WSK - WueSKowe Forum

No problem jest tego typu że to łożysko musi być rolkowe a nie kulkowe

Dlaczego?

bo igiełki inaczej przenoszą obciążenie są szerokie a kulka jest okrągła i łatwo może kosić taki wałek zdawczy.

Dlatego właśnie przy większości S01 przy zmianie simmeringu można podziwiać kołysanie się wałka. Jak już ma się lepszy sprzęt np. "panie ale silnik to jest igła" to jeszcze łożysko lata w gnieździe. Wtedy łożyskujesz na 30 letnim stwardniałym simmeringu i tego efektu nie odczuwasz tak jak łapiesz za zębatkę. Łożysko igiełkowe trzeba umieć obsłużyć i to wcale nie bolączka a zaleta tego silnika. Swoją drogą w 125 szło by zapodać łożysko od 175 jak dotoczyłoby się pierścień zwiększający zewnętrzną średnicę wałka zdawczego lub dorobiło nową bieżnie dla łożyska, ale tutaj już potrzeba twardego i odpornego na ścieranie materiału a nie blachy z poloneza hartowanej we wiadrze.

Odkopie troche temat wlasnie skladam silnik wsk 175 mam pytanko ile powinno byc igielek na gorze i na dole? i jak dystansuje sie walek zdawczy jesli ma luz osiowy na pustym karterze? (bez skrzyni trybów)

33 sztuki na jeden rząd, drugi tak samo czyli łącznie 66 igieł. Wałka zdawczego nie dystansujesz, dopiero wałek główny ustala jego położenie, oczywiście - po dobraniu odpowiednich podkładek pod łożyskiem, które masz naprzeciwko wałka zdawczego.

dzieki. ale jak dokrece dwie sruby po przekatnej dosc mocno bez uszczelki i bez walu to mi sie nie kreci ani walek zdawczy ani glowny. tak ma byc? czy ma sie to bez uszczelki i walu luzno obracać?

U mnie to wygladalo tak ,ze po zlozeniu na sucho(czyli bez uszczelki I bez walu) obracajac walkiem glownym ciezko chodzilo . Nie mam pojecia dlaczego bo zadnych podkladek dystansujacych nie dawalem choc mialem przygotowane, a po dorobieniu uszczelki 0,5mm juz w miare swobodnie sie krecilo choc byl lekki opor . Nie wiem czy kazda skrzynie trzeba dystansowac czy zalezy to od stopnia zuzycia ale w mojej nie mam zadnych podkladek , biegi wchodza plynnie I nie ma problemu ze zmiana czy to od1-4 ani od 4-1.
Moze musisz zastosowac grubsza uszczelke? Tak jak pisalem u mnie obracalo sie ciezko ale sie obracalo, sprobuj poskladac na sucho z uszczelkami roznej grubosci. Metoda prob I bledow.

pozdrawiam

Dystansujecie zawsze z uszczelką. Podkładki to oczywista sprawa, dobiera się względem zużycia skrzyni. Miałem taki problem w 125 - bez uszczelki nie chciało chodzić, z uszczelką wszystko było dobrze.

Gdzie można dostać przez internet igiełki krótkie dla łożyska 2 rzędowego, oraz długie do jednorzędowego? U mnie w hurtowni ani rolniczych nie mają. Posiadam bieżnie do obu typów niestety z niekomplenymi zestawami igiełek.

Na znanym portalu pojawiło się też takie rozwiązanie, co o nim sądzicie? W każdym japońskim motocyklu wałek zdawczy jest na kulkach więc dlaczego miałoby to nie działać? Nie takie są tam moce jak w WSK.





Co to za łożyska poniżej? Jakaś maszyna rolnicza?

auriol77 pisze: ↑

2018-05-08, 10:52

Gdzie można dostać przez internet igiełki krótkie dla łożyska 2 rzędowego, oraz długie do jednorzędowego? U mnie w hurtowni ani rolniczych nie mają. Posiadam bieżnie do obu typów niestety z niekomplenymi zestawami igiełek.

Na znanym portalu pojawiło się też takie rozwiązanie, co o nim sądzicie? W każdym japońskim motocyklu wałek zdawczy jest na kulkach więc dlaczego miałoby to nie działać? Nie takie są tam moce jak w WSK.





Co to za łożyska poniżej? Jakaś maszyna rolnicza?

Napisz do Skindera, ja brałem u niego