Rasowanie silnika W2B

Modyfikacje oraz poprawa sprawności motocykla. Forum NIE popiera modyfikacji motocykli na crossy itp. Tematy będą usuwane bez uprzedzeń.
Awatar użytkownika
marcin jakimiuk
Posty: 5
Rejestracja: 2009-06-25, 11:07
GG: 10644030
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Rasowanie silnika W2B

Post autor: marcin jakimiuk » 2011-01-10, 23:35

elo,jeśli jest tu gdzieś o tym mowa to mnie nakrzyczcie ale szukałem i nie znalazlem tego czego szukam.Chciałbym podrasować silnik 175,ale nie tak aby aby(usprawnienia) tylko konkretnie.Tzn mierzę w 20 koni mechanicznych,czy to jest możliwe? Moje propozycje to:
-membrana z hondy mtx 80
-liczony dyfuzor
-gaźnik Jawy 350 bądź od jakiejś japońskiej 125 + lejek zamiast filtra lub dobry filtr gąbkowy.
-zapłon inny,tu się zastanawiam nad czymś takim jak w tym temacie viewtopic.php?f=23&t=8010
-wal z wypełniaczami i wyważony, nie wiem czy nie warto i jest sens robić podkowę tak jak to robią w 125? ale chyba w 175 tego nikt nie robił.Ciekawi mnie wał,a w zasadzie korba u tego gościa.Co o tym myślicie? http://rodents.pl/
-sprzęgło trochę usprawnić,dać podkładkę pod sprężynę albo dodatkową tarcze ale nie wiem czy to jest długowieczne rozwiązanie bo w necie zdania są podzielone na ten temat.
-głowice splanować,ale raczej delikatnie
-tłok jakoś przerobić ale to wiąże się z cylindrem właśnie,co można zrobić z tymi komponentami ? wiadomo ogólnie że podcinają płaszcz tłoka itp.ale ja szukam konkretnych i sprawdzonych rozwiązać nad tłokiem i kanałami w cylindrze.
Więc jakie macie propozycje? :)
wiem że takich tematów jest multum ale ja chciałbym pomocy w konkretnym projekcie :)
A i co myślicie o tej WSK z http://rodents.pl/ ? zmiany w jej silniku są dobre wg was? można by coś jeszcze dodać?
Proszę o pomoc koledzy :)
ps.ten silnik nie miałby być skatowany w polu,tylko miałby służyć na co dzień a i mam cichą nadzieję wybrać się na wyścig weteranów a tam już trzeba mieć co nie co przerobione żeby powalczyć :)

Awatar użytkownika
Sebastian440
Administrator
Posty: 1960
Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com
Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Sebastian440 » 2011-01-11, 00:16

Ile masz kasy na ten projekt ? Te przeróbki to MINIMUM 1000 zł.
Kupię polskie motocykle sportowe, kontakt: seba440t2@wp.pl
http://www.mr16bp.blogspot.com ®

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Stary » 2011-01-11, 02:26

1000zł to będzie kosztowało samo zrobienie wału korbowego na znanej i lubianej przez nas korbie od Hondy. Porządny tłok z powłokami lekko 550zł itd.

"Głowicę splanować delikatnie" - przy oryginalnym CR 9:1 zapomnij o mocy rzędu 20KM. Poza tym głowica 175 sprawia problemy jeśli chodzi o planowanie z racji sposobu mocowania do cylindra (podobnie jak w junaku). Jest zabawa, przemyśl dokładnie. W żadne gaźniki od pseudo jaw nawet się nie baw. Od razu Keihin PWK.

Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2220
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Skinder » 2011-01-11, 14:21

Jeżeli kombinujesz z czymś w rodzaju tej wsk Rodentsa to zamiast zapłonu elektronika może lepiej zastosować motoplat, chyba że normalnie chcesz użytkować maszyny na drogach to wtedy oczywiście odpada. Tematów o przeróbce było sporo, o sprzęgle rozpisywał się bodajże Rykun, o membranie też jest temat, o przeróbce gara i tłoka też już coś było. Stary, tak apropo od jakiej hondy ta korba "znana i lubiana" ? Można by jeszcze od CZ Cross tak jak ma Sebastian u siebie...

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: wujcio » 2011-01-11, 15:05

od hondy CR 250
W tej wuesce rodentsa jest właśnie motopłat z CZ
a czy ta membrana od motocykla z pojemnością 80 nie będzie za mała?

Awatar użytkownika
marcin jakimiuk
Posty: 5
Rejestracja: 2009-06-25, 11:07
GG: 10644030
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: marcin jakimiuk » 2011-01-11, 16:57

z tym 80ccm to dałem pomysł bo mam cylek od hondy zatarty + membrana + kruciec pasujący do pegaza więc tak jakoś o tym myślałem żeby może ten cały kanał na membranę przyspawać do cyla wsk tak jak to w Motor Techu przy przeróbce CZ 516. Jeśli od hondy cr to spory wydatek na tą korbę,a jak z CZ cross to z jakiego modelu? Motoplat byłby zaje***** rozwiązaniem do rasowanego silnika,ale odpada bo chciałbym mieć światła i ładowanie. A tego typu co ten z allegro to by się nadał? Mam jeszcze zapłon ze skutera tylko że z 4t... idzie go zrobić na 2t? Szczerze mówiąc to zarzyliście mnie tą sumą kasy ;/ ale może na wstępie powiem że toczenie,frezowanie,planowanie,spawanie aluminium i tigiem mam za free więc może coś taniej wyda?
Bo jeśli to tyle wyniesie to może gra nie jest warta świeczki.

Jeśli chodzi o wał to wytłumaczcie proszę czemu aż tyle to kosztuje?
Wiem że oryginalny tłok odpada,myślałem o jakimś lepszej jakości renomowanej marki ale nie wiem jaki tłok można tutaj wsadzić? Nie mam pomysłu w jakim japończyku są takie same rozmiary tłoka i skok.
Jeśli chodzi o gaźnik to też myślałem o jakimś Crossowym.Kolega wspomniał o Keihin PWK,ale jaka średnica była by tu stosowna? coś bliżej oryginału czy większy? Mam u siebie gaźnik Dellorto z hondy nsr 125,co o nim myślisz?
A i jeśli obliczać dyfuzor to na jakie obroty maksymalne?
pozdro :)

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Stary » 2011-01-11, 16:59

Generalnie większość korb od japońskich 2T klasy 250ccm z lat 80 "pasuje do wsk". Różnią się głównie średnicą główki oraz stopy (sworznie).

Spędziłem dość dużo z katalogami, jedną z alternatyw była korba od YZ250 czy Suzuki 185, ale korba z CR 250 z lat 80 okazała się być opcją niemal plug and play. Łożysko główki igiełkowe pod sworzeń identyczny jak w WSK. Sworzeń stopy fi większe o 2mm, trzeba zestopniować sworzeń - o wiele lepsze rozwiązanie niż zmieniać sworzeń i łożysko dolne. Stopa korby jest szersza o 0,8mm, nie powinno być problemów z dystansowaniem.

Ja podałem tylko korbę która teoretycznie pasuje do wsk (trzeba zestopniować sworzeń stopy oraz zebrać trochę materiału po średnicy zew. stopy). Dalej rozwiązania nie kontynuowałem ponieważ nie planuję osobiście usprawniania 2T, skupiłem się na 4T. Alien drążył temat dalej, szukając oryginalnych korb oraz zamienników. Siedział tak długo, aż okazało się, że i Rodentsi stosują korbowód właśnie od CR 250.

Generalnie nie chcę ostudzać Twojego zapału kolego, ale jeśli nie masz kasy nawet się za to nie bierz. Wydatek 300zł na korbę od CR250 jest niemal śmieszny. Jeśli chodzi o dobór tłoka z tym będzie ciężej, musisz dobrać całość pod sworzeń, pierścienie, zamki, odpowiednie otwieranie okien itd. Najlepiej jest zlecić wykonanie tłoka na zamówienie (odlew, bo kutego nikt Ci nie zrobi w normalnych pieniądzach) po czym od razu warstwy termiczne. Koszt operacji bez szlifu min. 500zł - to sam tłok. Jeśli chodzi o wał tutaj w przypadku prawdziwego tuningu musisz zrobić od zera przeciwwagi (wycinanie na CNC) a następnie wszystko wyważać od zera. Nie jest to operacja prosta gdyż zmieniasz stopień sprężania, oraz masy tłoka + korby. Wał oryginalny powinien wytrzymać CR nie większy niż 11:1. Później to już loteria.

Jeśli chcesz cokolwiek poprawić skup się po prostu na załatwieniu DOBREGO gaźnika (może to być nawet pegaz byle by był po regeneracji lub w nienagannym stanie) i właściwej regulacji zapłonu. Możesz pokusić się o korektę kanałów (oj dużo daje, jeździłem na WSK Wujcia) i na tym koniec. Gwarantuję, że dużo zyskasz. Większość jeździ na rozwalonych silnikach i to powoduje uciekanie w świat "tuningu". Najlepszą modyfikacją silnika jest prawdziwy remont - samą zmianą pierścionków i łożysk go nie zrobisz.

hans

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: hans » 2011-01-11, 18:42

co się wszyscy uczepili tej wskowej korby? Dobrze zrobiony wał na dobrych igiełkach i dostatecznie utwardzonym czopie tez polata. Proponuje ci dać wypełniacze w wał i w komorę korbową, zastosować dobrej klasy łożyska, odchudzić tłok, skorygować kanały, zwiększyć cr do 10.5 bo tyle wyjdzie jak splanujesz głowice i wpuścisz w nią trochę tłok, opcionalnie można napawać ją trochę w środku i później wyprofilować, dać dobry gaźnik i śmigać. Jakieś 16,17 km wtedy uzyskasz. I takiej kwoty jak tu podają nie wydasz.

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: wujcio » 2011-01-11, 18:58

akurat chodzi tu o to żeby wyeliminować tulejkę w główce korbowodu która dosyć szybko się wyrabia.
Podczas tych operacji o których piszesz czyli odchudzanie tłoka należy wyważyć wał od nowa bo masa tłoka się zmienia.
Przy CR równym 10.5:1 na bank tulejka długo nie wytrzyma przykład mój silnik miałem sprężanie właśnie 10 barów i po przejechaniu 2 tys km mam już delikatny luz na tulejce która muszę teraz wymienić.
Dla ścisłości oryginalnie planowane głowice (dużo materiału jest zebrane) były właśnie przy motocyklach o mocy 15 KM (sportach dudkach itp) więc na bank nie uzyskasz 17 KM z takich modyfikacji ;) myślę że 15 albo 16 to już takie maksimum.
tu link do takiej głowicy którą sprzedaje nasz kolega z forum:
http://allegro.pl/fabrycznie-planowana- ... 53602.html

Kolejny aspekt jest taki że korbowód w 175 lubi się krzywić a materiały w japońskiej korbie są o wiele lepsze Gdyby to się sprawdziło kupujesz korbę raz i masz ją na lata :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

hans

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: hans » 2011-01-11, 19:42

cisnienie sprężania a stopień sprężania to dwa różne pojęcia. Zużywające się tulejki - wykonaj ją z odpowiedniego materiału i masz problem z głowy. Aha i trzeba zmienić olej a nie jeździć na Mixol s albo lux 10 to nie ta epoka. Ja 2t jeżdżę na Mobil 1 racing 2t 1/50 nic się nie zaciera nic nie dzwoni i przede wszystkim nie kopci ani troszkę.

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: wujcio » 2011-01-11, 20:07

no spokojnie przecież miałem tulejkę zrobioną z dobrego brązu tak samo lałem olej Mobil 1 2T racing i wszystko jest ok tylko obawiam się że jednak dałem za cienką podkładkę pod cylinder i tłok wychodzi mi minimalnie za wysoko i na wysokich obrotach delikatnie obijał o głowicą co było przyczyną wyrobienia się tulejki...
Mi też nic się nie zacierało ;p i nic nie kopciło :p a silnika nie oszczędzałem zbytnio :)

Awatar użytkownika
Sebastian440
Administrator
Posty: 1960
Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com
Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Sebastian440 » 2011-01-11, 20:11

Tak, tak Hans. Silnik ma być używany od czasu do czasu na torze i nie pisz, że tulejka jest dobra i wystarczy ją wykonać z dobrego materaiału. To, że kiedyś nie było możliwości dostania dobrej korby nie znaczy, że w 21 wieku gdzie można kupić wszystko trzeba dalej jeździć na gównie. Oczywiście o ile w zwykłym silniku tulejka sprawdza się dobrze to w rasowanym nie ma racji bytu. O oleju nie wspominam. Tak jak pisał wujcio twoje przeróbki to co najwyżej 16 KM i mają racje w silniku usportowionym, ale nie sportowym.
Kupię polskie motocykle sportowe, kontakt: seba440t2@wp.pl
http://www.mr16bp.blogspot.com ®

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Stary » 2011-01-11, 20:21

Hans, jak najbardziej masz rację stopień sprężania, a ciśnienie sprężania to dwie całkowicie inne pojęcia.

Rzecz w tym, że 2 suwie różnica nie rozmywa się aż tak bardzo jak w 4T, co nie zmienia faktu, że różnica jest i masz całkowitą rację. Zwiększenie CR jest wskazane, 9:1 to zdecydowanie za mało. Jednak powiększanie CR nie da nam tak dużych efektów w silniku 1 cylindrowym jak w wielocylindrowym.

W silniku 175 najważniejsza jest optymalizacja przepływu strugi gazów, wszystkich zjawisk falowych, co za tym idzie odpowiednie dobieranie gaźnika oraz dyfuzora. Nic tutaj nie da zmiana CR, zapłonu, korby bez uważnego pochylenia się nad powyższym.

Tuning jest bardzo skomplikowany. Jeśli wierzyć danym fabrycznym WSK 175 ma 14KM, SHL 175 13,5. Przy czym SHL ma mniejszy przelot okien cylindra, inne kanały, niższy stopień sprężania itd. W wsk wprowadzono bardzo dużo modyfikacji i zyskano jedynie 0,5KM? Niestety to bardzo prymitywne myślenie - zmienimy CR, gaźnik od Jawy i od razu będzie 20KM. Szkoda, że to nie takie proste.

Jeszcze w temacie korby od CR - jeśli mówimy o prawdziwej modyfikacji, a nie tylko usprawnieniu korba od WSK nie ma racji bytu. Poza tym, podkreślam - czym jest 300zł w profesjonalnym tuningu? To jest kropla, jeśli ktoś się chce bawić w tuning niech przygotuje dużo wiedzy i proporcjonalnie dużo kasy. Dla tych którzy nie mają budżetu niech skorygują kanały i zregenerują gaźnik - to najczęściej pomijana, a jednak najważniejsza część silnika. Rzecz w tym, że większość ludzi którzy czytają te tematy jest nietechniczna lub informacje do nich nie trafiają i dlatego motocykle spotykane wyglądają jak wyglądają.

Awatar użytkownika
marcin jakimiuk
Posty: 5
Rejestracja: 2009-06-25, 11:07
GG: 10644030
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: marcin jakimiuk » 2011-01-11, 21:07

powiem tak,no niestety nie mam tyle kasy do wydania żeby zrobić wał od nowa czy zaprojektować swój własny tłok... ;) może i się trochę zagalopowałem,ale remont silnika i Pegaz w idealnym stanie mnie nie zadowoli ;) więc może inaczej.Powiedzcie mi jakie rzeczy zrobić aby jeździć 120km/h i bez awaryjnie(na ile jest to możliwe).Znacie te sprzęty lepiej niż moja skromna osoba.

Myślę że jestem w stanie zainwestować w inny zapłon,dyfuzor,gaźnik.Czy przy takich zmianach konieczna będzie ta korba z Hondy Cr?No bo sam nie ufam tym tulejkom i wolałbym łożysko igiełkowe w tym miejscu.Czy jeśli kupię tą korbę od CR to wystarczyło by dać wał do regeneracji i wyważenia i zakładam do silnika? czy to wiąże się z innymi zmianami? bo jeśli mam luz na wale i i tak bym musiał go regenerować na tych nowych częściach to czy jest sens jeśli można zrobić to z inną,lepszą korbą? dobrze myślę?
Więc może powiedzcie mi co i jak zrobić z cylindrem,jaki dać gaźnik,jaki zapłon i jak dobrać dyfuzor żeby ta WSK była "rakietą" :)
No ale marzenia nie zawsze się spełniają,jeśli nie wsadzę w ten silnik kupy kasy to nie mam szans powalczyć na wyścigach z np. Rodents-em ;/ ale może lepiej jeździć trochę wolniej a taniej :)

Awatar użytkownika
Stary
Posty: 1195
Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
GG: 3029753
Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Stary » 2011-01-11, 23:17

Marcin, silniki klasy 059/060 są już fabrycznie wysilone. Osiągnięcie 18KM z tego silnika to niezłe wyzwanie, biorąc pod uwagę fakt, że dużo lepsze Formaero II generacji miało CR 11:1 i 3 kanały przepłukujące osiągając ledwo 21KM.

Daj sobie spokój, zrób dobry remont silnika, dobierz dysze, zapłon i ciesz się z jazdy. A opowieści o standardowych WSK osiągających 120km/h to ja Panie, między bajki włożę.

hans

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: hans » 2011-01-11, 23:29

Poczytaj sobie na początek artykuły Sałka z 98 r ze świata motocykli o rasowaniu 2t to ci powinno rozjaśnić nie co w głowie.

Zgodzę się z tobą Sebastian ale Marcin pisał że niema tyle kasy więc ja napisałem jak łatwym i dość tanim kosztem trochę usprawnić ten silnik. Pewnie jak chcemy profesional do sportu zrobić z tego silnika to i 2000zł będzie mało. Dobra wsk te 120 km/h mogła iść. Znajomy ma sporta s2 75r kupił ją jeszcze w sklepie heh i twierdzi że licznik zamykał ale czy to prawda czy mit to nie wiem.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Alien » 2011-01-11, 23:40

hans pisze:Poczytaj sobie na początek artykuły Sałka z 98 r ze świata motocykli o rasowaniu 2t to ci powinno rozjaśnić nie co w głowie.
Na początek to przyjmij do wiadomości że w 1998 Pan Sałek pisał o modyfikacjach znanych w latach '60 - to tak na rozjaśnienie :)

Korzystając z okazji pozdrawiam 'tunerów' którzy namiętnie odchudzają wueskowy tłok zyskując 5g, a osłabiając tłok z żebra wzmacniającego konstrukcje. I nie wiem po co odchudzać, skoro i tak nikt tego później nie wyważa?

hans

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: hans » 2011-01-11, 23:54

Alien pisze:Na początek to przyjmij do wiadomości że w 1998 Pan Sałek pisał o modyfikacjach znanych w latach '60 - to tak na rozjaśnienie :)
To TY przyjmij do wiadomości że wszystkie książki o tematyce technicznej w Polsce były wydane ze 30 lat temu albo i lepiej . Więc nie pisz że Sałek pisze o silnikach z lat 60 bo nie spotkałem się z książką wydaną w 2010r która by cokolwiek opisywała na temat usprawniania czy remontu silników wydaną po polsku. A książki takie jak naprawa motocykli Cichowskiego czy inne wydane w dawno dawno temu nie jednemu dały pojęcie o jakiejkolwiek mechanice. Więc Alien może zbierzesz kolegów i napiszecie jakąś książkę o rasowaniu czy naprawie silników z podanymi przykładami np wsk, junak, ural, dniepr i inne weterany naprawdę chętnie bym kupił taką książkę choćby po to żeby pokazać kolegą datę wydania.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: Alien » 2011-01-12, 00:14

hans pisze:bo nie spotkałem się z książką wydaną w 2010r która by cokolwiek opisywała na temat usprawniania czy remontu silników wydaną po polsku
Pora zacząć uczyć się języków, w końcu jesteśmy już we Wspólnocie Europejskiej :D

Awatar użytkownika
marcin jakimiuk
Posty: 5
Rejestracja: 2009-06-25, 11:07
GG: 10644030
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Re: rasowanie silnika 175 ccm

Post autor: marcin jakimiuk » 2011-01-12, 16:27

mam numer Świata Motocykli z lat 90' i tam jest opracowanie jak z silnika SHL m11 wyciągnąć 14 lub 18 do wyboru są dwie specyfikacje.I tam pisało że po tych zmianach motocykl osiąga 120 km/h :) jakbym miał skaner to bym wam to udostępnił,ale może jest to gdzieś w necie.Więc jak on to wyciąga ? Czy to prawda czy bujda?

Stary piszesz o regulacji i remoncie ale może przy okazji coś można zmienić na lepsze dla osiągów?Na pewno zmienię gaźnik i zapłon bo mam z nimi same problemy i ciągłe ustawianie.Gdzieś na forum był temat o altku z Jawy ts,ktoś tam pisał że było to całkiem bezawaryjne więc po co mi oryginalny zapłon który jest często kapryśny :)

Hans pisał o tanich modyfikacjach,które oczywiście są pod moją kieszeń ;p
Więc jak odchudzam tłok to muszę wyważyć wał pod ten konkretny tłok?Wyważyć wał i tak bym musiał bo konieczna jest jero regeneracja więc i korbę można zmienić na inną od razu :)Do tego dyfuzor i membrana z innym gaźnikiem i zapłonem,jeszcze też coś pokombinować z kanałami np,wydech podnieść trochę.Czy po takich zmianach jest szansa żeby jeździć trochę szybciej? trochę więcej niż 100km/h ? :)


Właśnie znalazłem te opracowania :)
http://img176.imageshack.us/img176/5682/skan1om7.jpg
http://img176.imageshack.us/img176/5199/skan3xk3.jpg
http://img176.imageshack.us/img176/784/skan4ju2.jpg
http://img176.imageshack.us/img176/1738/skan5oo7.jpg

Co o tym myślicie?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości