Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Modyfikacje oraz poprawa sprawności motocykla. Forum NIE popiera modyfikacji motocykli na crossy itp. Tematy będą usuwane bez uprzedzeń.
Awatar użytkownika
irek
Posty: 569
Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
GG: 7348413
Moje maszyny: Komar, WSK 175
Lokalizacja: Paszczyna
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: irek » 2010-01-13, 21:07

Ja właśnie wolałbym, żeby dodać jej jadu na wyższych obrotach bo jeśli chodzi o niskie obroty to tam membrana dodaje wigoru więc i tak będzie mocniejsza. Ja za to wolałbym przestroić ją na troszkę wyższe obroty. Tylko bez przesady. dużych wymagań nie mam. Prawdopodobnie podpiłuje okno wydechowe, żeby wydłużyć czas jego otwarcia. To powinno pomóc w wkręceniu się na troszkę wyższe obroty.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Stary » 2010-01-13, 21:20

Im dłużej czytam różne artykuły o tuningu tym bardziej mi się go odechciewa ;-)

To co na papierze często daleko odbiega od realnych warunków pracy jednostki. W sumie to nie dość, że to dwusuw to jeszcze o małej pojemności. Trzeba tu rzeczywiście iść bardziej w moc niż moment obrotowy tylko ... czy wał i inne elementy poddadzą się takiemu tuningowi i rzeczywiście pozwolą się ostro "wkręcić"? Może się okazać, że mimo przeróbek obroty nie wzrosną, a wydajność jednostki spadnie.

Nawet tak prosty silnik jak jednostki typu W2x zawiera w sobie bardzo specyficzną sieć wzajemnych połączeń. Często zmiana jednego elementu może przynieść bardzo pozytywne efekty, z drugiej strony zmiana wielu parametrów wbrew pozorom może w ogóle nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Przyznam, że ostatnio bardziej siedzę w 4 suwach i tam to po prostu ręce załamywać ;-) Co poprawisz jeden parametr okazuje się, że inny za nim nie nadąża i tak w kółko :) Zwiększasz stopień sprężania, obroty maksymalne - co z doborem świecy zapłonowej i kątem wyprzedzenia zapłonu? Zwykłe F100 nie wystarczy skoro lekko wzmacniane W2x potrafi je niszczyć. Zapłon przyspieszać zgodnie z ogólnymi zasadami? A co z poprawką na dużo zwiększone obroty -> większa szybkość mieszanki -> większe rozdrobnienie -> większa szybkość spalania -> zapłon późniejszy? A może w W2x nie ma to przy tych obrotach jeszcze tak dużego znaczenia? A co z modułem zapłonowym? Standardowy bateryjny zapłon z przerywaczem może po prostu nie nadążyć, chociaż przyznam, że nie wiem do jakich obrotów max. został zaprojektowany ten układ. Nie lepiej zastosować coś na wzór motoplatu lub vape?

Silnik to bardzo, ale to bardzo subtelna sieć wzajemnych powiązań i trzeba myśleć wielowymiarowo.

Ja czekam, aż (PUMA) zrobisz ten silnik. Jestem bardzo ciekaw efektów zastosowanych przeróbek, chociaż w wielu miejscach mam zastrzeżenia i nie zgadzam się z Tobą ;-) Kiedy planujesz (mniej więcej) pierwsze oblatywanie sprzętu?

Awatar użytkownika
irek
Posty: 569
Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
GG: 7348413
Moje maszyny: Komar, WSK 175
Lokalizacja: Paszczyna
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: irek » 2010-01-14, 01:37

No z tą siecią powiązań to się zgadzam z Tobą.
Tylko ja tego silnika nie tuninguje... Wolę to nazwać usprawnieniem. Nie chce, żeby kręcił 10 - 12 tysięcy obrotów. Wystarczy mi 500 góra 1000 obrotów więcej niż fabrycznie.
Gdyby to był tuning to pewnie spawałbym wydech, tulejował cylinder i może zrobiłbym jeszcze parę innych poważnych przeróbek.
A mógłbyś mi Stary powiedzieć z czym się nie zgadzasz?? Jakaś opinia zawsze się przyda.
A kiedy jazda? Sam nie wiem. Myślę, że w marzec to taka optymistyczna i realna wersja. Ale może się to przedłużyć. Zależy głównie od ilości robót przy maszynie i ich rodzaju czyli pieniędzy. Powiem tylko, że czeka mnie przebijanie numerów ramy, potem malowanie i wiele innych robót z tym związanych. Np. wydłuża się wszystko bo muszę szukać nowych karterów, za tydzień być może jeszcze coś spowoduje opóźnienie. Więc w najgorszym wypadku jazda koło maja. Przynajmniej chciałbym bardzo na początku sezonu mieć gotowy (ukończony, jeżdżący) i przede wszystkim zarejestrowany motocykl.
Ja za cel obrałem sobie mniejsze zużycie paliwa przy podobnych osiągach jak fabryczne lub mniej więcej takie samo zużycie paliwa ale moc większa niż seryjnie.
Ja mam tylko nadzieje, że uda mi się któryś z tych celów osiągnąć.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Stary » 2010-01-14, 09:15

Wydech akurat sobie pospawaj. Przy tym fabrycznym przypuszczam, że jednostka trochę traci. Nie ma to jak porządny dyfuzor - znajomość jego działania wszystko wyjaśnia.

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: wujcio » 2010-01-14, 09:17

jak chcesz zeby moto malo palil to zrob taka modyfikacje jak ja mam czyli gaznik od Jawy 350 TS moj motor pali 2.5 l / 100km w trasie osiagi sa naprawde swietne

Awatar użytkownika
Brat
Posty: 874
Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Brat » 2010-01-14, 14:35

2,5 litra 175 ?? popularny komarek pali od 2 do 2,5l, masz to jakoś udokumentowane że spalanie jest tak niskie ?? robisz spisy spalania ?? bardzo mnie ciekawią twoje słowa.

kamil_Ziomek
Posty: 140
Rejestracja: 2008-07-21, 19:48
Lokalizacja: Żyraków
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: kamil_Ziomek » 2010-01-14, 15:18

Na gażniku od jawy to raczej nie możliwe że motor ci tyle pali. Mi w trasie na pegazie wyszło 3,5l /100km ale prędkość mało kiedy przekraczała 75km/h
Dzięki za opere z automatycznym słownikiem :)

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Stary » 2010-01-14, 15:51

Tylko wiecie, Wujcio ma emeryckie prędkości ;D Ot jak ważna jest regulacja gaźnika :)

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 954
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Wojtek » 2010-01-14, 18:25

Regulacja i eco-driving :) Na forum jawy wypowiadał się człowiek, który w Jawie 350 (nie mam pewności czy to silnik 634 z żeliwnymi cylindrami oraz prącą 6V czy nowszy alu 12V od TS) uzyskał zużycie paliwa rzędu 3 litrów wcale nie jeżdżąc bardzo wolno. Wykonał pewne modyfikacje silnika lecz niezbyt znaczące. Podstawa to jego sposób jazdy.

Jeżeli gaźnik od teresy zapewnia tak niskie zużycie paliwa to chyba sam się na niego skuszę. Mi średnia z ponad 2 tysięcy kilometrów wyszła około 4,2 litra/100 km. Już nie pamiętam Wujcio czy użyłeś nowego chińskiego gaźnika czy używanego czeskiego?
Na gażniku od jawy to raczej nie możliwe że motor ci tyle pali. Mi w trasie na pegazie wyszło 3,5l /100km ale prędkość mało kiedy przekraczała 75km/h
Takie porównanie do niczego nie prowadzi aczkolwiek i tak dosyć niskie zużycie uzyskałeś. Odnoszę wrażenie że Wujcio najlepiej wie ile zużywa jego WSK. Byłbym skłonny w to uwierzyć.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: wujcio » 2010-01-14, 18:34

sprawdziłem to iloscią paliwa i przejechanymi kilometrami ;]
w gaźniku mam ustawioną iglice na sam dół więc mieszanka jest uboga dzięki czemu nie ma choroby kobuzowej na 4 biegu.

pomiar wykonałem tak że zatankowałem do pełna przejechałem 200 km i wlałem 5l co pokryło idealnie różnice w ilości paliwa w zbiorniku.
średnia prędkość wynosiła około 70-80 km/h

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Alien » 2010-01-15, 01:28

Ja myślę że sekretem ni jest gaźnik w sam sobie...grunt żeby silnik był po kapitalce z prawdziwego zdarzenia. Wtedy dobrze wyregulowany gaźnik (bez typowego dla wytyranych Pegazów luzu na przepustnicy) daje dobre efekty. To nie żadna magia IKOVA, tylko fakt ze naprawdę mało kto ma Pegaza w bardzo dobrym stanie...Podsumowując:
1. Stan silnika.
2. Stan gaźnika i jego regulacja.
3. Styl jazdy.

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Stary » 2010-01-15, 19:29

Ciągnąc dalej off-topic -> jutro wysyłam Pegazy do regeneracji (wraz z prądnicą) do Tucholi. Także zobaczymy co się da wycisnąć z pegaza ;-)

kamil_Ziomek
Posty: 140
Rejestracja: 2008-07-21, 19:48
Lokalizacja: Żyraków
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: kamil_Ziomek » 2010-01-16, 12:06

W książce spalanie podane jest 2,5l /100km przy prędkości 50-60 km/h. Jeżeli wszystko ustawi się tak jak powinno być może się uda. Co do tego że romet pali 2l/100km to były dużo lepsze wyniki np: http://motocykle.svasti.org/index.html? ... plony.html . Kumpel na ikovie w ts350 uzyskał 4l/100km ale ten silnik nie chodził tak jak powinnien zrobił się mulasty nierówno , pracował , grzał się itp. Do wsk wolałbym założyć jakiś gaźnik od współczesnych 125 z przepustnicą sterowaną membraną a koszty nie są aż takie duże za urzywke.
Dzięki za opere z automatycznym słownikiem :)

Awatar użytkownika
Korpek
Posty: 56
Rejestracja: 2007-02-13, 20:13
Moje maszyny: Wsk 125, Mz 250
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Korpek » 2010-01-16, 20:33

Membranowe bardziej do 4t niż do naszej wski :)
Ring ding ding :)

Żurek

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Żurek » 2010-01-17, 11:38

Korpek pisze:Membranowe bardziej do 4t niż do naszej wski :)

to taki żart nie ??

Awatar użytkownika
Korpek
Posty: 56
Rejestracja: 2007-02-13, 20:13
Moje maszyny: Wsk 125, Mz 250
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Korpek » 2010-01-17, 15:13

Nie. Membranowe gaźniki nie są montowane do motocykli 2T.
Ring ding ding :)

rutkowski
Posty: 220
Rejestracja: 2008-03-25, 11:25
GG: 9296900
Moje maszyny: FSM 126 BIS '89
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: rutkowski » 2010-01-17, 15:22

Ja miałem takowy w Jawie 50 paliła tyle samo, a wkręcała wyżej na trzecim biegu i nie było problemu z zalewaniem przy rozruchu.
Mój pochodzi z Dolphiny 350, gardziel o średnicy 20mm
Jedyny problem to było zamocowanie linki gazu.
Te gaźniki są stosowane w piłach spalinowych.

Żurek

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: Żurek » 2010-01-19, 17:49

rutkowski pisze:Ja miałem takowy w Jawie 50 paliła tyle samo, a wkręcała wyżej na trzecim biegu i nie było problemu z zalewaniem przy rozruchu.
Mój pochodzi z Dolphiny 350, gardziel o średnicy 20mm
Jedyny problem to było zamocowanie linki gazu.
Te gaźniki są stosowane w piłach spalinowych.


i właśnie taki mam zamiar zastosować u siebie w WSK ;)

kamil_Ziomek
Posty: 140
Rejestracja: 2008-07-21, 19:48
Lokalizacja: Żyraków
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: kamil_Ziomek » 2010-01-20, 15:29

Czy aby napewno gaźnik o średnicy gardzieli 20mm nie będzie za mały. Prz średnicy 20mm przekrój jest 314 mm^2 a przy przelocie 26mm przekrój wynosi 530 mm^2.
Dzięki za opere z automatycznym słownikiem :)

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Dodatkowe kanały płuczące w WSK 175.

Post autor: wujcio » 2010-01-22, 17:48

udało mi się znaleźć fajne fotki kanałów płuczących w MZ tu widać taki patent o który mi chodziło w zastosowaniu oczywiście też membrany do tej modyfikacji:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

moim zdaniem taka modyfikacja jest naprawdę świetna jedynie trzeba powiększyć stare kanały i zmienić ich kąt wspawać membranę i oczywiście ten wydech liczony, w tłoku też trzeba zrobić ten otwór na płukanie

Wykonanie tego kanału nie koliduje z jakimś problemem bo dojście jest dobre gdyby chcieć robić dodatkowe kanały jak w tym cylindrze niestety jest wymagane wytoczenie i dorobienie nowej tulei.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Rajnold i 7 gości