WSK - WueSKowe Forum

to nie oto chodzi ze przeszkadzaja tylko w kontekscie wszczesniejszych wypowiedzi o 175 i nad-wymiarach 65mm oraz nowych tulejach, wrzuciłeś zdjęcia nawet bez opisu ze sa od 125 i jeszcze ktos pomysli ze to cyl od 175 czy cos tu piszemy od rzeczy, czy oco tu chodzi??? niechciałbym zeby wyszedl z tego czeski film:) a na fotki przyjdzie czas bo wczesniej roztaczany cylinder nie jest juz umnie

Czy ktoś z was wie jakie jest pasowanie żeliwnej tulei w cylinder aluminiowy?
Chodzi mi o to ile większa musi być tuleja, żeby weszła po nagrzaniu cylindra do odpowiedniej temperatury. Jednocześnie przy temperaturze normalnej pracy nadal nie miała luzu.
No i jak bardzo powinno się nagrzać cylinder do wciskania tulei?

0,06-0,1 temp ok 200* .

Czym nagrzać cylinder do tych 200 stopni? No i jak sprawdzić czy temperatura jest już odpowiednia?
Okna w tujei robi się od razu? Czy dopiero po wprasowaniu?

Cylinder wrzuć do piekarnika, niech leży tam z godzinę.
Dla bezpieczeństwa temperaturę ustaw największą jaką możesz

Cylinder i tuleję obrabia się przed wciskaniem.

rykun pisze:Tuleja ma w środku średnice ok 70mm ale na dole są miejsca w pobliżu kanałów przelotowych gdzie jest ok 65mm. Przebicie w tym miejscu nie jest tragedią ale lepiej dać sobie spokój z oryginalną tuleją. Stary kumpel z politechniki łódzkiej robił coś takiego http://www.bikepics.com/members/dudi1203/p15/ jest fachowcem w tej dziedzinie i myślę że za odpowiednią kasę podjąłby się tulejowania. Jak ktoś robi zamówienie na tłoki to się pisze tylko na średnicę ponad 65mm.

Złożył to już?

auriol77 pisze:Cylinder i tuleję obrabia się przed wciskaniem.

Tylko, że istnieje możliwość delikatnego obrucenia się tulei lub mogę źle ją ustawić. Wtedy obrobione okna nie będą tam gdzie mają być.
Więc bezpiecznie byłoby wykonać otwory z zapasem a następnie po wciśnięciu obrobić je tak jak są zrobione okna.
Czy wciskał ktoś tuleję bez użycia prasy?
Ja prasy w domu nie mam stąd chcę zapytać czy robił to ktoś bez jej użycia?

Jaka jest minimalna, bezpieczna grubość tulei w miejscu gdzie wchodzi ona w kartery? Czy 2 mm to za mało?
Myśle, że nie bo i tak opiera się ona o kartery silnika.

2 mm wystarczy ale pamiętaj, że musisz zostawić trochę mięsa na kolejne szlify.

sebastian440 pisze:2 mm wystarczy ale pamiętaj, że musisz zostawić trochę mięsa na kolejne szlify.

Właśnie z tym jest problem bo kupiłem tuleję o wymiarze wewnętrznym około 68,60 mm więc tłok musi mieć min 68,75 lub 69,00.
Przy wymiarze tłoka 68,75 tuleja będzie miała grubość około 1,75 mm.
Czyli pewnie kolejnego nadwymiaru nie zrobie chyba, że wpadnie mi w ręce inna tuleja, na to mam czas bo najpierw zajmę się cylindrem czyli kanałami, ich ilością, wielkością i położeniem oraz membraną.

1,5mm graniczna grubość ,. Tuleja sama wpada po podgrzaniu do cylindra potem masz 5s około To czy okna robisz przed wprasowaniem zależy od twoich umiejętności i sprzętu

Na waszym miejscu nie upierałbym się tak na jak największym tłoku ,a na dobrej mapie okien.

Irek chce połączyć jedno i dzrugie.

Każdy by chciał takie połączenie ale nie zawsze wychodzi....

auriol77 pisze:Na waszym miejscu nie upierałbym się tak na jak największym tłoku ,a na dobrej mapie okien.

Ja sie nie upieram, fakt zależy mi na trochę większym tłoku. W założeniach miałbyć około 65, 66 mm. Będzie jednak większy ze względu na to, że akurat taką tuleję udało mi się znaleść na tą chwilę.
Co do kanałów to jest to bardzo trudne bo bez napawania możliwości są dość ograniczone. Wiadomo też, że oryginalnie kanały są odlewane a nie obrabiane więc kształt ich zależy tylko od fantazji konstruktora. A u nas zależy od tego jak daleko jestem w stanie dotrzeć multiszlifierką.

Może wrzucisz trochę fotek z przymiarek?

Przecież bez włożonej tuleji wszędzie dotrzesz, a nawet z nią przy średnicy 68mm to nie jest jakieś mega trudne. Tuleje gdzie kupowałeś?

Muciek pisze:Przecież bez włożonej tuleji wszędzie dotrzesz, a nawet z nią przy średnicy 68mm to nie jest jakieś mega trudne. Tuleje gdzie kupowałeś?

No multiszlifierką fakt, może można dotrzeć skoro tak mówisz ale jeśli przebije się np. do żeberek przy robieniu płuka to dojście tam pakietem, żeby dziure zaspawać może być trudne, a czasem nie możliwe. Choć pewny nie jestem bo nie mam w domu spawarki. Małym pakietem powinno się dać rade ale...
Tuleje kupiłem na allegro. Pochodzi z VW 1.1 z tego co wyczytałem. Odlew krotoszyn. Można ją znaleść na allegro chyba jeszcze.

Załatw 2gi cyl złomowy i przebij się gdzie trzeba to będziesz wiedział co i jak.

Muciek pisze:Załatw 2gi cyl złomowy i przebij się gdzie trzeba to będziesz wiedział co i jak.

Na jeden piernik mi wyjdzie jeśli w tym cylku się przebije a wtedy wezme inny.

Dzwoniłem też do pobliskiego zakładu gdzie dorabiają tuleję. Zapytałem o wymiar 65 x 74 x 130. Powiedział mi gość, że przy jednej sztuce koszt to 80 zł. Mówił orientacyjnie bo musiałby sprawdzić cenę materiału. Może gdyby kilka osób chciało taką tuleję, zamówiłbym więcej i byłoby taniej.

Z tulejami od samochodów (np. ta co ja mam) problem jest ten, że mają grubość ścianki około 2 mm to nie daje raczej szans na nadwymiarowe tłoki. Raczej tylko tulejowanie. Moja tuleja z wysyłką kosztowała 55 zł. i pewnie przy wymianie tłoka musiałbym wciskać nową tuleję czyli kolejne 55 zł. Może wygodniej i przy paru remontach taniej byłoby zrobić tuleję na wymiar.

AudioBas pisze:Może wrzucisz trochę fotek z przymiarek?

Wstawiam zdjęcia tulei, cylindra i membrany.