Strona 21 z 22

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-09-13, 22:30
autor: Savier
Jaki kondensator ;D zielony masa i będzie git

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-09-16, 21:07
autor: grzechu212
Działa! :D. Dzięki Savier! zawsze lepiej się upewnić.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-09-16, 21:50
autor: Savier
Podłączyłeś to do cewek bezmasowych? :)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-09-17, 09:36
autor: grzechu212
Tak, prądnica przerobiona ze schematu Wujcia pod wirnik royala.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-10-11, 20:03
autor: Grzegorz80
Witam

Przeczytałem temat. Fajna sprawa z tym altkiem. Pytanie podstawowe. Czy w PL można kupić wirnik do Royala? Ktoś wcześniej pisał że w Pruszkowie jest dystrybutor motocykli. Czy tam jest osiągalny?

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-10-11, 20:10
autor: Texas Ranger
Jeśli się nie mylę to chyba kolega z forum Oktan sprzedaje takowe. Poszukaj w dziale "Sprzedam".

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-10-12, 17:40
autor: Grzegorz80
Kolego na pewno użytkownik OKTAN? Nie znalazłem żeby miał do sprzedaży

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-10-12, 22:15
autor: halcik
Tak, na pewno

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2016-10-12, 23:43
autor: Savier
Oktan175 nick miał chyba dokładnie :)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-02-28, 02:05
autor: Oktan175
Z drobnym opóźnieniem odczytałem .Tak mam cały czas dostępne .

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-02-28, 11:38
autor: AudioBas
Jak coś też mam używane, ale w dobrym stanie :)
Nawet całe zapłony na Royalu, które objechały BAŁKANY i nie tylko :)

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-19, 11:23
autor: zzaspa
Panowie. Przymierzam się w zimę do wzmocnienia instalacji elektrycznej w WSK. Plan jest taki by zamiast Standardowych 12V 55W na aku oraz 12V 35W na reflektor zrobić instalację jednoobwodową by pociągła wszystkie odbiorniki + żarówka H4 ( i mały nadmiar na jakąś ładowarkę bądź może kiedyś przyczepkę niewiadówkę) Teraz mam pytanie po śledzeniu wątku co jest lepsze.
1 Kupić zestaw z royala 12V 120W + koło magnesowe + regulator
2 kupić regulator i koło magnesowe a cewki przewinąć ( jednak szukałbym na forum kogoś komu mógłbym to zlecić)

i kolejne pytanie. Gdy wsk będzie pracować na H4 to przełącznik świateł wytrzyma takie prądy czy lepiej puścić prądy przez przekaźnik??

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-19, 11:53
autor: Skinder
Lepiej idź w magneto, wirnik z royala lata luźno na wale, do tego dochodzą kombinacje z przewijaniem itd. W tych czasach, przynajmniej dla mnie to gra nie warta świeczki.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-19, 12:56
autor: zzaspa
Skinder pisze:
2017-08-19, 11:53
Lepiej idź w magneto, wirnik z royala lata luźno na wale, do tego dochodzą kombinacje z przewijaniem itd. W tych czasach, przynajmniej dla mnie to gra nie warta świeczki.
Zamiana całości z royala byłaby najprostsza jednak czytałem w postach o tym że komuś spaliło się uzwojenie prawdopodobnie z powodu iż w oryginale wszystko pracuje w oleju z tego powodu pomyślałem o przewinięciu układu. A że znam się tylko na prostej elektryce to zwracam się do bardziej doświadczonych :) A to bardzo luźno pasowane jest to magneto?

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-20, 17:45
autor: 9stachu9
Luz jest okoł 0,1mm.
Ja zastosowałem stalową taśmę 0,05mm jaką używa się w narzędziowniach do owinięcia czopa wału i jest super.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-20, 17:55
autor: zzaspa
9stachu9 pisze:
2017-08-20, 17:45
Luz jest okoł 0,1mm.
Ja zastosowałem stalową taśmę 0,05mm jaką używa się w narzędziowniach do owinięcia czopa wału i jest super.
0,1mm wydaję się mało. chociaż nie wiem czy tego luzu nie zlikwidowałbym osadzając magneto na kleju do łożysk/gwintu? szczególnie klej do łożysk podda się gdy pociągnie się koło ściągaczem.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-20, 19:59
autor: 9stachu9
Kleje do gwintów czy łożysk na tak dużej powierzchni mogą sprawić trochę kłopotu przy demontażu. A wirniki mogą się uszkodzić. Ich budowa jest raczej delikatna i nie ma w nich żadnego gwintu do zamocowania ściągacza.
Przy zastosowaniu kleju koniczne byłoby podgrzanie tego połączenia przed demontażem. Powinno to ułatwić zdjęcie wirnika z czopa wału

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-24, 09:48
autor: Oktan175
Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest docięcie blaszki żelaznej z puszki od piwa na cały obwód czopa zostawiając wyłącznie miejsce na klin . Wirnik wchodzi płynnie , trzyma się solidnie i nie ma mowy o biciu. Demontaż w tym przypadku jest znacznie łatwiejszy niż przy użyciu kleju.
Spalenie alternatora występowało wyłącznie przy zastosowaniu prądnicy Royala zaś w przypadku montażu zmodyfikowanej prądnicy od WSK problem nie następuje.
Modyfikacja to tylko zmiana kolejności połączeń cewek . Przewijanie wyłącznie jednej cewki tylko w przypadku gdy chcemy zapłon bezstykowy.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-24, 11:13
autor: Skinder
Miałem taki wirnik przez chwile, jak zobaczyłem jak pasuje na wał to szybko się go pozbyłem. O ile dobrze pamiętam, to trzeba jeszcze dorobić dystans między niego i a dekielek uszczelniacza.

Re: Alternator z motocykla Royal Enfield w WSK 175

: 2017-08-24, 11:38
autor: Szczepan
Kup CDI 150W na magnecie, zamiast bawić się w rzeźbe z royalem. Przy CDI stary zapłon odkręcasz, nowy przykręcasz, podłączasz kilka przewodów i jeździsz, a przy royalu masz wątpliwą przyjemność zabawy z przewijaniem cewek, przelutowywaniem i docinaniem puszki od piwa na czop wału ;D