwykłego charta,nie wiem jakiego... ja nie robiłem klinu bo jest to niepotrzebne,abyś na stożku dobrze kółko osadził i zakręcił i będzie git majonez.

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: 1angel » 2010-01-19, 22:22

Wszelkie dywagacje nt. klina poleciały bo nie prowadziły do niczego jak tylko do kłótni , jeśli sławek90 wie że ma racje nie ma sensu nic mu na siłę wpajać . W końcu to jego motocykl i nie powinien mieć do nikogo pretensji za ewentualne awarie jak tylko do siebie . Temat zostaje bo sama przeróbka ciekawa , a i może ktoś jeszcze będzie chciał coś sensownego napisać .
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
bigsoft
Posty: 20
Rejestracja: 2009-11-25, 17:59
GG: 16126214
Moje maszyny: Romet Ogar 200,
WSK 175 Kobuz,
Romet Pony M-1
Jawa 50 M
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: bigsoft » 2010-01-29, 16:24

ŻbiKu pisze:Chciałbym dodać, że rozmawiałem ze znajomym i z tego co mówił, jego koło magnesowe nie wymagało żadnych przeróbek -> po prostu pasuje na wał WSK. Może były różne typy wałów w Charcie?
W żadnym wypadku. Wał był jeden (w charcie). Natomiast magneta były niby identyczne, ale jednak inne, dlaczego? Otóż, była taka kosiarka polskiej produkcji kiedyś - cylinder 70cm3 fabrycznie (przydławiony malutkimi płukami i oknem wydechowym). Ta kosiareczka miała identyczny iskrownik i cały układ zapłonowy jak w Charcie, moduł też ten sam. Wał w kosiarce był inny, i dlatego też magneto z tej kosiarki mimo, że wyglądało tak samo, to w praktyce było tak, że miało większy stożek na wał. Stąd też możliwość taka, że ktoś komu podeszło to magneto na wał WSKi bez przeróbek - posiada magneto z kosiarki, a nie z silnika 027.


Chciałem przekazać Wam trochę ważnych informacji, bo widzę, że sporo osób (nie tylko na tym forum) nie ma pojęcia co to znaczy zapłon elektroniczny z Rometa Charta.

Zacznijmy od tego, że zapłon z Charta to zapłon CDI, a konkretnie AC-CDI. Dla tego układu nie ma znaczenia czy instalacja w motocyklu jest 6V czy 12V, ponieważ układ ten pracuje przy napięciu przemiennym ok 200-300V! Tak, to nie żart.

Już wyjaśniam o co chodzi.

W iskrowniku są dwie cewki, które pracują w układzie zapłonowym. Jedna z nich to cewka zasilająca moduł zapłonowy, druga to cewka wyzwalająca, zamknięta w czarnej obudowie, potocznie zwana impulsatorem. Cewka zasilająca znajduje się zaraz obok impulsatora, z wierzchu ma najgrubszy drut, natomiast pod tym drutem, jest bardzo cieniutki drucik, dużo zwoi, ponieważ cewka ta generuje ponad 200V napięcia przemiennego.

Zasila ona moduł zapłonowy Telpod GL-133. Jest to moduł tyrystorowy, działa on na takiej zasadzie, że - podczas obrotu wału, a co za tym idzie koła zamachowego jakim jest tutaj magneto - zmienne pole magnetyczne indukuje na cewce zasilającej ww. napięcie rzędu 200V (i więcej - to się zmienia w zależności od obrotów), napięcie to jest "przekazywane" na kondensator poliestrowy w module, który w tym czasie jest ładowany. W momencie, kiedy odpowiedni punkt magneta minie impulsator, zostaje w nim wyindukowany impuls, który wysterowuje moduł (działa to jak przerywacz),w którym tyrystor zwiera cewkę zasilającą do masy. W tym momencie nałądowany kondensator w module... zostaje rozładowany. Gdzie?

Otóż drugi pin tego kondensatora to wyjście modułu zapłonowego oznaczone na obudowie jako "C.Z.1" - co oznacza, że należy je podłączyć pod pin 1 na cewce butelkowej (pin 15 do masy na stałe). Uwaga. Nie ważne jaka to jest cewka, czy 6V czy 12V, ona nie pracuje na takim napięciu. Ten moduł działa impulsowo, cewka butelkowa pracuje tylko w momencie wyzwolenia tyrystora, wtedy ładunek kondensatora o wysokim napięciu zasila cewkę butelkową, jest to bardzo krótki czas.

Układ taki działa inaczej niż np. zwykły zapłon bateryjny, w którym cewka jest podłączona stale pod akumulator i tylko przerywacz przerywa (;]) jej obwód indukując wysokie napięcie na jej uzwojeniu wtórnym.

W razie potrzeby udzielę wszelkich informacji na temat tego układu zapłonowego i samego motoroweru gdyby to kogoś interesowało ;)

Ktoś się pytał o moc pozostałych cewek w tym iskrowniku.

Cewka ładująca 1 - 0,8A przy 6V (jazda bez świateł)
Cewka ładująca 2 - 1,4A przy 6V (jazda na światłach)
Cewki świetlne (połączone równolegle w iskrowniku) - ok 4A przy 6V (zasilają żarówkę przednią 25W, napięcie przemienne, nie wyprostowane - bezpośrednio z cewek).

Zaznaczam, że cewki ładujące nie mogą pracować jednocześnie, fabrycznie w tym motorowerze są przełączane za pomocą stacyjki, w zależności od tego czy włączamy światła czy też nie. Z cewek wychodzą trzy przewody, mianowicie:

- brązowy - wspólny dla obu cewek
- dwa żółte - wyjście danej cewki

Brązowy przewód jest podłączony bezpośrednio do ~na selenowym mostku prostowniczym, natomiast jeden z żółtych do drugiego wejścia ~ na tym mostku (jak pisałem wyżej - w zależności od zapotrzebowania na moc) - doładowują one akumulator podczas jazdy (6V 10Ah).

Jest sposób na podłączenie tych cewek razem, aby ładowały wspólnie.

Trzeba wspólny koniec cewek rozdzielić, dołączyć dodatkowy przewód, tak aby cewka 1 i cewka 2 miała swoje dwa przewody, następnie wyprowadzić poza silnik, cewkę 1 podłączyć pod mostek prostowniczy (zwykły graetz) i to samo z cewką 2 do innego mostka graetza. Mają być dwa mostki osobno. Następnie wyjścia + tych mostków zewrzeć razem (to samo z -) i podłączyć pod akumulator.

Awatar użytkownika
biker777
Posty: 33
Rejestracja: 2009-09-21, 16:50
GG: 7054069
Lokalizacja: Inowrocław
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: biker777 » 2010-02-01, 18:20

bigsoft- mozesz napisac jakis konkretny artykuł na ten temat? Wielu osoba to by sie przydało...

Awatar użytkownika
bigsoft
Posty: 20
Rejestracja: 2009-11-25, 17:59
GG: 16126214
Moje maszyny: Romet Ogar 200,
WSK 175 Kobuz,
Romet Pony M-1
Jawa 50 M
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontaktowanie:

Re: Zapłon od Charta (bezstykowy) do WSK-i 125

Post autor: bigsoft » 2010-02-01, 18:49

Chętnie napiszę taki artykuł :)

Edit:

Dla zainteresowanych, obiecany artykuł -> viewtopic.php?f=23&t=6452

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości