odnawianie wfm m06 - porady po kolei

[marbc]

Niedawno kupiłem WFM 125 M06 z 1966r. Ogółnie stan nie jest zły, ale chciałbym go doprowadzić do stanu co najmniej ładnego.
Nie wiem od czego zacząć. Bardzo proszę doświadczonych forumowiczów o porady w tym zakresie. Jako że jestem zielony prosze o łopatologiczne wskazówki:
- na pewno chciałbym go odmalować, czyli najpierw musze wypiaskować blachy, potem pomalować (tylko jaka farbą? chodzi mi zarówno o numer koloru i producenta oraz o rodzaj farby, jaką techniką malować ) - kolor zliżony do oryginału czyli taki wiśniowo- bordowy
- co z bakiem w środku, jest odrobinę zardzewiały - co z tym zrobić?
- potem szparunki, najlepiej malowane (jak i gdzie?, czy zestaw np. z Allegro i własnoręczne malowanie, czy też komuś zlecić?)
Jeżeli samemu malować to skąd farby do malowania szparunków i jakie?
- przegląd i ewentualny remont silnika ( to muszę komuś zlecić bo się nie znam) plus regualcja zapłonu, gaźnika itp
- szkiełkować silnik, czy też polerować? Jak powinno być w oryginale?
- koła : malować czy chromować - jeżeli malować to jaka farbą?
- szprychy - podobno najlepiej ocynkować (a może kupić nowe?)
- króre elementy obowiązkowo musza być chromowane?
- lampa przednia w środku trochę wyblakła i złazi ten lusterkowy odblask- kupić nowy czy ten stary jakoś regenerować?
- przewody elektryczne, niby są ale chyba by się przydały nowe
- opony, chyba trzeba by kupić nowe ze względów bezpieczeństwa
Ponieważ kiedyś chciałbym go zarejestrować jako zabytek to zależy mi na jak największym zachowaniu zgodności z oryginałem, ale nie bardzo wiem jaki był oryginał
Z góry dziękuję za wszelkie uwagi i wskazówki
Mariusz z Rzeszowa

[damaioshin]

wrzuć jakieś zdjęcia, możemy ocenić kompletność i oryginalność.
Najlepiej zajrzyj też do relacji z renowacji, znajdziesz tam wiele odpowiedzi na swoje pytania.
Tak na szybko:

- motocykl na części pierwsze. Malowanie proszkowe po wypiaskowaniu. Ja robilem na mokro, ale lakier dużo bardziej wrażliwy na uszkodzenia, no i cena wyższa.
- oryginalnie silnik ani szkiełkowany ani polerowany. Umyj go i oceń wygląd.
- kola, jeśli proste, to do malowania proszkowego. piasty do ocynku.

Jeśli chcesz jako zabytek, to pilnuj się oryginalności.

[Mateusz WSK]

Powitać z okolicy, jak WFM ożyje to chętnie bym obejrzał

Na malowaniu się nie znam, więc ja bym to zlecił komuś, kto się tym zajmuje. W Rzeszowie na pewno nie ma tym problemu. Ew. mogę zapytać znajomego, który też siedzi w temacie zabytków ( obecnie mieszka w Rzeszowie ) kto by dobrze tam zrobił.
Numery kolorów lakieru powinny być tutaj na forum, również do kół.

Zardzewiały zbiornik w środku - w mojej wuesce był ostro rudy w środku. Podjechałem do gościa który piaskuje i zapytałem czy da rade to wypiaskować w środku - gość postarał się i środek jak nowy. Oczywiście zrobić to przed malowaniem.

Szkiełkowanie/polerowanie silnika - mi bardziej podoba się, jak dekle są wypolerowane. W swoich sprzętach jednak nic nie szkiełkuję ani nie poleruję, jedynie jakieś delikatne czyszczenie żeby zachować oryginalny "odcień" czy jak to nazwać.

Koła tak jak kolega wyżej. Tylko czemu ocynkować piasty ? Nie powinny być malowane ?
Szprychy jak uda się odkręcić to bym zostawił oryginalne, wyczyścił i dał do ocynkowania.

Ten odbłyśnik z przedniej lampy można zregenerować, trzeba by poszukać w internecie gdzie, co i jak. Ew. kupić nowy - to już według uznania.

Opony oraz instalacja el. to chyba najlepiej nowe chociaż jeżeli instalacja nie jest zniszczona to ja bym pchał oryginalną ( taką mam fazę poprostu )

Nowe chromy robił bym to co widać, że było w chromie. WFM nie ma tego za dużo. Fumy nigdy nie miałem ale np, takie elementy były w nich chromowane: kierownica z klamkami i mocowaniami, ramka przedniej lampy, jeżeli jest kratka na zbiorniku to również chrom, kolanko wydechowe z nakrętką, korek zbiornika, mocowania tylnego błotnika.

Najlepiej jakbyśmy zobaczyli zdjęcia tej WFM, lepiej ocenić.

[DarekRz]

WFM z 1966 roku? W 1965 zakończono produkcję. Sprzedawano do wiosny 1966 roku. Możesz pokazać foto tabliczki znamionowej? Najlepiej tez całego moto.
Jeżeli chcesz zarejestrować go jako zabytek musisz się postarać o oryginalność.
Po kolei : Jeśli ten rocznik, to silnik S01-Z1 z kwadratowym cylindrem, taki jak od WSK. Wydech typu SHL tłumik nierozbieralny - czarny. Filtr powietrza powinien być w puszce- osłonie akumulatora pomiędzy narzędziowkami. Lampa oczywiście długa z licznikiem - produkcji DDR (NRD) z "opelkiem" na ramce i na szkle.
Po kolei twoje pytania:
-piaskowanie - bardzo inwazyjna metoda - albo delikatnie, bardzo drobnym piaskiem, albo lepiej sodowanie.
- farba - w oryginale nie byl to lakier proszkowy tylko emalia piecowa (alkidowe) - w późniejszych czasach (czyli twój model) nawet tanie emalie nitro. Dziś już takich się nie stosuje. Najbliższe prawdzie będzie zastosowanie jednowarstwowych emalii akrylowych 2K (producent np. Novol Spectral 2K - kolor najlepiej dobrać na podstawie części z kawałkiem starego lakieru), podklad - jesli dobrze oczyścisz z rdzy to epoksydowy, na to akrylowy i po przeszlifowaniu na mokro emalia 2K. Żadnego bezbarwnego klaru na wierzch.
- zbiornik w środku - jesli trochę zardzewiały, to kup 10 l fosolu lub foscoru, wlej do środka na 48 godz., następnie wypłucz czystą wodą, potem denaturatem (wchłonie wodę) i zabezpiecz przed rdzewieniem, albo olejem do dwutaktow 1:1 z benzyną - rozprowadzić po ściankach, albo wersja ful wypas - jest taki środek: http://www.rafil.pl/?m=katalog&id=46
- szparunki - najlepiej to ręcznie malowane pędzlem farbą 1-shot, ale jak nie jesteś mistrzem pinstripingu to male szanse, że ci wyjdzie dobrze. Do logo szablony mozna kupić na allegro, paski na blotnikach, puszkach narzędziowych i baku najlepiej wykleic taśmą 3M i wtedy przejechac aerografem lub pędzlem (w oryginale były malowane pędzlem z ręki). Pigment typu złotol w proszku i taki lakier 2k tylko bezbarwny jako baza.
- silnik ani szkiełkowany ani polerowany - umyj, wyczyść najwyżej czyściwem
- kola: felgi nie były chromowane - malowane na kolor srebrnoszary - tu możesz zastosować lakier proszkowy , szprychy ocynkowane - w zależności od stanu oryginalnych - albo zostają albo kup nowe (cynkowac starych raczej się nie opłaca)
- chromy: ramka szkła lampy, oprawa stacyjki, ramka licznika, kierownica - bez klamek, bo w tym roczniku były aluminiowe, cybanty (mocowanie kierownicy do górnej półki), nakrętka górna sztycy (osi kierownicy), pasek mocowania baku, wsporniki błotnika, bagażnik (jeśli był), dolne szklanki amortyzatorów tylnych, pokrywka sygnału dźwiękowego (kratka klaksonu) i to wszystko (w 1965-66 zdarzały się egzemplarze ze stalowym, chromowanym korkiem wlewu, choć większość miała aluminiowy),
- odblask lampy przedniej - trudno dokupić nowy pasujący do tej lampy, jak nie jest zardzewiały to lepiej dać do regeneracji - kosztuje tyle samo lub ciut mniej niż nowy.
- wiązkę przewodów kupisz na allegro - takie do długiej lampy , najlepiej w kremowych koszulkach (w oryginale były w białych, ale teraz ta biel wyglada jak krem, albo i żółty)
- opony stare zostaw sobie jako oryginalny element - wymyj, wyszczotkuj, zabezpiecz olejem silikonowym, na koła kup nowe (np. Mitas 3,00 x 19 - ma dobry bieżnik, dość bliski oponom Degum z PRL)

Powodzenia,
Darek

[janosikmz19822]

Te fotki wfm w końcu daj .

[marbc]

W końcu dzisiaj go umyłem i zrobiłem kilka azdjęć - pomimo deszczu ze śniegiem. Proszę fachowców o uwagi co teraz powiniem robić. Farba słaba - przy myciu karcherem schodziła , mimo że czyściłem dość uważnie.

[marbc]

ciąg dalszy zdjęć

[marbc]

i końcówka

[szef100]

Podaj numer ramy ustalimy z niego prawdopodobny rocznik bo coś mi tu nie pasuje na 66rok. nieoryginalne obejmy gum teleskopów przednich lampa nieoryginalna jest ze wcześniejszych modeli no chyba że się okaże że to inny rocznik, kopniak i nóżka zmiany biegów też do wymiany kapa silnika zależy od tego jaki rocznik ale obstawiam że nie jest to 66 rok więc obstawiam że nie ori, filtr na gaźniku co jest nie powinno go być powinien być ten w puszkach, zły kranik powinien być przesuwany, lampa tylna powinna być taka prostokątna, sygnał nie w tym miejscu słusznie zauważyłeś klamka sprzęgła do wymiany nie taka tłumik nieoryginalny coś kombinowane przy prawej puszcze narzędziowej manetka gazu od wski, ta nakrętka co pytasz o zaślepkę powinna być inna jak coś mogę wysłać zdjęcie dźwignia hamulca przedniego nie na tą stronę włożona od sprzęgła

Narazie tyle wypatrzyłem

[komar-232]

Moim zdaniem nie ma co się sugerować tabliczką znamionowa i numerem na nim bo ona nie jest oryginalna ( jest idealnie prostokątna a jak wiadomo oryginały miały inny kształt z zaokrąglonymi rogami ), o ile dobrze wiedzę nie ma na niej wybitego roczniak ( na oryginałach jest ) ! Jak możesz to zrób dokładne zdjęcie numeru na ramie ( zobaczymy czy w ogóle jest oryginalny ). Bez urazy ale moim zdaniem ten motocykl to jeden wielki szczep części z różnych roczników co więcej z różnych motocykli !

[marbc]

oto numer ramy:
374983
Proszę o ustalenie rocznika

[komar-232]

Obstawiał bym rok 62-63, tezę swoja opieram na mojej WFM S-34 z 64 roku która ma numer ramy wyższy o ok 60 tyś ale głowy nie położę niech się mądrzejsi jeszcze na ten temat wypowiedzą.

[damaioshin]

nie pasuje chyba również tylna zębatka, szkło lampy przedniej nieoryginalne, właściwie lampa nie z tego modelu, coś nie tak z rozmiarami kół chyba. Tabliczka jest na w osi ramy umieszczona? Wydaje mi się że powinna być na lewo.

Moja S34 z 64 roku ma numer ramy 435562, silnik 025570

[komar-232]

damaioshin to nasze WFM na linii produkcyjnej się widziały ) Jeżeli jest to 62 rok to lampa jest oryginalna ( mała lampa, licznik w półce to odpowiednia konfiguracja na ten rok ), zębatką i koła są ok. Co do szkła to wiem na 100 % że na początku produkcji było szkło T11 później nie jestem pewien, ale tego napisu mogło już nie być, ocenę oryginalności szkła oceniam mądrzejszym.

[komar-232]

Przede wszystkim: dźwignia zmiany biegów MZ Jaskółka, kopniak ( dobrze nie widać ) ale chyba jest łamany a powinien być sztywny ), klamki WSK, mocowanie klamki sprzęgła Kobuz, Dudek, Sport z odlewem pod przełącznik kierunków, kierownica nie ten kształt, wydaje mi się że jest to kierownica z zespolonymi mocowaniami klamek gdzie te mocowania są po prostu poobcinane. Sprawdź to MARBC powinno być widać jak ktoś kątówką tam szalał. Kranik powinien być przesuwkowy. No i oczywiście tłumik, mi bardziej pasuje na jakieś małe NSU, BMW, DKW. Powinno być duże 3-częściowe cygaro i krótkie kolano.

[szef100]

Marka Model Rama Silnik Typ Pojemnosc Moc Obroty Masa Rok
WFM M06 354508 458613 S01 123 5.5 5300 96 1962
WFM M06 364789 458509 S01 123 5.5 5300 96 1962
Takie coś mam w bazie więc jest to rok 62 co do kierownicy to przecież w WFM stosowano kierownicę z alu klamkami

[marbc]

Po analizie wypowiedzi na innych forach też doszedłem do wniosku ze jest to 1962 rok (ewentualnie początek 1963)
Wobec tego wiedząc że jest to 1962 rocznik - na podstawie zamieszczonych przeze mnie zdjęć - co jest na pewno nie tak w tym motocyklu - co należałoby zmienić/wymienić aby była zgodność z oryginałem?

[komar-232]

Szef100 oczywiście że stosowano klamki aluminiowe ale były one innego kształtu ( zakończone na ostro nie kulką ) kierownica zaś była inaczej gięta. Chociaż na linku który przesyłam poniżej klamki są z kuleczką a gość pisze że WFM jest w 100% oryginalna więc teraz sam już nie wiem ( może były zakładane takie i takie ). Po analizie wielu zdjęć WFM z tych lat i swoim doświadczeniu obstawiał bym jednak klamki zakończone na ostro ( moja S-34 takie ma, i WFM z 61 roku którą kiedyś miałem też takie miała ). Znalazłem fajny link z dużą ilością zdjęć tak wiec MARBC obejrzyj sobie jak powinien wyglądać Twój motocykl i sam sobie odpowiesz na swoje pytanie:
http://oldtimerbazar.pl/motocykle/1962- ... 3-cc-45-hp
Wydaje mi się że wszystko jest już wyjaśnione, miłej renowacji motocykla życzę.

[marbc]

Jeszcze tylko dorzucam "dowód" na to że mój motor jest na pewno z 1962 roku. W necie na stronie http://motory.net.pl/2013/09/12/motocyk ... kompletny/ znalazłem taką tabliczkę znamionową jak na zdjęciu. Poza tym mój silnik ma numer 479533 , i na stronie http://polskajazda.pl/Motocykle/WFM/M06-S34/70915 ktoś napisał że "półmilionowy silnik S01 wyprodukowano w 1962". Mam zatem 100% pewność że jest to 1962rok.
Ten post może się wam przydać do uzupełnienia swoich danych o numerach ram i rocznikach.

[marbc]

Mam jeszcze jedno pytanie - czy mój silnik (na zdjęciach powyżej) to na pewno S-01? Po czym poznać że jest to S-01 o mocy 5,5/5300?