Regulacja -sprzęgła

Modyfikacje oraz poprawa sprawności motocykla. Forum NIE popiera modyfikacji motocykli na crossy itp. Tematy będą usuwane bez uprzedzeń.
Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: ŻbiKu » 2009-02-03, 14:15

Wątpie, żeby cokolwiek trzeba było dobierać. W artykule Automobilisty o smarowaniu dwusuwa napisane jest, że owe związki w oleju syntetycznym źle wpływają na uczelniacze ze zwykłej gumy, a dzisiejsze na pewno nie są ze zwykłej gumy. Wchodząc do sklepu mówi się, że potrzebne uszczelniacze na wał korbowy czy skrzynię biegów i wiadomka, że kupuje się te lepsze. Chyba tylko oringowi na wałku startera może zaszkodzić, zresztą co za różnica i tak wiecznie trochę cieknie. Takie moje zdanie :cool:

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: Wojtek » 2009-02-03, 18:59

Ja bym się kompletnie nie przejmował uszczelniaczami bo szybciej sam je wymienię niż zniszczą się od oleju. Zawsze jak wyjmuję simmering to wkładam potem nowy. A czy nie są z gumy to bym nie przesądzał. Z czego zatem mają być? Guma, silikon lub mieszanka. Stawiałbym na mieszankę.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
ŻbiKu
Posty: 1624
Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: ŻbiKu » 2009-02-04, 03:28

No to wiadomo, że jest to specjlna mieszanka, która jest przystosowana do wszystkich specyfików zawierających się w płynach silnika jak i bardzo wysoką temperaturę, czyli ogólnie na warunki pracy silnika. Nie wierze, że nie wytrzyma dzisiejszy nowoczesny, w porównaniu z tymi z PRLu, simmering, gdy kupujemy simmering na wał korbowy w sklepie z uszczelnieniami za 5-7zł sztuka.

Awatar użytkownika
wsk_kolek
Posty: 23
Rejestracja: 2009-01-26, 20:29
GG: 8837579
Lokalizacja: Czarna Woda

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: wsk_kolek » 2009-02-04, 18:17

to coś drogo kupujesz te simmeringi na wał tam gdzie ja kupuje to od 2,50 do 3,50 zalezy jakiej firmy
Ogród wyobraźni sie zadymił

Awatar użytkownika
piotrek7533
Posty: 286
Rejestracja: 2008-02-14, 17:25
GG: 8916094
Moje maszyny: WSK M06B3 125 1981r
MZ ETZ 250 1983r
Polonez Caro 1.4GLI
Lokalizacja: Jarosław\Mielec
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: piotrek7533 » 2009-02-04, 18:35

Ja kupuje niedaleko siebie simmeringi w sklepie żelaznym za 2.20 sztuka i wytrzymują długo nic im się nie dzieje ;)

Awatar użytkownika
Anzel
Posty: 615
Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
GG: 0
Moje maszyny: Kilkanaście
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: Anzel » 2009-02-08, 20:39

Wojtek pisze:
Anzel pisze:do silników po remoncie najlepszym wyjsciem będzie pół-syntetyk a do motorów które najlepsze lata maja za soba wiadomo - minerał.
Po czym wnosisz? Silnik w gorszym stanie powinien być gorzej smarowany?

W nowszych silnikach też są uszczelniacze. Należy dobrać je tak żeby olej syntetyczny nie miał na nie negatywnego wpływu.

Wojtku,a Ty na jakiej podstawie twierdzisz że olej mineralny nie zapewnia takiej ochrony i smarowania jak inne?? Nie spotkalem się w żadnym przypadku silnika,przykładowo mój VW: 238.000 przebiegu i nie wyobrażam sobie wlać tam syntetyka czy nawet semi.Powód? Taki olej błyskawicznie "ulotni się" z silnika,albo zostanie spalony bo przedostanie się przez uszczelniacze zaworowe,albo poprostu wypłynie przez nieszczelności,choćby pod deklem rozrządu.
Dla poparcia mojej tezy dodam przykład mojego kuzyna,który po zmarłym ojcu odziedziczył w 1992r FSO 1500 "Borewicza" rocznik 1979 z fabrycznym przebiegiem 11.000km.Pojazd praktycznie nowy,od nowości jeździł na coroczne przeglądy i rutynową wymianę oleju.W 1992r kuzyn po wyjeździe nad morze zmienił olej na syntetyczny (na zdrowy rozum silnik był nowy więc nie było przeciwwskazań). Po kilkudziesięciu kilometrach dzięki agresywnemu działaniu oleju synstetycznego w silniku odkleił się jakiś fragment uszczelki/nagaru -cokolwiek by to nie było; efekt?? nowy silnik został zatarty.
Jakby na to nie patrzeć tydzień temu zmieniłem olej w moim VW na Mobil1 Mineral (pierwsza zmiana oleju w kraju) i na chwilę obecną nie zauważyłem żadnego ubytku w układzie.Przed wymianą musiałem dolewać półsyntetyku(taki był) i gubił go w zastraszającym tempie.W moim przypadku gęstszy minerał pomógł,a biorąc pod uwagę technologię rafineryjną,uważam że współczesne oleje mineralne nie są wcale gorsze niż ich syntetyczne odpowiedniki.Koniec marudzenia :)
""Yes Rico...Kaboom""


Ekipa Południe® ;)

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: Wojtek » 2009-02-09, 16:33

Rozmawiamy o olejach w kontekście silnika WSK. W jaki sposób miałby się z tego silnika ulotnić olej jeśli pracuje tylko w przekładni?
Nie namawiam nikogo żeby lał olej syntetyczny do tego silnika. Sam do tej pory jeździłem na hipolu. Nie zgadzam się po prostu ze stwierdzeniem że do starocia należy lać gorszy olej (nadal w kontekście wsk) gdyż tutaj nie ma żadnych zagrożeń związanych z jego ubytkiem.
Olej syntetyczny z założenia lepiej chroni silnik i nie ma co dyskutować.

Argument z borewiczem nie bardzo do mnie trafia. Skąd miałoby się cokolwiek tam odkleić i w jakie miejsce trafić żeby silnik uległ zatarciu? Nie dopatrywałbym się tutaj winy dobrego oleju.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Anzel
Posty: 615
Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
GG: 0
Moje maszyny: Kilkanaście
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: Anzel » 2009-02-09, 18:25

Skąd? To proste :) olej mineralny nie posiada takich właściwości penetrująco-czyszczących jak sztuczne odpowiedniki.Podejrzewam że odkleił się jakiś "skrzep" lub cokolwiek innego co mogło zatkać kanalik olejowy w bloku.Zatarcie w tym przypadku wynikało z braku ciśnienia oleju w układzie lub jego ewentualnym niedoborze w konkretnym miejscu.Poprostu zatkany układ.
Lejąc drogiego syntetyka nie poprawimy prezycji pracy skrzyni ani specjalnie nie przedłużymy żywotności jednostki.Z doświadczenia wiem że wielokrotnie rozbierane silniki posiadają ubytki na krawędziach łączących kartery/miskę olejową i jeśli nie zastosujemy zestawu uszczelka papierowa+silikon to często zdarza się niespodzianka w postaci "pocenia" się silnika.
Oczywiście nikomu nie "wciskam" minerała ale po mojemu olej w cenie 15zł/L jakim jest Mobil1 w wersji mineralnej sprawdza się w Wuesce znakomicie :)
""Yes Rico...Kaboom""


Ekipa Południe® ;)

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: Wojtek » 2009-02-09, 23:43

Oleje mineralne zawierają obecnie równie dużo detergentów co syntetyczne.Wszystko zależy od miejsca zatarcia ale żeby kanał olejowy zatkał się musiałoby tam wpaść coś na prawdę dużego. Coś co nie przejdzie przez smok ani nie ostanie się w całości w pompie oleju.
Lejąc drogiego syntetyka nie poprawimy prezycji pracy skrzyni
Zgadzam się. Tutaj raczej trzeba działać lepkością. Co do długości życia to dyskusyjna sprawa i nie rozstrzygniemy tego bo trzebaby sprawdzić ile skrzynia wytrzymałaby jeżdżąc od nowości na syntetyku bez ingerencji wiejskich mechaników.

Na forum motocyklistów najlepszy mechanior pisał że wlał syntetyczny olej do subaru z dużym przebiegiem i efekt był taki że silnik przestał spalać olej. Pierścienie wcześniej zapieczone uwolniły się i zaczęły lepiej uszczelniać/zgarniać. To jego teoria.

Ja już więcej nie dyskutuje bo 'powiedziałem co wiedziałem' :) Na wiosnę pomyślę czy dalej lać hipol czy jednak motul 1/2 syntetyczny. Raczej bedzie to motul.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Anzel
Posty: 615
Rejestracja: 2008-05-15, 11:06
GG: 0
Moje maszyny: Kilkanaście
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Regulacja -sprzęgła

Post autor: Anzel » 2009-02-10, 01:00

Półsyntetyk to dobry kompromis pomiędzy bulgoczącym minerałem a wodnistym syntetykiem :) Jedyne co trzeba zaznaczyć to fakt,że zarówno silniki S01 jak i rodzina W2x i pochodne były przystosowane do olejów ówczesnej krajowej produkcji,czyli raczej kaszany.Zawsze uważałem że dobry olej to podstawa,w końcu to nie taki duzy wydatek,nawet jeśli wymieniałoby się go przy każdej ingerencji w sprzęgło czy inne elementy silnika,to nie samochód gdzie przy wymianie zużywa się 3-5L oleju wysokiej klasy oraz wymienia się filtr,gdzie cała operacja zamyka się w kwocie 80-100zł :)
""Yes Rico...Kaboom""


Ekipa Południe® ;)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości