Strona 1 z 2

Opór magnetyczny

: 2007-02-02, 23:57
autor: 1angel
zamieściłem to właśnie tutaj bo temat nie dotyczy problemu z elektryką itp lecz w pewnym sensie usprawnienia a dokładniej po złożeniu silnika wziąłem się za odpalenie WSK zrobiłem wszystko na szybko nie zakładałem cewek od świateł ładowania itp. jedynie cewka zapłonowa
a motor chodził idealnie reagował na ruch manetką gazu jak nigdy później a więc tu nasuwa mi się pytanie do was czy to że nie założyłem cewek było efektem bo byłaby to dobra forma na zwiększenie momentu bardzo przydatne było by to w przypadku motoru crossowego lub wyczynowego w którym światła nie są niezbędne a i jeszcze jedno czy wpływa to w jakiś sposób na szybsze zużywanie wału??

: 2007-02-03, 00:28
autor: hades10
opór magnetyczny, Rm, wielkość charakteryzująca obwód magnet., równa stosunkowi siły magnetomotorycznej obwodu magnet. do wytworzonego w tym obwodzie strumienia magnet.
raczej to nie występuje. bo cewki wytwarzają prąd poprzez indukcje. więcej to może powiedzieć elektryk, fizyk.
na wał to nie wpływa, bo wał tak czy inaczej obciążony jest kołem zamachowym.

: 2007-02-03, 00:44
autor: 1angel
no nie wiesz o co chodzi chodziło mi o opór który magnes wytwarza przyciągając cewki wał ma wtedy ciężej się obrcać czyż nie ???

: 2007-02-03, 01:35
autor: ŻbiKu
Mi się zdaje możliwym, że wał ma ciężej na 3 magnesach niż 1 ale jest to różnica nie zauważalna i dla ciebie, jak i wału.

: 2007-02-03, 01:37
autor: 1angel
ŻbiKu pisze:3 magnesach niż 1 ale jest to różnica nie zauważalna i dla ciebie, jak i wału.
chyba cos ci sie pomieszalo to nie są trzy magnesy tylko opor magnetyczny czy jak to się tam zwie trzech cewek na kolo zamachowe a moge gwarantowac ze roznica jest duza przynajmniej ja to tak odczulem

: 2007-02-03, 01:39
autor: ŻbiKu
No to mi się pomyliło :-P ale każdy wie o co chodzi =] Mówisz, że czujesz różnice?? Hmm będę musiał kiedyś sam spróbować z ciekawości..

: 2007-02-03, 01:45
autor: 1angel
może jutro się jeszcze ktoś wypowie kto praktykował jazdę bez cewek to będziemy pewni bo pozostaje jeszcze kwestia ustawienia zapłonu ostatnio jeździłem głównie w dni kiedy wiał dość mocno wiatr i może to przyczyniło się do słabej mocy na 3 biegu ewentualnie może być to wina źle ustawionego zapłonu chociaż wątpię bo wcześniej też jeździłem bez cewek (jakiś czas temu ) i odczuwałem uczucie że motor ma lżej dużo fajniej się jeździło hmm... ale nasunęłą mi się myśl że spowodowane to może być złymi warunkami pogodowymi w teraźniejszym czasie :-/

: 2007-02-03, 11:32
autor: hades10
1angel pisze:opór który magnes wytwarza przyciągając cewki wał ma wtedy ciężej się obrcać czyż nie
nie, bo cewki są magnetycznie obojętne. iskrownik jest kołem, magneto też jest kołem, więc siły magnetyczne przyciągające/odpychające występujące w danym punkcie mają swoją przeciwwagę symetryczną względem środka koła.

o to ci chodziło?

: 2007-02-03, 12:50
autor: 1angel
nie wiem jak to się fachowo nazywa ale gdy cewki są zdjęte łatwiej jest zakręcić magnetem i zapewne z tego powidu silnik szybciej się wkręca

: 2007-02-03, 15:13
autor: Michał91
Może ci ciężej chodziło bo ci koło magnesowe tarło o cewki? :-/ Ja jeżdziłem bez cewek świetlnych, ale nie miałem porównania jak jest z cewkami

: 2007-02-05, 12:53
autor: Viper
Ja też tak miałem. Jako że moja wsk jest uterenowiona, wyrzuciłem wszystkie cewki, a zostawiłem tylko zapłonową. I musze powiedzieć że były rezultaty. Szybciej sie troche wkręcała na obroty, była żwawsza a nie wiem czy przypadkiem iskra nie była też mocniejsza...

: 2007-02-06, 16:20
autor: Pietrusek
A mi wsk lepiej chodziła podczas pełnik ksiezyca wypróbujcie sami +2km wiecej.
Jak dlamnie temat debilny i niewart uwagi.

: 2007-02-06, 16:23
autor: Viper
Wydaje Ci sie. :medit:

: 2007-02-06, 19:43
autor: andi
"Opór magnatyczny" istnieje i jest namacalny.
Na pewno często spotkaliście się z takim zjawiskiem , kiedy ruszający samochód wydaje potworny pisk z pod maski .
Powodów tego pisku jest kilka ale najczęstszym jest ślizganie się paska klinowego po kole pasowym alternatora .
Dlaczego się tak dzieje! ano dlatego że kręcąc rozrusznikiem pobieramy bardzo dużo prądu z akumulatora, przez co napięcie na jego zaciskach dość mocno spada.
Zapalony przed chwilą samochód przez chwilę pracuje na wolnych obrotach a więc poziom ładowania akumulatora jest stosunkowo mały.
Ruszając zwiększamy obroty silnika i tym samym obroty alternatora , który zaczyna intensywnie doładowywać akumulator.
Opór jaki stawia w tym momencie alternator jest tak duży że następuje ślizganie się paska napędowego .
Jak z pewnością wiecie że, w fizyce nic nie bierze się z niczego .
Trzeba włożyć więcej energii w napędzanie prądnicy niż się z niej uzyskuje (chyba że będziemy dysponować nadprzewodnictwem) .
Wywodzi się z tego wniosek że, po wyjęciu cewek na pewno nasza WSK będzie co najmiej o tyle silniejsza ile wytwarza prądu jej prądnica .
Koszty eksploatacji samochodu jeżdżącego na światłach zwiększają się nawet do 7 %( zależy jaką mocą silnika dysponujemy i ile mamy odbiorników prądu)

Pozdrawiam was serdecznie!

: 2007-02-22, 16:11
autor: OwCzIsTuNtEr
nie wiem co myslec o tym...Uważam ze kazdy ciekawy tego tematu powinie to wyprobowac ja wyprobuje w najbliższym czasie :D

: 2007-02-23, 10:19
autor: Chrzan
A co by sie stało (teoretycznie) gdyby w koło zamachowe wsadzić mocniejsze magnesy?

: 2007-02-24, 11:04
autor: andi
to mielibyśmy więcej prądu tj. większe natężenie i napięcie .

: 2007-03-11, 18:13
autor: irek
Andi czyli jesli jeżdzę moją WSK 175 (w 125 pewnie podobnie) na światłach to mam wieksze zużycie paliwa niż podczas jazdy bez świateł? Czy w tym wypadku zmniejszają sie też osiagi, nawet nie znacznie??

: 2007-03-11, 20:57
autor: andi
Nie do końca , przecież w Twoim motocyklu prądnica cały czas pracuje i wytwarza tyle samo prądu , czy masz włączone światła czy też nie .
Taka jest zasada działania alternatorów samowzbudnych z wirnikiem na magnes stały, prądem przez nie wytwarzanym nie idzie sterować na poziomie wzbudzenia .
Opisywałem to na tym forum , oszczędności może przynieś tylko usunięcie magnesów ale wtedy nie będzie prądu!

: 2008-01-26, 03:03
autor: Grandes
nie dokonca jest tak jak kolega andi pisze;] uklad nie obciazony swiatlami nie stawia takiego samego oporu jak uklad obciazony swiatlami
i tak jak kolega puma napisal:
Andi czyli jesli jeżdzę moją WSK 175 (w 125 pewnie podobnie) na światłach to mam wieksze zużycie paliwa niż podczas jazdy bez świateł? Czy w tym wypadku zmniejszają sie też osiagi, nawet nie znacznie??

tak jest masz wieksze zuzycie paliwa i silnik jest ociazony wiec zmniejszaja sie osiagi;]

do tematu wczesniej: wyjecie cewek z wsk 125 nie wiele da nam mocy poniewaz straty na przemagnesowanie rdzeni, na ktorych nawinieto cewki sa niewielkie ;] ale zawsze to jest cos no i masa motocykla mniejsza :D